Ja się zastanawiam za każdym razem, dlaczego temat jest na dzieciach a nie na erotikonie :D
Odpowiedz
lara napisał(a):Za każdym razem jak wchodzę w nieprzeczytane, ten wątek: http://forum.styl.fm/s2/troje-w-jednym-lozku-vt20380,75.htm#1518733 czytam jako "Trolle w jednym łóżku".
Co Wy na to? ;)
to tak jak ja lol
Za każdym razem jak wchodzę w nieprzeczytane, ten wątek: http://forum.styl.fm/s2/troje-w-jednym-lozku-vt20380,75.htm#1518733 czytam jako "Trolle w jednym łóżku".
Co Wy na to? ;)
K2 napisał(a):Kiniak napisał(a):koniec świata normalnie
wez i nie strasz, nudny strasznie ;)
widzę właśnie xD
Kiniak napisał(a):koniec świata normalnie
wez i nie strasz, nudny strasznie ;)
Wonderka napisał(a):A to na Forumi są trolle? W sensie, że Dobson??Nieeeeeeeeeeeee.
a tam dobson, ja to nic, jest tu wiele innych maskujących się pd dużą ilością postów! :D
Juz nie bede, przepraszam... :lups:
Zwykle sie nie wtracam, ale jakos mi nerwy dzis puscily. Nie moge pojac jak mozna komus w taki sposob robic krzywde... Te oskarzenia tej panny... nie wiem, moze jakas jestem nadwrazliwa i malo widzialam :###: Ale juz nie bede.
Ja jestem naiwna i niedoświadczone trolowo. Nie rozrozniam trola.
Więc jeśli w tym watku zostaną podane tematy lub niki trolowe będę wdzięczna za oszczedzenie czasu na "rozmowe" z trolem.
ignorowanie trolli to dobry sposób np. na ćwiczenie silnej woli ;)
taka mała, poniekąd oficjalna deklaracja chyba jednak trochę zobowiązuje...tak sobie myślę (przede wszystkim na swój użytek a jak ktoś jeszcze ma podobne zdanie to droga do sukcesu otwarta...)
upta1 napisał(a):carol napisał(a):a czym ten temat ma sie roznic od innego?
kto ma ochote ignorowac to od razu ignorje.. kto nie wytrzymuje to cos napisze...
sęk chyba w tym, że spora grupa Forumówek - weteranek ;) wdaje się w dyskusje z trollami. Chocby poprzez robienie kwaśnej miny, czy nawoływanie do niedokarmiania. A troll się śmieje w kułak i tyje, tyje, tyje.
Chodzi o deklaracje, że się dzikich nie karmi i tyle. Może jak same przed sobą się zdeklarujemy, to ignorowanie debili łatwiej pójdzie, niż np. ignorowanie szamanki vel laluni... bo tam to słabiutko, kochane, słabiutko....
Upta1, dziekuje.
O to mi chodzilo, nie potrafilam tylko tego ubrac w slowa.
Dzieki.
carol napisał(a):a czym ten temat ma sie roznic od innego?
kto ma ochote ignorowac to od razu ignorje.. kto nie wytrzymuje to cos napisze...
sęk chyba w tym, że spora grupa Forumówek - weteranek ;) wdaje się w dyskusje z trollami. Chocby poprzez robienie kwaśnej miny, czy nawoływanie do niedokarmiania. A troll się śmieje w kułak i tyje, tyje, tyje.
Chodzi o deklaracje, że się dzikich nie karmi i tyle. Może jak same przed sobą się zdeklarujemy, to ignorowanie debili łatwiej pójdzie, niż np. ignorowanie szamanki vel laluni... bo tam to słabiutko, kochane, słabiutko....
Cóż, ja zawsze staram się ignorowac trolle i w sumie dziwię się dziewczynom które daja się sprowokować. No ale jak ktos nie może wytrzymać...Ale po co - permanentne ignorowanie znudzi w końcu zwierza, a bez sensu tracic nerwy na jakieś puste pudło. Lepiej zrobić na złość i obszczać. 8) za przeproszeniem.
Odpowiedz
carol napisał(a):a czym ten temat ma sie roznic od innego?
kto ma ochote ignorowac to od razu ignorje.. kto nie wytrzymuje to cos napisze...
Ojej...
Tym, zeby wlasnie pomoc wytrzymywac...
I nie chodzi o dyskusje nad zasadnoscia tego watku. Kto chce, to napisze, ze rowniez ignoruje trolle. Kto nie chce, nie. Tak, jak pierwsze dwie dziewczyny po moim poscie. Tyle.
a czym ten temat ma sie roznic od innego?
kto ma ochote ignorowac to od razu ignorje.. kto nie wytrzymuje to cos napisze...
m. napisał(a):Przepraszam, a jaki jest sens tego wątku? Deklaracja :/
Wydaje mi sie, ze czasem niektore z nas - ja tez - mamy problem z tym, zeby nie napedzac trolli swoimi wypowiedziami. Ten watek mialby za zadanie w tym pomoc. Moze pomysl chybiony a moze nie... Nie wiem.
Ja wiem, ze czasem trzeba sie odezwac. Ale jesli od pierwszego posta widac, ze to ewidentny troll, to wystarczy wkleic linka do tego watku i mzoe troll umrze z braku tlenu. Blednie rozumuje?