Mateusz Murański w ostatnim czasie rozwija się, jako zawodnik mieszanych sztuk walki. Na swoim koncie zapisał kolejne sukcesy jakiś czas temu, wygrywając dwie walki pod rząd w tym samym dniu. Zawodnik już snuje plany na przyszłość i liczy na rewanż z Arkadiuszem Tańculą.
Mateusz Murański - konflikt z Tańculą
Mateusz Murański stoczył walkę z Arkadiuszem Tańculą w trakcie Fame MMA 10. Walkę przegrał, lecz nie zgadzał się z werdyktem. Między panami trwa konflikt od dłuższego czasu. Poznali się i poróżnili jeszcze w trakcie wspólnego nagrywania programu "Lombard. Życie pod zastaw". O ich konflikcie było głośno.
To są jakieś żarty. Zwycięzca nie może się podnieść? O co tu chodzi. Ja wygrałem tę walkę. Arka będą wynosić na noszach. W moim odczuciu ja tę walkę wygrałem. Werdykt mnie nie interesuje - przyznał Muran po starciu.
Zawodnik długo nie mógł się pogodzić z wynikiem walki i wydaje się, że nigdy do końca nie przyjął do siebie ostatecznie wiadomości o przegranej.
instagram.com/mateusz_muranski/
Mateusz Murański obiecuje wielki rewanż
Wielu fanów z niecierpliwością wyczekuje ponownego starcia Arka Tańculi z Muranem. Okazuje się, że podobne odczucia ma sam zawodnik. Mateusz Murański niedawno w mediach społecznościowych zabrał głos w tym temacie.
Na horyzoncie czeka mnie również rewanż z Arkadiuszem Tańculą, ponieważ parszywa polityka federacji Fame MMA nie pozwoliła mi wygrać tej walki, więc tym razem możecie być pewni, że boski Aro ponownie zostanie wyniesiony na noszach, ale tym razem nie z wycieńczenia, lecz po brutalnym nokaucie - zapowiadał Murański.
W trakcie ostatniego spotkania panów Muran przegrał walkę na punkty. Jego przeciwnik stracił przytomność po ogłoszeniu werdyktu. Mateusz Murański obiecuje jednak rewanż i jest pewny swojej wygranej. Zapowiada tym razem nokaut przeciwnika. Nie wiadomo jednak, kiedy miałoby dojść do ponownej walki zawodników. Możliwe, że panowie spotkają się znowu w trakcie gali Fame MMA 13 w przyszłym roku.
