Stałam się oziębła- sama nie wiem co się dzieje...?

Na pewno nie można się zmuszać do seksu, żeby zatrzymać faceta przy sobie, rzeczywiście powinniście porozmawiać, bo jeśli choć jednemu z Was już nie zależy na tym związku, to drugie tego nie uratuje.

Rozmowa, rozmowa i tylko rozmowa Wam pomoże.

może weź sobie jakieś pigułki na libido, słyszałam, ze dużo dziewczyn coś takiego stosuje i ponoć pomaga ;)

Z moich doświaczeń niestety wynika , że jak już coś się sypie to cięzko to poskładać :(
Mnie się nie udało , pomimo prób rozmowy , słyszałam tylko , że on sam nie wie co się zepsuło , ale nie widzi mozliwości naprawy.., potem się dowiedziałam , że była inna :(
Cóż , życie....

Tobie życzę powodzenia i pozdrawiam!

Zgadzam sie, rozmowa przedewszystkim, warto sie oczyscic z negatywnych emocji. Ale z drugiej strony, to ze nie zawsze masz ochote na sex jest calkiem normalne..chyba ze w tym przypadku "nie zawsze" oznacza "prawie nigdy" ?:)

hmmm, musisz wiedzieć na pewno czy chcesz z nim być jesteś szczęśliwa i czy czujesz że ten to na całe życie jest. Po koleżankach widzę, że jest z nimi tak jak u Ciebie, a po dłuższej rozmowie wychodzi, że tak na prawdę im już nie zależy, ale jeżeli z Tobą jest inaczej, to przede wszystkim musicie ze sobą rozmawiać i sami dojść do tego co jest nie tak, w związku najważniejsza jest rozmowa.