-
kasiamka 2009-09-18 o godz. 15:20, odsłony: 1911
Jaki faktor?
Jaki faktor w olejku do opalania będzie mi potrzebny w pierwszej połowie lipca w Tunezji? Jestem jasną blondynką, cera jasna - ale nie biała, bez piegów, opalam się powoli na brązowo, rzadko na "świnkę".
Odpowiedzi (8)Ostatnia odpowiedź: 2011-10-31, 03:45:24
najlepiej zaczynac od najwyzszych
oczywiscie, stosujac nizsze, nie zawsze sie cos stanie, ale jednak..
pojechalam kiedys na grecji, jeszcze smarkata i glupia bylam, wzielam filtr 5 (tzn wzielam po prostu ten, ktory mialam w domu, bo nad baltykiem jest dla mnie dobry;)) ;) albo cos kolo tego, wiem, ze byl bardzo niziutki
oczywiscie, jako osoba ze skora bardzo dobrze znosząca opalanie nawet bez filtra, opalilam sie slicznie. Niemniej wyjatek-rece, na ktorych w pewnym momencie zaczely mi sie robic bąble. Pomogła na nie pianka na oparzenia. Gdybym miala wyzszy filtr, to pewnie by nawet nie bylo tych bąbli.
Co moge z czystym sumieniem polecic, to mleczko po opalaniu nivei. zakupilam to wlasnie w tej Grecji, coby skora nie zlazila, smarowalysmy sie z kolezankami codziennie lub nawet czesciej i rzeczywiscie, skóra nie zlazila, opalenizna slicznie sie trzymała, cudo:)
w zeszłym roku w Chorwacji (byłam w połowie lipca) na twarz stosowałam 50+ LPR, na resztę ciała Nivea 45.
Wróciłam ślicznie opalona i bez poparzeń.
Ale to również zasługa rozsądnego opalania tj. od 9 rano do 11 byliśmy na plaży (poźniej nie dało się na niej wysiedzieć, bo słońce parzyło. A i kamienista plaża była tak nagrzana, że gołą stopą nie dało się stanąć - kamyczki parzyły straszliwie). Następnie na plaży pojawialiśmy ok 17-18 i siedzielismy tam do ok 20tej.
Im wyższy faktor tym lepiej.
droan napisał(a):wycigam watek bo zaraz sie zrobi goraco
poza tym zbieram sie do wakacji w portugalii
czy mozecie sprawdzone preparaty lub odradzic te przereklamowane?
i jeszcze: cos dobrego na poparzenia-co???
Skuteczne filtry mają preparaty - Avene, Bioderma, La Roche Posay, Iwostin.
Na poparzenia - pianka Panthenol.