-
Gość 2009-02-08 o godz. 00:28, odsłony: 12220
Lato w mieście czyli jak się nie rozpłynąć z gorąca
Siedze właśnie z nogami w misce z zimną wodą lol lol lol
Zaraz się rozpuszczę, rotopię, rozpłynę, grrr ... i będzie ze mnie tylko mokra plama :|
Jak sobie dajecie radę w tę CUDOWNĄ pogodęOdpowiedzi (13)Ostatnia odpowiedź: 2009-02-08, 19:53:14
Białe stroje, bardzo, ale to bardzo przewiewne, woda, woda, woda, woda, woda w każdej ilości i pod każdą postacią i we wszystkich zastosowaniach i schłodzone (oszronione?) melony :heart: przez cały czas...
Odpowiedz
Ja tylko dziekuje Bogu za klimatyzacje. Nie wiem kto to wymyslil ale niech mu Bozia blogoslawi ..
W pracy mamy klimatyzacje wiec nie jest zle.. w samochodzie tez, w domu zawsze pootwierane okna itd.. ale jak jest za goraco do wlaczamy klime bo przeciez jak upaly z dusznoscia dochodza do 40C to ja wysiadam.. A jutro tak ma byc. ! Nie wychodze z zimnej wanny..!
otwiram okno w pokoju i balkon w drugim na przeciwko-próbuję zrobic przeciąg-nic nie pomga. Chłodna kąpiel to jedyne zbawienie. 8)
Odpowiedz
w pracy mam masakrę, za oknem kończą budować biurowiec, u nas nie ma klimy, okna nie otworzysz, bo nic nie usłyszysz. Siedzę przy zasłoniętych roletach i pod wentylatorem i chodzę tylko do tych sądów, które mają klimę lol
a po pracy chlu do basenu, z pracy mam tam tylko 200 metrów, więc jest blisko. a jak już się w basenie wychlupię, to jest mi boooooskoooo :D polecam tę metodę
kropka** napisał(a):Kurcze, ja nie mam względnie chłodnych pokoi :(
I rolet też nie mam :(
Mam za to okna wychodzące na zachód ... i skwar w domu jak w jakiejś Afryce.
:Hangman:
Idę pod prysznic.
kropka, my mamy okna poludniowo-zachodnie, wiec od 11 do 20 mamy w domu slonce, fajnie i niefajnie, bo w mieszkaniu jest strasznew pieklo, troche ratuja nas zaluzje. w dodatku mieszkamy pod samym dachem wiec mamy jeszcze saune za darmo
Kurcze, ja nie mam względnie chłodnych pokoi :(
I rolet też nie mam :(
Mam za to okna wychodzące na zachód ... i skwar w domu jak w jakiejś Afryce.
:Hangman:
Idę pod prysznic.
Byłam dziś z pacjentami na kąpielisku. Cień, czasem słońce, taplanie się w wodzie to jest to. Teraz mam spuszczone rolety, zagryzam arbuza i za chwile oglądam jakiś ciekawy film. Pełna laba. Upału nawet nie czuję
Odpowiedz
ja z domu też nie wychodzę, niestety
poza tym uciekam do jednego pokoju w swoim mieszkaniu, w którym jest względnie chłodno ;)
ja dostaje szału! nie robie nic i sie poce! to jest straszne
Odpowiedz