Beckham, który na co dzień jest piłkarzem zespołu LA Galaxy jest na pewno jednym z popularniejszych osób na Wyspach Brytyjskich. Czy jednak byłby w stanie poprowadzić swój rodzimy zespół do gry i zwycięstwa w Euro 2012? David Bernstein, szef angielskiej federacji, przyznał w ostatnim wywiadzie, iż na tym miejscu chciałby najbardziej zobaczyć Anglika. Swój wybór tłumaczył łatwiejszym startem w nowej pozycji w tak ważnym czasie dla drużyny narodowej, jakim jest przygotowanie do Mistrzostw.
Media na Wyspach podają jeszcze innych kandydatów do roli trenera drużyny narodowej. Arsene Wenger, Guus Hiddink, czy Roy Hodgson. Stuart Pearce, który w tej chwili przejął obowiązki trenera drużyny narodowej również brany jest pod uwagę.
Czyżby David Beckham miał okazać się czarnym koniem?
Więcej informacji na goal.pl