Izabela z Pszczyny

Anna Lewandowska o śmierci Agnieszki z Częstochowy: "Ile matek musi jeszcze umrzeć?"
Anna Lewandowska zabrała głos w sprawie śmierci Agnieszki z Częstochowy. 37-latka według rodziny zmarła z powodu ustawy antyaborcyjnej wprowadzonej za rządu PiS, a konkretniej w wyniki wyroku Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej.
Czw. 27 stycznia

37-letnia Agnieszka z Częstochowy zmarła z powodu zakazu aborcji. Była w ciąży bliźniaczej. "Nosiła w łonie martwe dziecko przez 7 dni"
Kolejna ofiara zakazu aborcji w Polsce. 37-letnia Agnieszka z Częstochowy była w ciąży bliźniaczej. Jeden z bliźniaków obumarł, ale lekarze nie chcieli podjąć się aborcji. Według relacji rodziny kobieta zmarła w strasznych męczarniach z powodu sepsy.
Śr. 26 stycznia

Gwiazdy masowo wsparły protesty po śmierci Izabeli z Pszczyny. Karolina Malinowska: "Mąż mówi, że to moje najsmutniejsze zdjęcie"
W ten weekend gwiazdy masowo wsparły protesty dla Izabeli z Pszczyny, które wybuchły po śmierci 30-latki będącej w 22 tygodniu w ciąży. Protestujący nie zgadzają się z wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję ze względu na nieodwracalne wady płodu za niezgodną z Konstytucją. Uważają, że winnym śmierci Izabeli jest wyrok TK.
Wt. 9 listopada

Protesty dla Izabeli z Pszczyny "Ani jednej więcej" w całej Polsce. Najbardziej wzruszające hasła z transparentów
W ten weekend w całej Polsce odbyły się protesty dla Izabeli z Pszczyny, która zmarła 22 września będąc w 22 tygodniu ciąży. Marsze odbyły się pod hasłem "Ani jednej więcej". Zobacz najbardziej wzruszające hasła z transparentów.
Pon. 8 listopada

Śmierć 30-letniej Izabeli z Pszczyny. Matka pokazała jej ostatnie SMS-y ze szpitala. "Dzięki ustawie aborcyjnej muszę leżeć. I nic nie mogą zrobić"
Śmierć 30-letniej Izabeli z Pszczyny, która zmarła 22 września będąc w 22 tygodniu ciąży poruszyła całą Polskę. Dotychczas tylko spekulowano, że zmarła, bo lekarze czekali do ostatniego momentu z usunięciem płodu, by nie naruszyć nowego polskiego prawa zakazującego aborcji w przypadku nieodwracalnych wad płodu. Teraz te informacje oficjalnie potwierdziła sama Izabela w SMS-ach wysyłanych tuż przed śmiercią do matki. "Na razie dzięki ustawie antyaborcyjnej muszę leżeć i nic nie mogą zrobić" - pisała Iza.
Czw. 4 listopada