Książę Harry z rodziną to wielcy nieobecni wczorajszej koronacji. Sam książę wprawdzie pojawił się w Londynie, ale nie doczekał nawet końca uroczystości i szybko odjechał na lotnisko. Tymczasem w chwili, kiedy Karol III był koronowany na króla, w sieci pojawiło się bardzo wymowne zdjęcie. Opublikował je przyjaciel Harry'ego i Meghan.
Harry i Meghan mają trudne relacje z resztą rodziny
Książę Harry wydał wprawdzie autobiografię pod znaczącym tytułem "Ten drugi", ale jeśli chodzi o ewakuowanie się z rodzinnej imprezy, zdecydowanie wyprzedził wszystkich. Harry nie doczekał nawet końca uroczystych obchodów i tuż po koronacji Karola III udał się na lotnisko, skąd odleciał do Stanów Zjednoczonych.
W USA na Harry'ego czekały już dzieci, zwłaszcza mały Archie. Czwarte urodziny pierworodnego były powodem, dla którego księżna Meghan zdecydowała się zrezygnować z londyńskiej fety. Nieoficjalnych przyczyn było z pewnością więcej – relacje pary książęcej z resztą brytyjskiej rodziny królewskiej nie należą do łatwych.
Fotografia Archiego z babcią wywołała poruszenie
Stosunków między nimi nie poprawi z pewnością sytuacja, która miała miejsce w trakcie koronacji Karola III. W czasie, kiedy nowy król zakładał koronę w opactwie westminsterskim, na Instagramie pojawiło się zdjęcie małego Archiego, który dotyka fotografii księżnej Diany.
Fotografia to ujęcie z kontrowersyjnego dokumentu "Harry i Meghan", który w zeszłym roku pojawił się na Netfliksie. W filmie to moment, w którym w tle słyszymy głos Meghan mówiącej:
To twoja babcia.
Zdjęcie opublikował na Instagramie fotograf Misan Harriman, który prywatnie jest przyjacielem Meghan i Harry'ego. Podpisał je:
Życzę ci najlepszych urodzin, Archie.
Komentujący zwrócili uwagę, że wybór fotografii to szpila wbita samemu królowi. Jednak śmiemy wątpić, czy bardzo dotknie to Karola III.