Inspiracje rodem z Ameryki, czyli jakie pomysły kopiujemy?

Inspiracje rodem z Ameryki, czyli jakie pomysły kopiujemy?

Amerykańskie zwyczaje ślubne

Jakie ślubne rozwiązania zdarza się nam kopiować coraz częściej?

Reklama

Moda na wprowadzanie do ceremonii czy przyjęcia innowacyjnych akcentów, na które nie każdy ma odwagę się zdecydować staje się coraz popularniejsza. Niektóre trendy ślubne na stałe już się wpisały w tradycję tego Wyjątkowego Dnia, choć jeszcze do niedawna wcale nie były chętnie praktykowane. Jakie pomysły podłapujemy z Zachodu?

Prowadzenie córki do ołtarza przez ojca – widok znany z Amerykańskich filmów, ale nie tak popularny jeszcze do niedawna w Polce. Niegdyś Para Młoda szła do ołtarza razem. Teraz coraz częściej obserwuje się trend, że to ojciec Panny Młodej prowadzi ją środkiem kościoła do Pana Młodego.

Sypanie kwiatków przez dzieci – trzeba przyznać, że taki element jest bardzo wzruszający. Dziewczynki idące przed Parą Młodą  z koszyczkiem napełnionym płatkami kwiatów to zdecydowanie niestandardowy widok. Takie rozwiązanie jednak częściej znajduje swoje zastosowanie podczas ślubów cywilnych.

Druhny i drużbowie - ich uczestnictwo jest coraz bardziej rozpowszechnione w Polsce. Ich kreacje są starannie dopasowane kolorystycznie i stanowią spójną całość komponując się z kreacjami Państwa Młodych. Pełnią oni ważną rolę w organizacji ślubu. Wyboru najczęściej dokonuje się spośród członków rodziny czy najbliższych przyjaciół.

Reklama
Reklama