Ledwie weszła a już wyszła. Z "Big Brothera" odpadła pierwsza uczestniczka

Ledwie weszła a już wyszła. Z "Big Brothera" odpadła pierwsza uczestniczka

Z szansą na udział w "Big Brotherze" pożegnała się Agnieszka Raczyńska. 26-latka przegrała w głosowaniu z Maciejem Borowiczem. W reality show spędziła tylko jedną noc.

Reklama

W niedzielę poznaliśmy wszystkich uczestników Big Brothera 2019 emitowanego w TVN7. Nie pojawili się jedna wśród nich Agnieszka Raczyńska i Maciej Borowicz - para, którą przedstawiono tydzień wcześniej w "Dzień dobry TVN". W przypadku Agnieszki i Maćka to głosowanie sms miały rozstrzygnąć, które z nich wejdzie do domu Wielkiego Brata. Do czasu ogłoszenia wyników para musiała mieszkać z dala od "pełnoprawnych" uczestników show, dlatego noc spędziła w ogrodzie. Głosami widzów z szansą na udział w programie pożegnała się Agnieszka Raczyńska.

Pierwsza do glosowania, pierwsza weszła, pierwsza wyszła. Tak to się kochani wszystko szybko załatwia a żeby to w życiu się czasem nie nudziło! - napisała na Instagramie.

Agnieszka Raczyńska ma 26 lat. Urodziła się w Stargardzie Szczecińskim, ale połową życia spędziła w Londynie. Ukończyła tam studia z marketingu i PR-u. Na co dzień mieszka ze swoją mamą i bratem. Do udziału w "Big Brotherze" namówiła ją mama.

Niedoszła celebrytka spędziła w programie tylko jedną noc. Jak mieszkało jej się na zewnątrz z Maciejem?

 Na początku było sympatycznie. Rozmawialiśmy na molo: poruszaliśmy wszelkiego rodzaju tematy, Maciek wspominał o swojej dziewczynie. Impreza się rozkręciła bardziej niż się tego spodziewałam. Myślę, że Maciek dobrze się bawił, zatroszczył się o to, żeby mu polewali alkohol, a ja bałam się, że uwalimy zadanie. W pewnym momencie nawet doszło do tego, że Maciek zaczął mieć imprezę solo: śpiewał, tańczył, śmiał się histerycznie - relacjonuje w rozmowie z Fakt24.pl.

Agnieszka poczyniła już pewne obserwacje wśród ekipy uczestników. Według niej w programie dojdzie do konfliktu między Maciejem a Danielem. Podobno już widać między panami pierwsze zgrzyty.

Napięcie szybko rośnie pomiędzy nimi. Daniel ma jakąś swoją misję w głowie i stara się ją narzucać innym. Maciek będzie miał z nim problem, bo on nie lubi się podporządkowywać. Moim zdaniem to będzie szybkie spięcie - przewiduje Agnieszka.

Długo zostanie Łukasz i Igor są bardzo sympatyczni i mili, Kasia i Karolina też moim zdaniem długo pomieszkają. A chciałabym aby wygrała Iza - wyznaje Faktowi.

Żałujecie, że nie weszła do programu?

Reklama
Reklama