Ola Żebrowska już niebawem po raz kolejny zostanie mamą. Początkowo ukrywała swoją ciążę przed fanami, ale kiedy już postanowiła wyznać im, że spodziewa się dziecka, chętnie publikuje nowe fotki z ciążowy brzuszkiem. Tym razem pokazała zdjęcia z baby shower - poszła na imprezę w zbyt małej sukience.

Aleksandra Żebrowska spodziewa się czwartego dziecka. Końcówka ciąży, szczególnie latem, może być męcząca. Ola jednak nie użala się nad sobą. Mimo bardzo zaawansowanego stanu wybrała się w długa drogę pociągiem. Z charakterystycznym dla siebie poczuciem humoru, podzieliła się z fanami perypetiami z WC. Jak to jest w ciasnym kiblu PKP i to na "na narciarza"?

Ola Żebrowska jest już w zaawansowanej ciąży. Niebawem na świecie pojawi się czwarte dziecko jej oraz Michała Żebrowskiego. Influencerka chętnie dzieli się z fanami swoimi prywatnymi zdjęciami. Nie obawia się nagości, co pokazała na ostatniej fotografii w samej bieliźnie. 

Aleksandra Żebrowska słynie z odważnych postów. Na jej Instagramie wciąż się takie pojawiają. Wiele osób to docenia, jednak niektórzy internauci są już nieco zmęczeni otwartością i szczerością Aleksandry Żebrowskiej. Dziś na jej profilu pojawiło się zdjęcie, na którym tylko z pozoru pokazuje - jak sama to nazwała - "burdel". To było oczywiste, ze fani zwrócą raczej uwagę ma jej "dziurawe" majtki, które odkrywają jej pupę. Dla kogoś to już było zbyt wiele i uznał, że Żebrowska trochę już przesadza z tą otwartością, a jej zdjęcie jest zwyczajnie niesmaczne.

Chyba nie ma w sieci bardziej naturalnej osoby, niż Ola Żebrowska, która to nigdy nie koloryzuje rzeczywistości i absolutnie zawsze pokazuje ją taką, jaka jest. Ona nie boi się osądzania i hejtu. Po prostu jest sobą. Dzięki czemu też poniekąd jest prawdziwym wsparciem dla kobiet, które borykają się z trudami rodzicielstwa. Tym razem znów opublikowała szokujący dla niektórych wpis. Spaceruje nocą w mokrej podkoszulce i bynajmniej nie jest ona mokra z powodu potu. A fani jej przyklaskują. Dlaczego?

Michał Żebrowski skończył wczoraj 49 lat. Nie obnosił się jakoś specjalnie tym swoim świętem w internecie, ale jego żona - Ola Żebrowska - wrzuciła z tej okazji na Instagram archiwalne zdjęcie. Oboje są na nim dużo młodsi, ale fanów zaskoczył najbardziej wizerunek Michała. Ktoś napisał nawet,  że miał wrażenie, że to Brat Pitt. Też widzisz to podobieństwo?

Ola Żebrowska już nie pierwszy raz zaskoczyła swoich fanów. Od kiedy po raz kolejny została mamą, często publikuje na Instagramie treści, które mają na celu pokazać to, że rodzicielstwo nie zawsze jest piękne i kolorowe. Bywają też trudne i gorsze chwile. Wystarczy przejrzeć profil Oli Żebrowskiej, by się o tym przekonać. Macierzyństwo bez lukru i sama prawda. Tym razem jednak Ola postanowiła skupić się na sobie i na swoich atutach. Stanęła naga przy oknie i świeciła biustem. "Kochaj sąsiadów" - podsumowała to zdjęcie.

Ola Żebrowska lubi zaskakiwać fanów na Instagramie. Często pokazuje tam zdjęcia, które niejedną osobę mogą konkretnie zszokować. Tym razem wrzuciła fotkę, na której siedzi w aucie - być może wybiera się na zakupy. Coś jednak jest nie tak. Z boku sukienki widać spore pęknięcie, które odsłania nie tylko bieliznę celebrytki,ale również sporo więcej.

Gdy jakiś czas temu Ola Żebrowska pokazała na Instagramie zdjęcie z wanny, na którym widać jak karmi synka podczas kąpieli, w sieci zawrzało. Obserwatorzy robili jej wyrzuty i wręcz pytali w jakim celu wstawia na swój profil tego typu zdjęcia. Teraz to Michał Żebrowski pozuje z synem w wannie, a komentarze pod zdjęciem są zadziwiająco przychylne. Fani totalnie nie mają z tym problemu, tak jak w przypadku Oli Żebrowskiej. 

Między kobietami w różnym wieku i po różnych doświadczeniach życiowych trwa odwieczna walka dotycząca tematu porodu. Jedni twierdzą, że porodem można nazwać tylko ten naturalny, inni, że cesarskie cięcie to taki sam poród. Ola Żebrowska pogrzała atmosferę pokazując swoją bliznę po cesarce. Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy.

Ola Żebrowska często publikuje na swoim profilu odważne zdjęcia. Szczególnie teraz, gdy znów została mamą. Choć zazwyczaj jej obserwatorzy jej przyklaskują i pozostawiają po sobie mnóstwo pozytywnych komentarzy, to jej fotki nie każdemu się podobają. Tak było i tym razem.

Aleksandra Żebrowska po raz kolejny udowodniła, że nie boi się poruszać trudnych tematów. Opublikowała na Instagramie post, w którym odniosła się do kwestii nietrzymania moczu po porodzie. Przyznała, że ten problem najbardziej przeszkadza jej w powrocie do formy.

Karmienie piersią to coś zupełnie naturalnego. Ale publikowanie tak intymnych zdjęć w sieci nie zawsze podoba się obserwatorom. O dziwo tym razem fani bardzo chwalą wyjątkowy kadr Oli Żebrowskiej, która pokazała, jak mija jej czas na karmieniu synka.

Ola Żebrowska na każdym kroku pokazuje, jak wygląda prawdziwe macierzyństwo. Od samego początku skupiła się na tym, by zaprezentować swoim obserwatorom jak to jest być rodzicem bez żadnego lukrowania. Ale tą fotką przebiła wszystkie poprzednie.