Podczas pierwszej przemowy po śmierci matki, królowej Elżbiety II, król Karol III zwrócił się do młodszego syna i jego żony. Zapewnił Harry’ego i Meghan o swojej miłości, co wielu komentujących uznało za wyciągnięcie ręki w stronę kontrowersyjnych małżonków. Czy napięte relacje w rodzinie królewskiej to rzeczywiście już przeszłość?
Książę Harry wywiózł dzieci za ocean
Związek księcia Harry'ego i Meghan Markle od początku wzbudzał wiele emocji. Od stycznia 2020 roku, kiedy książę Harry i Meghan niespodziewanie ogłosili, że rezygnują z królewskich funkcji, stosunki między nimi a resztą rodziny zdecydowanie się ochłodziły.
Według fragmentów jednej z najnowszych książek o rodzinie królewskiej, które publikuje amerykański magazyn „Vanity Fair”, królowa Elżbieta II do tego stopnia była poruszona i rozczarowana decyzją swojego wnuka, że nie chciała już o tym w ogóle myśleć.
Jako babcię szczególnie bolał ją fakt, że ze względu na przeprowadzkę Harry’ego i Meghan do Stanów Zjednoczonych nie mogła regularnie widywać swoich prawnuków. Podobne rozczarowanie przeżywał obecny król Karol III, który po wyprowadzce swojego młodszego syna stracił kontakt z Archiem i Lilibet.
DOMINIC LIPINSKI/AFP/East News
Karol zemści się za książkę Harry'ego?
Śmierć królowej sprawiła, że Archie i Lilibet stali się wnukami panującego władcy, co automatycznie nadało im tytuły księcia i księżniczki. Jednak na oficjalnej stronie internetowej rodziny królewskiej dzieci Harry’ego i Meghan nadal nie są określani jako książę i księżniczka.
Co więcej, nie wiadomo, czy dwór nie będzie starał się doprowadzić do pozbawienia dzieci ich nowo nabytych tytułów. Wszystko zależy od wspomnieniowej książki, nad którą od dłuższego czasu pracuje Harry. W planach ma również oparty na książce program w serwisie Netflix.
Ze względu na śmierć królowej premiera pamiętników została przesunięta, ale król Karol nie zapomniał o tym „prezencie” od syna. W zależności od tego, w jakim świetle Harry przedstawi w swojej publikacji rodzinę, Karol zdecyduje, czy wnuki zasługują na książęce tytuły.
Miłość dziadka czy gniew ojca – jak myślicie, która z twarzy Karola weźmie górę?