-
Wiol-ka 2009-09-01 o godz. 21:40, odsłony: 1882
Co się jeszcze moze stac? :(
Co za dzień...
Najpierw w szkole dziecko straciło przytomnośc. Zostało zabrane przez pogotowie. Nerwy tym większe że nie można było skontaktowac się z rodzicami...
Potem informacja o wypadku kolejnej dziewczynki. Wracając ze szkoły wpadła pod rozpędzone auto- mało brakowało... skonczyło się na połamaniu nóg.
Dośc wiesci aby stracic humor. Mimo, że to nie moje wychowanki to nie potrafię o nich nie myslec. Wczesnym wieczorem z kolegą z pracy cieszyliśmy się ze ten chory dzień się kończy...
A teraz weszłam na Forumę... :(Odpowiedzi (2)Ostatnia odpowiedź: 2009-09-01, 22:44:40
Wiol-ka :usciski: - najważniejsze, że nic gorszego się nie stało... Nic bardziej pocieszającego nie powiem, wiem, jak się czujesz, naprawdę - powtarzam, najważniejsze, że nic gorszego sie nie stało!
Odpowiedz