Warzywa – posmarowanie zaczerwienionych punkcików plasterkiem cebuli zapobiegnie powstawaniu ropy i ukoi bolesność tych miejsc. Choć zabieg nie ma przyjemnego zapachu, to taki domowy kosmetyk może przynieść bardzo dobre rezultaty. Podobnie działa także miąższ z pomidora.
Tonik – przemywanie wyprysków nasączonym w ocie jabłkowym lub zielonej herbacie wacikiem działa kojąco i wysuszająco.
Oczyszczająca parówka – napar z rumianku lub bratka polnego umieszczamy w szklanej misce i z pochyloną nad nią głową przykrytą ręcznikiem przeprowadzamy zabieg naturalnej sauny dla cery. Efekt? Cera jest odświeżona, czysta, a wypryski zostają znacznie zredukowane.
Cynamon – można go wymieszać np. sokiem z cytryny. Tak przygotowaną papkę nakładamy punktowo na zmienione miejsca na około kwadrans. Po jej usunięciu pryszcz powinien być mniej bolesny i wyraźnie bledszy.
Aspiryna – rozgnieciona i wymieszana z kroplą wody tabletka nałożona na pryszcza wysusza go, ściąga i zwalcza stan zapalny.