-
ceelina34 2012-01-19 o godz. 11:54, odsłony: 6001
Czy żele LNC są takie same jak żele Astonishing Nails?
Macie porównanie? Jest w tych żelach jakaś różnica? Bo ja miałam w swoich rękach żel budujący i biały ultra white od Astonishing Nails i od Lady's Nails Cosmetics. Według mnie to te same żele, zapach konsystencja. Opakowanie jest identyczne cena zresztą też bardzo podobna. Oba są według mnie bardzo dobre.
Odpowiedzi (15)Ostatnia odpowiedź: 2012-09-19, 21:00:23
Astonishing Nails w swojej ofercie posiada dwa liquidy - klasyczny,który utwardza się bardzo szybko oraz Adherance+,który schnie wolniej ale posiada specjalną formułę,która czyni go bardziej elastycznym,dodatkowo moze być łączony z każdym pudrem,nawet innej marki.
Co do porównania AN i LNC - to,ze obie firmy posiadają srebrne pudełeczka i mają podobny produkt w postaci żelu białego budującego jeszcze wiosny nie czyni :)
Srebrne pudełeczka może sobie kupić każdy - ot nawet na Allegro można sobie kupić opakowania na żel na sztuki,co nie oznacza,ze jak ktoś tam kupi srebrny słoiczek i wleje tam żel do włosów,to magicznie zmieni się on w żel Astonishing Nails :)
To tak w kwestii porównania opakowań :)
Astonishing Nails jest to firma z 25cio letnim doświadczeniem i bez względu na to jaki produkt konsystencją jest podobny do produktu tejże marki,nie obawiam się o to,ze ktos pomyli sie z kopią :)
ceelina34 napisał(a):
a który akryl
ach, ty o akryl pytasz... przepraszam zapętliłam się na żelu
jeżeli chodzi o akryl to GNC ma dwa liquidy, jeden Regular i Speed, więc dobiera się odpowiednio do swojego tempa pracy
a pracuje się na tym akrylu wygodnie -podobnie jak Astonishing, bo są to bardzo elastyczne akryle
ceelina34 napisał(a):
Słyszałam, że te od Grafiti szybciej twardnieją i trzeba nie lada wprawy żeby nimi pracować, to prawda?
nie prawda lol czas utwardzania 120 sec. -czyli standard
Szkoda, że nie chcesz dalej dyskutować. Może rzeczywiście diabeł tkwi w szczegółach albo i szczególikach :) tylko ciekawe gdzie są te szczególiki. Jak nie porównasz to chyba się nie przekonasz, a dla mnie żele Astonishing i od Ladys Nails Cosmetics są takie same. Może znajdzie się jeszcze ktoś kto porównał te żele ze sobą.
Quarmelia napisał(a):
bo specyfikacje produktu każda firma ma zastrzeżoną, a nie widzę sensu wupuszczania tego samego żelu pod dwoma różnymi nazwami
Ciekawe czy producent tych żeli sprzedał ten sam produkt dla Astonishing i dla Ladys Nails Cosmetics. Przecież teoretycznie tak mogło być prawda? Tym bardziej że jak piszesz żele sprzedaje się w 20 litrowych kegach, no ale tego ci chyba nikt nie powie. W handlu teraz wszystko jest możliwe. Najważniejsze, że żele Asto i LNC są bardzo dobrej jakości.
Quarmelia, które akryle Twoim zdaniem są lepsze od Asto czy Graiti?
Słyszałam, że te od Grafiti szybciej twardnieją i trzeba nie lada wprawy żeby nimi pracować, to prawda?
ceelina34 napisał(a):
na jakiej podstawie opierasz swoje jednoznaczne twierdzenie
bo specyfikacje produktu każda firma ma zastrzeżoną, a nie widzę sensu wupuszczania tego samego żelu pod dwoma różnymi nazwami, zwłaszcza gdy ten ciut droższy świetnie się sprzedaje
zresztą dla przykładu żele IBD i GNC też są bardzo podobnepod względem gęstości i lepkości, i tak samo produkowane są w USA a nie są to jednak te same żele
jak to mówią "diabeł tkwi w szczegółach"
ceelina34 napisał(a):
co oznaczają skróty: mieszanki EMA i PMMA
metakrylan etylu i polimetakrylan metylu
ale dalej tej dyskusji nie pociągnę, wybacz, ale nie widzę sensu -do niczego to nie prowadzi :)
Quarmelia napisał(a): ale żeby się nie zagłębiać, bo szczerze to nie widzę, do czego to ma prowadzić, odpowiem krótko:
LNC i Asto to nie są te same żele :)
Quarmelia Skoro twierdzisz, że nie znasz i nie miałaś przyjemności spróbować żeli LNC tylko Asto to na jakiej podstawie opierasz swoje jednoznaczne twierdzenie że nie są to te same żele? Przecież skład chemiczny mają taki sam.
Quarmelia napisał(a): jak już chcesz koniecznie dyskutować o chemii, to zwróć uwagę że żel nie składa się jedynie z samego akrylanu (naczęściej mieszanki EMA i PMMA), choć jest on jego podstawą, zatem takie rzeczy jak trwałość, gęstość, konsystencja są wypadkową wielu czynników, m.in właśnie proporcją zawartych sybstancji
Quarmelia Cieszę się z tego, że możemy podyskutować, od tego jest forum. Cieszę się również z tego, że trafiłam na Ciebie Quarmelia. Widać, że znasz się na rzeczy. Ja się nie znam za bardzo na chemii ale mogłabyś wytłumaczyć co oznaczają skróty: mieszanki EMA i PMMA w żelach do paznokci?
ceelina34 napisał(a):
Chciałam się upewnić.
ciekawi mnie tylko, że porównujesz 2 produkty pytając czy to ten sam -?
i kto tu sam sobie przeczy?
ceelina34 napisał(a):
Z takim stwierdzeniem nie można się chyba zgodzić bo przeczy samo sobie prawda? Uważam, że jeżeli „cała tajemnica” jest w matakrylan metylu to nie byłoby żeli lepszych i gorszych tylko takie same.
ceelina34 nie widzę w tym stwierdzeniu przeczenia, poza tym nie mieszaj pojęć... oprócz samej substancji chemicznej liczy się jeszcze jej czystość, dla przykładu w kosmetyce nie używa się acetonu przemysłowego, choć substancja ta sama...
jak już chcesz koniecznie dyskutować o chemii, to zwróć uwagę że żel nie składa się jedynie z samego akrylanu (naczęściej mieszanki EMA i PMMA), choć jest on jego podstawą, zatem takie rzeczy jak trwałość, gęstość, konsystencja są wypadkową wielu czynników, m.in właśnie proporcją zawartych sybstancji
ale żeby się nie zagłębiać, bo szczerze to nie widzę, do czego to ma prowadzić, odpowiem krótko:
LNC i Asto to nie są te same żele :)
Do niedawna używałam żeli z IBD ale okazuje się że są już lepsze żele od nich i powoli się przestawiam na inne. Moja przyjaciółka używa żeli Ladys Nails Cosmetics i uważa że są one tak samo bardzo dobre jak Astonishing. Osobiście bardziej byłam zainteresowana Asto bo jest bardziej rozreklamowana lecz jak spróbowałam żeli od LNC to przyznaję, że nie wiem. LNC ma również świetne produkty, zresztą LNC ma zastrzeżony znak logo w europejskim urzędzie patentowym w Hiszpanii co nie jest dla mnie bez znaczenia. Te żele są według mnie bardzo podobne a raczej takie same. Taka sama trwałość, konsystencja, pojemniki i skład chemiczny jest taki sam. Ciekawi mnie to czy jeszcze ktoś porównywał produkty tych dwóch firm. Chciałam się upewnić.
Quarmelia napisał(a):
żele są produktem chemicznym - nic innego jak metakrylan metylu -ot cała tajemnica
tak samo produktem chemicznym jest woda -ta ze stawu jak i ta z kranu i ta ze źródła; niby to samo a jednak nie to samo ;)
Z takim stwierdzeniem nie można się chyba zgodzić bo przeczy samo sobie prawda? Uważam, że jeżeli „cała tajemnica” jest w matakrylan metylu to nie byłoby żeli lepszych i gorszych tylko takie same. Owszem większość żeli z Allegro to takie same żele pod różnymi nazwami. Są one jednak inne niż te z Asto i LNC (sprawdzone). Prawdopodobnie chemicy dwoją się i troją by wynaleziony żel czy akryl był lepszy od poprzedniego lub lepszy od żelu innej firmy. A z wodą to się zgadzam bo w każdej wodzie są inne składniki i różnica jest autentycznie odczuwalna.
ceelina34 napisał(a):
LNC nie ma żeli hiszpańskich tylko amerykańskie, przeczytaj opis żelu Royal
odniosłam się (co napisałam) do tego gdzie opatentowany został znak towarowy
ceelina34 napisał(a):
naklejkę zresztą na takim samym pojemniku. Co o tym myślisz? Można się zastanowić.
ceelina34 żele najczęściej są sprowadzane z danej fabryki w 20 litrowych kegach i rozlewane w siedzibie marki do takich pojemników jakie są dostępne -kompletnie niczego to nie dowodzi ;)
poza tym nie bardzo rozumiem o co ci chodzi :)
na Asto akurat miałam przyjemność pracować, LNC nie znam, niemniej:
żele są produktem chemicznym - nic innego jak metakrylan metylu -ot cała tajemnica
tak samo produktem chemicznym jest woda -ta ze stawu jak i ta z kranu i ta ze źródła; niby to samo a jednak nie to samo ;)
a zatem... do czego zmierzasz?
Quarmelia, miałaś okazję porównać te żele ze sobą?
LNC nie ma żeli hiszpańskich tylko amerykańskie, przeczytaj opis żelu Royal http://pl.ladys-nails.eu/product-pol-8039-Royal-Gel-Builder-Clear-br-wybierz-pojemnosc-.html
Myślisz, że Asto i LNC nie mogą mieć tego samego żelu ze względu na nazwę firmy na naklejce? Asto ma naklejkę i LNC ma naklejkę zresztą na takim samym pojemniku. Co o tym myślisz? Można się zastanowić.
GOCHA napisał(a):
zele to nie perfumy, wszystkie smierdza podobnie
dokładnie, wszystkie żele mają podobny zapach -to ostatecznie chemia
cudów tu nie ma wystarczy przeczytać skład
a Asto i LNC jak sama nazwa wskazuje to nie te same żele
żele mogą mieć podobną i konsystencję i jakość i półkę cenową, ale z jakiegoś powodu mają różne nazwy ;)
Asto, to żele holenderskie, a LNC (chyba) hiszpańskie -przynajmniej tam mają znak zastrzeżony ;)