Belle Gibson zyskała szeroką rozpoznawalność lata temu. Przekonała wszystkich, że pokonała nowotwór mózgu dzięki diecie. Wydała własną książkę i wypuściła aplikację. A teraz Netflix zrobił o niej serial.
Belle Gibson kłamała, że była chora
Ta historia jest szokująca. Belle Gibson wmówiła wszystkim, że pokonała nowotwór mózgu jedynie dietą. Kobieta nigdy nie chorowała, a na naiwności ludzi zbiła prawdziwą fortunę. Wydała bowiem książkę, a także wypuściła aplikację ze zdrowymi przepisami.
Belle Gibson przekonywała, że chorowała na nowotwór złośliwy mózgu z przerzutami do krwi, kości, kręgosłupa, wątroby, nerek, a także trzonu macicy. Zapewniała, że lekarze dali jej sześć tygodni życia, a maksymalnie cztery miesiące. W ten sposób promowała alternatywne metody leczenia.
Oszukała wszystkim, zdobywając poklask i popularność. Magazyn "Elle" uznał ją z najbardziej inspirującą kobietę roku. Żyła w luksusach, imprezowała, kupowała markowa ubrania. W końcu jej kłamstwo wyszło na jaw.
TikTok/beaudonelly
Belle Gibson wykorzystywała naiwność ludzi
W 2015 roku na jaw zaczęły wychodzić niepokojące fakty na temat kobiety. Beau Donelly i Nick Toscano odkryli, że influencerka miała przekazać 300 tys. dolarów na cele charytatywne, a nigdy tego nie zrobiła, pomimo tego, że organizowała zbiórki na rzecz chorych.
Powoli jej wizerunek zaczął słabnąć, a nawet sąd zasądził kary finansowe na rzecz poszkodowanych. Gibson wymigała się, twierdząc, że jej na to nie stać. W 2020 i 2021 roku z jej domu zabrano rzeczy, które miały pokryć część zobowiązań finansowych. Dodatkowo wtedy twierdziła ona, że pracuje jako wolontariuszka w Etiopii.
Jej historia jest swoistą przestrogą dla wszystkich osób, które łapią się ostatniej deski ratunku. Oszustów wciąż nie brakuje, a nawet w sieci jest ich coraz więcej. Warto zatem mieć się na baczności i obejrzeć serial Netflixa, który świetnie obrazuje działanie Belle Gibson.