Monika Richardson komentuje powrót Anny Popek do TVP: "Używają jej, jak chcą"

Monika Richardson komentuje powrót Anny Popek do TVP: "Używają jej, jak chcą"

Monika Richardson komentuje powrót Anny Popek do TVP: "Używają jej, jak chcą"

Instagra.com/monikarichardson/AKPA/Niemiec

Monika Richardson mimo że długo pracowała w TVP, dziś nie ma dobrych wiadomości dla Anny Popek. Chłodno skomentowała powrót prezenterki do programu "Pytanie na śniadanie". "Nie kibicuję jej".

Reklama

Monika Richardson gwiazdą TVP

Monika Richardson była niegdyś jedną z największych gwiazd Telewizji Polskiej. Prowadziła znany i lubiany program „Europa da się lubić”. Można ją też było zobaczyć w "Pytaniu na śniadanie". Lata prosperity w telewizji publicznej, dziennikarka ma już jednak za sobą.

Dzisiaj postawiła na skromne życie – jak sama twierdzi, mieszka w "klitce na Żoliborzu" i prowadzi butikową szkołę językową. Nie raz już żaliła się na to, że brakuje jej pieniędzy na media i czynsz. Jeszcze w ubiegłym roku opowiadała, że ze względu na inflację nie mogła sobie pozwolić na wakacje, a o swojej emeryturze już nawet nie wspomina.

Ze zdjęć na Instagramie można jednak wywnioskować, że taki skromny tryb życia Monice pasuje – wolne od pracy chwile spędza w swoim kąciku do jogi, na gotowaniu, czytaniu książek czy też na jeździe konnej.

Monika Richardson w toczku z koniem Instagram.com/monikarichardson

Monika Richardson o Annie Popek

Ostatnio Monika Richardson, zapytana przez dziennikarza serwisu jastrzabpost.pl o zdanie na temat głośnego powrotu Anny Popek do "Pytania na Śniadanie" odpowiedziała dość dosadnie.

Wróciła Anka do Śniadania? Dobrze, ona zawsze chciała to robić. Zawsze chciała tam wrócić, w tym sensie. Także fajnie, ale to nie jest moja telewizja, więc nie bardzo interesuje mnie, co się tam dzieje, jakie ludzkie przetasowania. Anna jest człowiekiem tamtej ekipy, więc rozumiem, że używają jej, jak chcą

- skwitowała.

Zapytana o to, czy kibicuje koleżance, również zaskoczyła Internautów.

Nie, dlatego że nie kibicuję TVP, więc nie kibicuję też Annie. [...] Nigdy nie byłam jakoś blisko z Anią, ani też nie mam nic przeciwko niej. Rozumiem, że robi to, co kocha w tej chwili.

- powiedziała.

A Wy co myślicie na ten temat? Zobaczcie zdjęcia Moniki w naszej galerii!

Monika Richardson komentuje powrót Anny Popek do TVP: "Używają jej, jak chcą".Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/monikarichardson
Reklama
Reklama