-
Danetka 2009-05-08 o godz. 02:30, odsłony: 1896
Wygrałam z ZUS-em
Z pewnościa pamiętacie,że ZUS odmówił mi wypłacenia zasiłku. No ale po kilku tygodniowych bojach, zasiłek został mi przyznany. Sama nie mogę w to jeszcze uwierzyc, że naprawdę sie udało. :D
Odpowiedzi (9)Ostatnia odpowiedź: 2009-05-09, 06:47:15
Strasznei sie ciesze Danetko ze sie udalo!!!!ostatnionawet myslalam, czy cos wtehj sprawie ruszylo, a tu prosze!!!szkoda ze porzdanei neimzoesz uczcic tego faktu :partyman: :)
OdpowiedzGratuluje, wygrana z zusem to naprawde wielkie zwycięstwo prawie mision imposible :D
Odpowiedz
Danetko , gratuluję !!!
Aga napisał(a):Szczerze to ja też nie mogę uwierzyć, ze komuś się udało, ale dobrze, że nie odpuściłaś tym patafianom :)
Podoba mi się twój stosujek do tej instytucji ;)
Tak swoją droga znam jeszcze kilka rozwiniec skrótu ZUS, ale nie będe sie dłużej denerwował myśląc o nich
Danetko - bardzo się cieszę i gratuluję wygranej bitwy :)
P.S. Mam nadzieje, że nie obrazisz się, że przeniosę ten post?
Szczerze to ja też nie mogę uwierzyć, ze komuś się udało, ale dobrze, że nie odpuściłaś tym patafianom :)
Odpowiedz