Popek trafił do szpitala! "Zacząłem się zataczać, wymiotowałem". ODEJDZIE z "Tańca z Gwiazdami"?!

Popek trafił do szpitala! "Zacząłem się zataczać, wymiotowałem". ODEJDZIE z "Tańca z Gwiazdami"?!

Popek w niedzielę wieczorem trafił do szpitala! Wieczorem zamieścił niepokojące wideo, na którym widać, jak leży na szpitalnym łóżku, a w poniedziałek wyjaśnił fanom, co się stało. Muzyk po niedzielnym treningu do "Tańca z Gwiazdami" bardzo źle się poczuł - miał problemy z utrzymaniem równowagi i wymiotował.

Reklama

Cześć, właśnie wyszedłem ze szpitala. Powiem wam w skrócie, co się stało. Wczoraj po treningu, robiłem cały czas góra-dół, góra-dół do tańca, wyszedłem z treningu i zacząłem się zataczać, zaczęło mnie znosić na lewo i na prawo. Zwymiotowałem i tak jest do dzisiaj. Chcę iść do kuchni i od razu po starcie skręcam w lewo, nie mam stabilizacji w nogach, a nie jestem pijany. Nie ukrywam, że trochę się martwię, trzymajcie za mnie kciuki, może do jutra mi przejdzie. Piszcie, jeżeli ktoś miał coś takiego po treningu albo coś, że nie mógł utrzymać równowagi, bo lekarze nie wiedzą co jest grane. Mam nadzieję, że wrócę - powiedział Popek na nagraniu zamieszczonym na Instagramie.

Większość fanów obstawia problemy z błędnikiem.

A może to zaburzenia błędnika? Proponuję wykonać diagnostykę w tym kierunku.
To raczej błędnik
Kuruj się. Mnie to wygląda na brak blednika.
Błędnik gwałtowne ruchy powodują zawroty, a czasem nawet wymioty - piszą w komentarzach.

Trudno sobie wyobrazić, żeby Popek w takim stanie mógł wrócić do wyczerpujących treningów do "Tańca z Gwiazdami", dlatego jego dalszy udział w programie stoi pod znakiem zapytania. Myślicie, że to był jego ostatni występ? Zobaczcie, jak wyglądał.

Reklama
Reklama