Marcin Mastalarek był gościem TV Republika i Danuty Holeckiej we wtorek wieczorem. Szef gabinetu prezydenta nie szczędził gorzkich słów w stronę PiS i kampanii prezydenckiej oraz zeszłej parlamentarnej. 40-latek stwierdził, że partia opozycyjna nie potrafi wykorzystać swoich szans, najpierw na utrzymanie władzy, a gdy ją stracili, na jej odzyskanie. Poza tym według współpracownika Andrzeja Dudy wytknął, że politycy nie chcą rozmawiać na trudne tematy z mediami.

Marcin Mastalerek w Polsacie News wbił szpilę swojemu dawnemu pracodawcy, czyli klubowi Prawa i Sprawiedliwości, w tym Jarosława Kaczyńskiego. Okoliczności jego wypowiedzi dotyczyły śmierci Barbary Skrzypek, która była wieloletnią współpracownicą prezesa partii opozycyjnej. Szef gabinetu prezydenta stwierdził, że 66-latka była najjaśniejszą i najwspanialszą osobą w całym "tym kłębowisku żmij", jakimi są posłowie PiS.

Andrzej Duda mianował ministrem brata Michała Rachonia, który pracuje w TV Republika. Dzięki temu zapewnił sobie medialną aktywność po zakończeniu prezydentury. Jednak układy między prezydentem a stacją Tomasza Sakiewicza to nie jedyny punkt wczorajszego dnia. Show skradł Marcin Mastalerek, który podczas przemowy prezydenta nie był w stanie ustać w pionie.

Marcin Mastalerek dziś 15 września obchodzi 40. urodziny. 40-latek na przestrzeni 10 lat przeszedł imponującą metamorfozę. Przede wszystkim schudł, zrzucił podwójny podbródek i stał się ciachem. Przeglądamy jego stare zdjęcia.

Marcin Mastalerek robi właśnie furorę w sieci, bo odważnie sprzeciwił się Jarosławowi Kaczyńskiemu. My przyjrzeliśmy się jego życiu prywatnemu. Prawie 40-latek ma piękną żonę, Beatę Mastalerek, którą poznał w dyskotece.

Marcin Mastalerek odważnie powiedział, że nie wpłaci nic a nic na PiS. Jarosław Kaczyński odpowiedział szefowi gabinetu Andrzeja Dudy. Chciał go zakasować, ale coś poszło nie tak.

Marcin Mastalerek publicznie skrytykował decyzję Jarosława Kaczyńskiego o zbiórce na PiS. Szef Gabinetu Andrzeja Dudy publicznie przyznał, że nie wpłaci nic a nic na Prawo i Sprawiedliwość.

Andrzej Duda poleciał do Francji, gdzie przez cały weekend kibicował naszym reprezentantom w pierwszych dniach zawodów. Najpierw obejrzał ceremonię otwarcia zawodów, gdzie przyłapano go na ziewaniu, podczas kiedy inni ważni reprezentanci krajów trzymali fason. Później jednak na meczu siatkarzy odpalił wrotki i stroił miny, kibicując sportowcom. W sieci pojawiło się mnóstwo tematycznych memów.

Marcin Mastalerek publicznie zdissował Mariusza Błaszczaka. Były szef MON już mu się odgryzł. Oglądamy z przyjemnością i zajadamy się popcornem, gdy koledzy z jednej piaskownicy się kłócą.

Takich wieści mało kto się spodziewał. Marcin Mastalerek - wielki przyjaciel Andrzeja Dudy, nazywany przez niektórych wiceprezydentem udzielił wywiadu, w którym w samych zachwytach rozpływał się nad Donaldem Tuskiem. W jego oceniu, Tusk jest politycznym geniuszem.

Marcin Mastalerek, szef gabinetu Prezydenta Polski Andrzeja Dudy, był gościem w TV Republika. W wywiadzie skomentował porażkę partii Prawo i Sprawiedliwość, kierowanej przez Jarosława Kaczyńskiego. Podczas rozmowy robił różne miny i zasłaniał oczy, udając zaślepienie Kaczyńskiego.

Beata Szydło wdała się w potyczkę polityczną przed wyborami do Europarlamentu po tym, jak Marcin Mastalerek nazwał "obrzydliwym" poparcie Jacka Kurskiego przez byłą premier Polski. Kobieta postanowiła napisać na Twitterze, że szef gabinetu prezydenta nie będzie jej mówił, kogo ma popierać, lecz powinien zająć się swoimi emocjami. Marcin Mastalerek nie pozostał jej dłużny.