"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia naciągnęła Pawła na zakupy! "Odkupił swoje winy". Fani zbulwerosowani!

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia naciągnęła Pawła na zakupy! "Odkupił swoje winy". Fani zbulwerosowani!

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia naciągnęła Pawła na zakupy! "Odkupił swoje winy". Fani zbulwerosowani!

Player.pl

W ostatnim odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Kasia naciągnęła Pawła na zakupy ubrań, bo twierdziła, że był winny. Fani są zbulwersowani jej zachowaniem i twierdzą, że wykorzystuje męża, z którym i tak nie chce być. Co sądzisz o zachowaniu 31-latki?

Reklama

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia naciągnęła Pawła na zakupy!

Finał 6. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zbliża się wielkimi krokami. We wtorek zobaczyliśmy 13. odcinek programu. Niezmiennie najwięcej emocji w tej edycji budzą Kasia Zięciak i Paweł Olejnik

Kasia z odcinka na odcinek coraz bardziej szokuje internautów. W poprzednich odcinkach wyjawiła np, że kontaktuje się ze swoją mamą 15-20 razy dziennie, fanów zbulwersowało też to, jak traktuje swojego psa, któremu groziła klapsem.

Gdy wydawało się, że już osiągnęła szczyt swoich możliwości, znów zaszokowała fanów! W 13. odcinku Kasia wciąż miała za złe Pawłowi, że poprosił o pomoc w ich małżeństwie eksperta Piotra Mosaka i zaprosił go na rozmowę.

31-latka twierdziła, że to ona wyszła na "tą złą i niedobrą" i dlatego ukarała męża i przestała się do niego odzywać! Paweł wyznał przed kamerami, że mieli cichą noc. Chciał naprawić ich relację, więc kupił Kasi kwiaty. Dla Kasi było to jak przyznanie się do winy!

Ja te kwiatki odebrałam tak, że on wczoraj troszeczkę przesadził. On się do tego nie przyznaje, ale ja myślę, że gdyby nie miał nic na sumieniu, to by mi tych kwiatków nie kupił - mówiła Kasia.

Kasia Zięciak, Ślub od pierwszego wejrzenia Player.pl

By udobruchać swoją żonę, Paweł zabrał ją na zakupy do butiku swojej cioci i zaoferował, że za wszystko zapłaci! Kasia co prawda udawała, że opiera się tej propozycji, ale ostatecznie ochoczo na nią przystała i ze sklepu wybrała sobie aż 3 rzeczy!

Odkupił swoje winy. Zabrał mnie do sklepu i powiedział, żebym sobie wybrała, co tylko chcę. Jak to tak, nie trzeba było mi długo mówić i nakłaniać, więc wpadłam w szał zakupów. Wybrałam sobie sweter, wybrałam sobie ramoneskę i wybrałam sobie dres, zaszalałam - przyznała bez skrępowania.

Gdyby tego było mało, z rozbrajającą szczerością przyznała, że "jest droga w utrzymaniu"!

Ja chciałam sobie sama kupić, ale on powiedział, że nie, bo od tego ma się męża, więc on jeszcze nie wie, na co się pisze, bo jestem droga w utrzymaniu - powiedziała.

Fani skrytykowali zachowanie Kasi ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"!

Zachowanie Kasi z ostatniego odcinka mocno oburzyło internautów. Ci nie zamierzali milczeć i wylali na nią wiadro pomyj. Internauci nie mają wątpliwości, że Kasia po prostu naciągnęła Pawła na zakupy, a prawdopodobnie i tak go rzuci!

Kasia nie chce go tknąć szczotką do kibla, a ten jej jeszcze zakupy w butiku funduje no luuudzie, ale z tym nie miała problemu, żeby zapłacił, co za baba!

Nie wyobrażam sobie na tyle naciągnąć Faceta... Jakby mi już bardzo chciał coś kupić, to bym wzięła jedną rzecz i to jeszcze nie masakrycznie drogą.

Złośliwa, protekcjonalna egoistka. Traktuje to małżeństwo jak najem krótkookresowy. A ten chłopak to dla niej lokator.

Nabrała szmat bez opamiętania! Biedny Paweł.

Toksyczna bardzo kobieta. Szkoda Pawła. Zawsze obiad siedzi i sam je. Smutno się patrzy na niego.

Niespodziewanie Kasię dopadła strzała amora w postaci prezencików od męża sponsora.

Brakowało tylko teściowej w przymierzalni obok.

Pojawiły się nawet sugestie, że Kasia sama kreuje problemy po to, by później jej mąż musiał ją przepraszać i kupować prezenty!

Złota Żona! Tworzy problemy, których nie ma. Wymaga obsypania prezentami. W związku preferuje dystans

Oglądaliście ten odcinek? Co sądzicie o zachowaniu Kasi?

"Ślub od pierwszego wejrzenia": Kasia naciągnęła Pawła na zakupy! Zobacz, co sobie kupiła za jego pieniądze!
Źródło: Player.pl
Reklama
Reklama