Trzeba to przyznać- ciąża Anny Lewandowskiej jak i ona sama są niekwestionowanym tematem numer jeden w świecie show biznesu. Prasa śledzi każdy jej ruch i słowo, a fani czekają na nowe informacje z nią związane.
Karolina Korwin-Piotrowska, w jednym z ostatnich wywiadów zachwala Lewandowską i wizerunek, jaki kreuje w mediach. Co więcej, porównuje ją do... księżnej Diany! Co może łączyć trenerkę karate i księżną Walii?
"Mamy dziewczynę, która jest naszą Victorią Beckham łamaną przez księżną Dianę. To połączenie dwóch wizerunków. Mamy fajnego chłopaka i jego żonę. Jego sława spływa na nią, ale ona nie zamęcza nas swoją obecnością medialną (...) Jest jak Księżna Diana, to też jest dziewczyna z ludu, ma swojego księcia, jest taką królewną. Nie ubiera się w drogie ciuchy, ale wiemy, że ma torebkę Chanel..." - zachwyca się Lewandowską.
Jak to jest z tą obecnością w mediach? Ani z pewnością powinno być miło, jednak czy to porównanie jest rzeczywiście odpowiednie?