-
Gość 2010-03-01 o godz. 14:09, odsłony: 1709
Smutno mi
Wczoraj po południu w wypadku samochodowym zginęła moja koleżanka!
dowiedziałam się dziś zaraz po 8 rano... i od tego czasu nie mogę sobie znaleźć miejsca. Tysiąc pytań zostaje bez odpowiedzi...
Wypadek przeżył jej narzeczony! jak można się spodziewać jest w strasznej formie...
(*)Odpowiedzi (13)Ostatnia odpowiedź: 2010-03-03, 07:35:57
Gość
2010-03-02 o godz. 06:55
Strasznie mi przykro.
Ja w sobotę byłam na pogrzebie kolegi...
Jego dziewczyna przeżyła...
matylda_zakochana
2010-03-01 o godz. 17:05
Po takiej tragedii zawsze pozostaje pustka... :(
Odpowiedz