Maja Hyży wykonała powierzone zadanie i zaśpiewała na Sylwestrze TVP idealnie nutka do nutki. Niestety, bywały momenty, gdy nie nadążała za muzyką i zapomniała poruszać ustami. Teraz gwiazda ogłosiła, że przygotowała specjalny hit na preselekcje i jak sama twierdzi "ma duże szanse", żeby pojechać na Eurowizję.
Wpadka Mai Hyży z playbackiem
Nie tylko Zenek Martyniuk został przyłapany na playbacku w czasie "Sylwestra marzeń" w TVP. Okazuje się, że inne gwiazdy także wspomagały się odtworzonymi nagraniami i niestety zostały przyłapane, gdy nie nadążały ruszać ustami za linią melodyczną.
Z playbacku zaśpiewała Maja Hyży. Wokalistka wspólnie z Kubą Szmajkowskim, Darią oraz zespołem Komodo wykonywali remix ABBY i Britney Spears. Chociaż utwór został "zaśpiewany" bez zarzutu — nutka do nutki, w pewnym momencie na ogromnym telebimie fani zauważyli, że Maja Hyży zapomniała przystawić mikrofonu do ust.
Później zanotowała taką samą wpadkę, gdy śpiewała razem z Kubą Szmajkowskim unowocześnioną wersję Macareny. Wokalistka wyglądała na wyraźnie niezadowoloną, gdy znów zapomniała przystawić mikrofonu do ust.
Maja Hyży o Eurowizji: Mam hita
Wokalistka udzieliła wywiadu dla "Jastrząb Polska", w którym zdradziła, że wystartuje w eliminacjach krajowych do Eurowizji. Przypomnijmy, że gwiazda brała już udział w preselekcjach w 2018 i 2020 roku.
Maja Hyży ujawniła także, że teraz przygotowała piosenkę "Never Hide", która w jej ocenie stanie się prawdziwym hitem.
Numer jest bardzo dobry. Silnie w to wierzę, że będzie to hit. Ja już jak usłyszałam pierwszą zajawkę utworu, to już czułam Eurowizję i wiedziałam, że to jest ten numer, który musimy skończyć, kontynuować i zrobić na majstersztyk
Wokalistka dodała, że chciałaby reprezentować Polskę na konkursie i uważa, że "ma duże szanse".