Jennifer Lopez zdecydowała się na pokazanie swojego prawdziwego życia w dokumencie Netflixa. Gwiazda opowiada o tym, jak wyglądają jej trasy koncertowe, a także jak udało jej się osiągnąć sukces! Jednak najbardziej kontrowersyjnym tematem jest bez wątpienia relacja z matką!
Jennifer Lopez - trudne dzieciństwo
Jennifer Lopez to jedna z najbardziej uwielbianych i cenionych gwiazd na świecie. Mimo międzynarodowej, ogromnej kariery wydaje się naprawdę normalną osobą. Ma także wielki szacunek do decyzji, jakie podejmują jej 13-letnie dzieci. Jak się okazuje, sama nie miała tak łatwo.
W najnowszym dokumencie platformy streamingowej Netflix, wyjawia, że jej relacja z mamą były na początku dosyć ciężkie. Kobieta sama wychowywała dzieci i musiała sprawić, aby każde z nich poradziło sobie w dorosłym życiu. Do tego rodzina Jlo mieszkała niegdyś w niezbyt bezpiecznej dzielnicy.
Jej mama była kiedyś bardzo surowa w stosunku do swoich pociech. Zdarzało się nawet, że biła ich. Sama piosenkarka wspomina, że nie raz dostała sowite lanie!
Jennifer Lopez - relacje z matką
Mimo niezbyt ciekawych wspomnień z dzieciństwa finalnie Jlo jest wdzięczna swojej mamie. Twierdzi, że kobieta wychowała ją na twardą osobę, dlatego udało jej się poradzić sobie w życiu i dojść tak daleko. Sama co prawda, nie ma zamiaru powielać jej metod wychowawczych, ale wie, że wówczas były one koniecznością.
Obie Panie utrzymują obecnie bardzo dobre relacje, wspierają się i kochają. Z pewnością jednak wymagało to od nich wielogodzinnych rozmów, a może nawet wizyty u specjalisty.
Myślicie, że da się zapomnieć takie rzeczy?