Lourdes Leon, najstarsza córka Madonny, na ceremonii rozdania nagród Grammy pojawiła się w stylizacji, która od razu przywołała skojarzenie z budzącą wielkie emocje kreacją jej mamy sprzed ponad 30 lat. Jeśli pamiętacie kultowy strój Madonny z czasów "Blond Ambition Tour", od razu będziecie wiedzieć, o co chodzi.
Lourdes Leon nawiązała do kultowego biustonosza Madonny
Lourdes Leon, znana też jako Lola, na 65. wręczeniu nagród Grammy wystąpiła w czerwonej sukience wyszywanej kryształkami. Kreacja miała wyraźnie odciętą część pełniącą funkcję biustonosza, którego miseczki miały nietypowy dla współczesnych staników kształt – były stożkami!
Biustonosz stożkowy pojawił się w historii mody w połowie XX wieku, zyskując wielką popularność za sprawą Marylin Monroe. Przez kolejne dziesięciolecia zapomniany, powrócił w roku 1990, kiedy będąca u szczytu popularności Madonna ruszyła w trasę koncertową "Blond Ambition".
Madonna zgorszyła świat biustonoszem
Prowokacyjne stroje sceniczne piosenkarki zaprojektował nie mniej kontrowersyjny Jean-Paul Gaultier, a najbardziej rozpoznawalnym elementem garderoby Madonny był gorset ze szpiczastymi miseczkami. Dziś to eksponat muzealny!
Wyświetl ten post na Instagramie
Strój, podobnie jak jego właścicielka, wywołał na początku lat 90. sporo zamieszania. I właśnie tej głośnej kreacji hołd oddała Lola, 26-letnia dziś córka Madonny. Dobór kreacji zachwycił widzów. Na Twitterze możemy preczytać:
Ok, Lourdes Leon, małe nawiązanie do twojej mamy. Cudownie to widzieć!
Na rozdaniu nagród Grammy nie zabrakło też samej Królowej. Madonna nie zdobyła wprawdzie żadnej nagrody, ale przez chwilę pojawiła się na scenie, żeby zapowiedzieć występ duetu Kim Petras i Sam Smith. Uwadze śledzących uroczystość internautów nie uszedł fakt, że twarz 64-latki sprawiała bardzo nienaturalne wrażenie. Jak widać, Madonna najwyraźniej nadal śmiało eksperymentuje z medycyną estetyczną.