Trybsonowie wprowadzają dzieci na ścianki. BYŁ PŁACZ! Trzylatka chyba nie podziela "pasji" rodziców

Trybsonowie wprowadzają dzieci na ścianki. BYŁ PŁACZ! Trzylatka chyba nie podziela "pasji" rodziców

Paweł i Eliza Trybałowie po ekscesach w programie "Warsaw Shore" wzięli ślub i stali się przykładnymi rodzicami dwóch córek. Ustatkowanie się nie sprawiło jednak, że wygasły u nich ciągoty do celebryctwa i uzewnętrznia swojego życia prywatnego. Trybson i Eliza cały czas  aktywnie działają w social media, głównie na Facebooku i Instagramie, gdzie skrupulatnie zdają relację, co tam u nich słychać.

Reklama

Eliza z "Warsaw Shore" zrobiła tatuaż dla Trybsona. Fani: Czcionka jak na nagrobek

Ostatnio para uznała, że już czas wyjść ze swoimi pociechami poza Instagram i po celebrycku wprowadzić je na ścianki. Okazją była premiera "Kucyków Pony" w warszawskim Multikinie Złote Tarasy. 3-letnia Wiktoria i roczna Kornelia dzielnie towarzyszyły wdzięczącym się do obiektywów rodzicom, choć sądząc po ich przerażonych minach, najwyraźniej nie miały na to ochoty...

Najmniej zachwycona pozowaniem wśród oślepiających fleszy była starsza córka Trybałów. Dziewczynka z grymasem odwracała twarz i wtulała się w tatę, aż w końcu się rozpłakała.

Ech, czasami ciężko być dzieckiem zawodowych celebrytów...

Źródło: mwmedia
Reklama
Reklama