Pola Raksa, uważana za jedną z najpiękniejszych aktorek polskiego kina, swoją urodą i talentem skradła serca wielu widzów. Zasłynęła przede wszystkim rolą Marusi w kultowym serialu „Czterej pancerni i pies”, która uczyniła ją jedną z najpopularniejszych postaci w polskiej kulturze masowej. Choć jej życie zawodowe było pełne sukcesów, życie prywatne, w tym kwestie miłosne, aktorka zawsze starała się trzymać w cieniu, nie dzieląc się zbyt chętnie szczegółami na temat swoich relacji z mediami. Tylko raz wyszła za mąż i starała się dobrze odgrywać swoją rolę. Po rozwodzie jej życie miłosne rozwijało się w sekrecie. Jednak nie było ono usłane różami.
Pola Raksa w roli żony
Pola Raksa jedna z najpiękniejszych polskich aktorek, miała życie miłosne pełne zawirowań i trudnych wyborów. Jej jedynym małżeństwem było to z Andrzejem Kostenką, reżyserem, scenarzystą i operatorem, którego poznała na planie filmu „Rozwodów nie będzie”. Był to związek pełen pasji i początkowo wydawało się, że są dla siebie stworzeni. Jednak intensywne kariery i brak czasu sprawiły, że ich małżeństwo zaczęło się rozpadać. Przystojny Andrzej nie stronił od romansów. Oboje często przebywali poza domem, co doprowadziło do kryzysu, w tym domniemanego romansu Poli z rosyjskim aktorem Jurijem Kamornyjem. Para próbowała ratować związek, zwłaszcza gdy aktorka zaszła w ciążę, a w 1967 roku na świat przyszedł ich syn Marcin. Niestety, nawet narodziny dziecka nie ocaliły małżeństwa, które zakończyło się rozwodem w 1970 roku.
Chyba nigdy nie byłam rodzinną osobą i choć starałam się dobrze odgrywać rolę żony i matki, to nie nadawałam się do założenia prawdziwej rodziny, nie nadawałam się na żonę.
- mówiła w wywiadzie dla Telewizji Polskiej.
Jej już były mąż doczekał się z inną aktorką córki.
YouTube.com
Pola Raksa — sekretnego życia miłosnego ciąg dalszy
Po rozwodzie Raksa próbowała odnaleźć szczęście z innymi mężczyznami. Wkrótce po rozstaniu z Kostenką związała się z reżyserem Markiem Piwowskim. Choć ich relacja trwała rok, również nie przetrwała próby czasu. Wszystkie bardziej, czy mniej poważne relacje miłosne Pola starała się utrzymywać w sekrecie.
Kolejną ważną relacją w jej życiu był związek z Bogusławem Lindą, młodszym od niej o 11 lat aktorem, który w tamtym czasie zmagał się z trudnościami zawodowymi i finansowymi. Raksa przygarnęła go pod swój dach, będąc dla niego zarówno partnerką, jak i opiekunką. Ich związek napotkał jednak problemy, w szczególności przez napięte relacje między Lindą a synem Poli, Marcinem. Linda nie potrafił odnaleźć się w roli ojczyma, a jego problemy z alkoholem i niestabilność emocjonalna doprowadziły do rozpadu związku w 1982 roku.
Lindzie zdarzały się awantury, pijaństwo i zdrady.
- napisał Krzysztof Tomasik w biografii „Poli Raksy twarz".
Choć Raksa później nie związała się już z nikim na stałe, jej życie osobiste było naznaczone relacjami, które często nie wytrzymywały presji jej kariery i macierzyństwa. Jej syn Marcin, choć sprawiał problemy wychowawcze, stał się dla niej największym oparciem i najważniejszą osobą w życiu.