Hania, czyli uczestniczka nowej edycji programu "Hotel Paradise" bardzo szybko zyskała popularność w sieci. Śliczna brunetka ma już stałego partnera i duże szanse, aby dotrzeć do finału. Teraz początkująca influencerka stara się budować swoją społeczność w sieci, dlatego odpowiada nawet na bardzo mocne pytania.
Hania z "Hotelu Paradise" - szczerze o kompleksach!
Hania z "Hotelu Paradise" w rozmowie z fanami na Instagramie wyznała, że ma spore kompleksy. Dotyczą one głównie jednej części jej ciała. Szczera do bólu brunetka nie boi się o tym mówić. Z pozoru wydaje się być idealna, dlatego trudno uwierzyć, że właśnie nos tak bardzo jej przeszkadza. Dziewczyna napisała, że od zawsze nie może pogodzić się z jego wyglądem. Wydaje się jej on zbyt duży i szeroki.
Obiecała także, zarówno sobie, jak i ludziom w swoim otoczeniu, że kiedyś coś z tym zrobi. Zauważcie, że w "Hotelu Paradise" często pojawiają się osoby, które mają nadzieję na to, że szybko zyskają popularność, a tym samym również pieniądze, aby coś w sobie zmienić. W pierwszym sezonie była to Marika w ostatnim Klaudia, a teraz Hania.
Hania z "Hotelu Paradise" - mocna pozycja w programie
Hania w "Hotelu Paradise" od razu wpadła w oko najprzystojniejszemu jak dotychczas uczestnikowi 6. edycji, czyli Mikołajowi. Mężczyzna wydaje się mieć bardzo wesołe usposobienie i nie ukrywa, że atrakcyjna brunetka jest dla niego ważna, a ich relacja nie jest jedynie układem. Widać, że chciałby, aby było z tego coś więcej. To ze strony Hani można zauważyć lekki dystans.
Być może to ona potrzebuje więcej czasu, aby się otworzyć. Z pewnością jednak są najmocniejszą parą w tej edycji. Oczywiście wiele może się zmienić przez kolejne tygodnie, jednak nie da się ukryć, że miło się patrzy na szczerą, dopiero kiełkującą relację dwojga młodych ludzi.
Zauważylibyście kompleks Hani?
Przeczytaj także
Kori i Jacek wygrali "Hotel Paradise 7"! Czy są razem po programie?
Klaudia El Dursi ma poważne problemy zdrowotne. 7 chorób
Klaudia El Dursi tak wygląda tuż po wstaniu! Fani nie dowierzają. "Jak tak można?"