Czy można przygotować się do lata w niecały miesiąc? Można! Dr Agnieszka Bliżanowska podpowiada, co możesz dla siebie zrobić, żeby podczas sezonu letniego wyglądać i czuć się dobrze, a twoja skóra była bezpieczna.
Mezozabezpieczenie przed słońcem
Nawet jeśli trudno przyjąć to do wiadomości, mamy dowody naukowe – promienie słoneczne to największy wróg twojej urody. To właśnie przez ich działanie po każdym lecie widzisz w lustrze kilka dodatkowych zmarszczek, a skóra jest przesuszona i szara. – Żeby temu zapobiec, należy zabezpieczyć skórę przed spotkaniem z destrukcyjnymi promieniami słonecznymi – mówi dr Agnieszka Bliżanowska z Centrum Dermatologii i Medycyny Estetycznej WellDerm. Najlepiej uodporni ją zabieg mezoterapii, czyli wprowadzanie do skóry odpowiedniego koktajlu składników aktywnych, koniecznie z rzadkim (nieusieciowanym) kwasem hialuronowym. – Przed latem powinniśmy przejść serię takich zabiegów w odstępach 2-3 tygodniowych, ale nawet jeden zabieg, tuż przed urlopem będzie dla naszej cery zbawienny. Nawilży ją, a dzięki temu będzie odporna na zmarszczki i wysuszenie – podkreśla dr Bliżanowska.
Pożegnanie ze zmarszczkami
Są zmarszczki, które pod wpływem słońca robią się głębsze i głębsze. To zmarszczki mimiczne związane z mrużeniem oczu – na plaży, na spacerze w pogodny dzień. Nawet jeśli masz na nosie okulary, możesz nieświadomie marszczyć czoło i pracować na rzecz tzw. „lwiej zmarszczki”, czyli pionowej bruzdy biegnącej pionowo od nasady brwi. – Szybki i komfortowy zabieg z użyciem botoksu, wygładzi lwią zmarszczkę, dzięki czemu nie będzie się ona pogłębiać w słońcu – wyjaśnia ekspert WellDerm. Na listę wrogów pogodnego wyrazu twarzy wpisują się też zmarszczki wokół oczu, nazywane kurzymi łapkami. Tu pomoże mezobotoks. Metoda wykorzystuje działanie toksyny botulinowej. - Rozrzedzony preparat podaję tak jak przy mezoterapii, czyli skórę wokół oczu ostrzykuję bardzo płytko, dzięki temu uzyskuję wygładzenie oraz efekt odmłodzonej i wypoczętej skóry – opisuje dr Bliżanowska. Co więcej, po lecie nie przybędzie ci kolejnych kurzych łapek, bo dzięki botoksowi nie będziesz już nagminnie mrużyć oczu. Oczywiście nie zwalania nas to z noszenia okularów słonecznych z dobrej jakości filtrem.
Bądź ponętna – zadbaj o usta
Plaża, słońce, słona woda, suchy gorący wiatr. Brzmi zachęcająco, ale nie dla twoich ust. - Na te wszystkie niekorzystne czynniki delikatna skóra warg reaguje przesuszeniem i pękaniem, co nie jest ani ładne, ani komfortowe – mówi dr Bliżanowska. Żeby tak się nie stało, trzeba zapewnić im rezerwuar wody na całe wakacje. Taką „rezerwę” stworzy kwas hialuronowy podany w głąb skóry ust. Ten zabieg nie musi oznaczać powiększania warg. - Oczywiście przy okazji można im dodać nieco objętości, ale to tylko opcja – wyjaśnia lekarz medycyny estetycznej i dermatolog. Żeby usta głęboko i intensywnie nawilżyć, ostrzykuje się je kwasem hialuronowym, który genialnie wiąże wodę. Dzięki temu usta przez długi czas są nawilżone, a to oznacza, że wyglądają na pełniejsze i bardziej ponętne.
Uda na pokaz
Niestety na plaży niczego nie da się ukryć, a cellulit to zmora większości kobiet. Więc albo kupisz strój ze spodenkami, albo… potraktujesz swojego wroga masażem. – W swojej praktyce przetestowałam wiele metod na cellulit. Najskuteczniejszą okazał się zabieg endermologii, czyli mechanicznego masażu – mówi specjalista z WellDerm. Urządzenie do endermologii niweluje cellulit na kilku poziomach. Opróżnia wypełnione tłuszczem komórki, zmniejsza obrzęki i uelastycznia tkankę, otaczającą cellulit. Z zabiegu na zabieg skóra jest coraz gładsza. Chcesz się pozbyć pomarańczowej skórki? Dołącz do kobiet, które łączy nowy trend – regularne zakładanie endermowear, białego ubranka do endermologii!