Edyta Górniak miażdży Paullę: "lubi pożyczać moje nazwisko na wszelakie sposoby"

Edyta Górniak miażdży Paullę: "lubi pożyczać moje nazwisko na wszelakie sposoby"

Edyta Górniak miażdży Paullę: "lubi pożyczać moje nazwisko na wszelakie sposoby"

Instagram.com/paulla_official Instagram.com/edytagorniak

Wiele osób zarzucało Paulli, że wszystko co robi, jest kopią poczynań Edyty Górniak. Diwa polskiej sceny muzycznej przez długi czas milczała na ten temat. Jednak teraz postanowiła powiedzieć, co sądzi o Paulli i jej poczynaniach. Nie przebierała w słowach.

Reklama

Paulla została zmiażdżona przez Górniak

Paulla od lat jest oskarżana o to, że wszystko co robi pod względem zawodowym, a często i prywatnym, jest podyktowane działaniami Edyty Górniak. Mimo to artystce nie przeszkadzało skrytykować twórczość Górniak oraz jej występ na koncercie upamiętniającym Krzysztofa Krawczyka. W rozmowie z Super Expresem Edyta stwierdziła, że jest to prowokacja. Oprócz tego ma świadomość, że wielu wokalistów, którzy dopiero wchodzą na poważną scenę muzyczną inspiruje się jej twórczością. Jednak wielu z nich w końcu odnajdują własną drogę, pozostali mają na jej punkcie obsesję:

Zdarzają się owszem także obsesje. Obserwuję to i zauważam na przestrzeni lat, kiedy ktoś próbuje chodzić po czyichś śladach dosłownie i to przez długie lata. Odbieram to jako brak pomysłu na siebie, brak osobowości lub ambicji.

W dalszej części rozmowy Edyta Górniak wprost odniosła się do Paulli twierdząc, że od lat próbuje żyć jej życiem, zatrudnia jej fanów, śpiewa jej piosenki, a nawet dopuściła się próby rozbicia związku jej ochroniarza:

Nie znam i nie obserwuję jej postaci, prawdę mówiąc. Jedynie zauważam oczami prasy powtarzające się prowokacje z jej strony. To, co widziałam z bliska natomiast, to pewien charakterystyczny schemat jej działań w rodzaju np. zatrudniania moich fanów, związywania się w relacje osobiste z moimi fanami, śpiewania moich utworów, pracy z tymi samymi producentami, a nawet i tu Pana zaskoczę, niegdyś chęci rozbicia związku mojego pracownika ochrony osobistej.

Artystka wprost twierdzi, że Paulla próbuje żyć jej życiem, myśląc, że to jej:

Może ona po prostu czuje się bezpiecznie, kiedy przykleja się do czyjegoś świata, uznając go za swój. Są takie schematy zachowań czasem. Znałam kilka takich osób.

W dalszej części wywiadu odniosła się do bezpośredniego konfliktu.
AKPA

Edyta Górniak o sztucznym konflikcie

Diwa twierdzi, że ani ona ani nikt z jej ekipy zawodowej nie dał żadnego pretekstu do stworzenia konfliktu pomiędzy nią, a Paullą. Górniak stwierdziła, że to sztuczny konflikt wykreowany przez Igansiak. Jednak widzi, że Paulla ją wykorzystuje i radzi jej, aby odnalazła siebie, ponieważ bycie sobą jest najpiękniejsze, mimo że jest to również najtrudniejsze:

Chęć zwrócenia na siebie uwagi to raczej jedyny powód – bo ja nie daję jej powodów i nie sądzę, że dali jej go moi współpracownicy – do tego, by tworzyć sztuczny konflikt. Raczej nosi go tylko sama w sobie. Może waży się też obecnie jej popularność, nie wiem. Jedno jest pewne: lubi pożyczać moje nazwisko na wszelakie sposoby. Wypracowała taki sposób kariery i tego się trzyma. I może denerwuje ją, że dziennikarze to widzą. Mimo jej publicznego sztucznego ataku cieszę się, że jest szczęśliwa. Na moim kanale YouTube „Akademia Przebudzenia” jest odcinek zatytułowany „Jak odzyskać siebie”. Polecam jej go. Bycie sobą jest najtrudniejsze, ale zapewniam, że najpiękniejsze.

Jak sądzicie, Paulla odniesie się do słów Górniak?

Edyta Górniak odpowiedziała na kopiowanie jej twórczości przez Paullę.
Źródło: Instagram.com/edytagorniak
Reklama
Reklama