-
Kama 2010-12-23 o godz. 22:01, odsłony: 3969
Naparstki do usuwania masy?! O_o
Przypadkiem znalazłam coś takiego na allegro. Pierwszy raz cos takiego widze, i jestem w szoku Co to ma być?? Używa któraś czegoś takiego??
http://allegro.pl/item435619084_naparstki_do_usuwania_akrylu_i_zelu_najtaniej.html
Jesli juz jest gdzies o tym mowa to z góry przepraszam;)Odpowiedzi (14)Ostatnia odpowiedź: 2011-09-15, 15:14:40
Kama napisał(a):Przypadkiem znalazłam coś takiego na allegro. Pierwszy raz cos takiego widze, i jestem w szoku Co to ma być?? Używa któraś czegoś takiego??
http://allegro.pl/item435..._najtaniej.html
Do tipsów akrylowych bardzo fajne rozwiązanie. Mogę szczerze polecić. soft_toy napisał(a):Kama, już gdzieś o tym była mowa - ogólnie doszłyśmy do wniosku, że to pic na wodę
oj chyba nie dla wszystkich :D Kiedyś koleżanka co pracuje w branżowym sklepie mówiła że mają na to bardzo duże zapotzrebowanie więc chyba nie mogą być aż takie złe :D
a ja chcialam to kiedys kupic, ale pani w hurtowni mi odradzila, twierdzila ze to jest nie wygodne i trzeba umiec dozowac preparaty do srodka, z reszta wiele osob mowi ze to badziew jakis jest, jedna dziewczyna mowila ze jak wlala do srodka aceton to jej troche to uszkodzilo te naparstki, nie wiem moze na jakies felerne trafila
Odpowiedz
dobrarada napisał(a):przecież aceton jest bardzo żrący :D więc samo się dezynfekuje,
o ile mi wiadomo, to aceton nie ma właściwości dezynfekujących -to rozpuszczalnik
mam to w sklepie, nazywa się finger spa i jest fajne wg mnie. myślę że dezynfekcja sama się odbywa - przecież aceton jest bardzo żrący :D więc samo się dezynfekuje, chyba nawet lepiej niż alkoholem isopropylowym. sterylizacja na pewno nie wchodzi w grę, ale te kapturki raczej nie mają kontaktu z uszkodzonymi tkankami, więc sterylizować ich nie trzeba, a dezynfekować można jak najbardziej.
Odpowiedzdedka, można je dezynfekować preparatami płynnymi -tak myślę :)
Odpowiedz
dedka napisał(a):soft_toy napisał(a):Kama, już gdzieś o tym była mowa - ogólnie doszłyśmy do wniosku, że to pic na wodę :)
a czemu? przy akrylu fajna sprawa.... mniej pierniczenia sie niz np z wacikami i owijaniem ich folia
tylko przy tych naparstkach pozostaje jeszcze kwestia dezynfekcji
mi kiedys babka w takim czyms trzymala mojego akrylkowego pazura
jak mi pekl w polowie i nie bylam w stanie niczym go dotknac- w tym takze wacikiem a akry trezeba bylo zdjac
dedka napisał(a):soft_toy napisał(a):Kama, już gdzieś o tym była mowa - ogólnie doszłyśmy do wniosku, że to pic na wodę :)
a czemu? przy akrylu fajna sprawa.... mniej pierniczenia sie niz np z wacikami i owijaniem ich folia
tylko przy tych naparstkach pozostaje jeszcze kwestia dezynfekcji
Nie może źle pamiętam albo nie o tym była mowa, ale wydawało mi się, że dziewczynkom jakoś te naparstki nie przypadły do gustu.
soft_toy napisał(a):Kama, już gdzieś o tym była mowa - ogólnie doszłyśmy do wniosku, że to pic na wodę :)
a czemu? przy akrylu fajna sprawa.... mniej pierniczenia sie niz np z wacikami i owijaniem ich folia
tylko przy tych naparstkach pozostaje jeszcze kwestia dezynfekcji
Kama, to znajduje swoje zastosowanie, ale tylko w przypadku akrylu lub źle naklejonego tipsa (wlewa się do tych aparstków aceton w celu rozpuszczenia)
Odpowiedz