-
Akna74 2010-02-03 o godz. 18:34, odsłony: 2144
Przyjaciele naszych dzieci
Ostatnio moje dziecko rozczula mnie mocno poniewasz wszedzie chce chodzic ze swoją przyjaciółką żabą. Dostał ją jak miał miesiac i ona wiernie mu towarzyszy;-) ale im jest starszy tym bardziej jej potrzebuje;-) nie ma juz zasniecia bez żabki;-)
Reszta towarzystwa łóżkowego to Matołek (poduszka) i Matajek (czuyli mikołajek) jak tylko go kłade do łózeczka to sprawdza "skład" czy wszyscy są;-) rano gdty sie obudzi bierze wszystkich i stoi i czeka az go i całe towarystwo wezme do siebie do łóżka;-)))
a wygląda ono tak
http://www.fotosik.pl
juz troche zmeczona zaba bez oczu ale ciagle ukochana;-)
A jak u was? Jakich ulubienców mają wasze dzieci?Odpowiedzi (16)Ostatnia odpowiedź: 2010-02-04, 11:46:59
Postanowilam kiedys zamienic pieluszke, do ktorej sie Igor przytulal przed zasnieciem na to:
Teraz bez tego pluszaka maly nie moze zasnac ;). Jak jest mu zle, czy uderzyl sie o cos to jedyna rzecza ktora go uspokaja to wtulenie sie w osiolka i mame ;)
Poniewaz nie bylo sie bez szukania tej zabawki - wyrzucil podczas zakupow w Arkadii z wozka - trzeba bylo zakupic mu nowe. Z trudem, ale sie udalo - ma 4 egzemplarze tej zabawki /jedna ne ruszona, schowana w zakamarkach szafy, druga zapakowana na "stale" do wozka i dwiema bawi sie na zmiane - tzn gdy jedna wypiore to dostaje druga/
Anai miala roznych przyjaciol do spania. Na krotszy lub dluzszy czas.
Ale odkad potrafi pic z niekapka, w lozeczku obowiazkowo musi byc ten wlasnie niekapek z woda :) Aha, i skarpetki, ktore najpier musza byc na nogach ale przed zasnieciem je sciaga i czesto zaspypia trzymajac je :)
kometa napisał(a):Ola sypia z roznymi rzeczami - autami, kluczami, telefonami zabawkowymi, misiami, kubeczkami, zalezy na co akurat ma faze ;)
aa nie to u nas normalne ze jak ma faze na cos to tez (np samochód zigzak macQuine, albo ostatnio karteczka rabatowa z jakiegos sklepu) ale zawsze wiernie wraca do zaby;-)
Moje dziecko obowiązkowo zasypia z poduszką żółwiem taki ( pomarańczowo - zielonym ) z Ikei - ciekawostką jest fakt że tym żółwiem Antek sobie głowę zakrywa i tak śpi :)
Czasem się mu zdarza zasnąć w towarzystwie książeczek - sam je znosi do łózka układa i każe im ( ksiązkom) spać
Ukochane miśki Marcela to Noddy i krówka
Noddy p[pomaga nam w nauce np kożystania z nocnika lub gdy trzeba paznokcie obciąć, a krówka zawsze z nami wyjeżdża w dalsze podróże i jet najbardziej ukochana.
Ogólnie co wieczór zasypia z przytulanką czasem to jedna z tych co wymieniłam czaem inna (dziś śpi z niebieskim misiem) a czasem karze obłożyć się wszystkimi misiami (8 ich jest) i zasypia w środku pomiędzy nimi a ja mu je potem wyciągam aby miał w nocy jakąkolwiek możliwość manewru :D
Kasia z kumplami ;) Ale i tak w sprawie spania - Bóbr z IKEA rulez;)
http://imageshack.us
No i z Bobrem ta sama historia co u Was - wiecznie jest ciumany, więc co jakiś czas wędruje do pralki.
m. napisał/a:
Ania jaki czas temu miała swoich przyjaciół... na kawałku gazety
Kiedy, gdzie znalazła w starym 'Dziecku' reklamę telewizji MiniMini, gdzie w jednej z chmurek był rysunek Sezamków. Wyrwała tę kartkę i przez jakie 2 miesišce była z niš nierozłšczna - spała z niš, rozmawiała z niš, karmiła jš ( ), jakim cudem udało mi się wybić jej z głowy wspólne kšpiele
Po kilku tygodniach, już tylko ona była w stanie rozpoznać, że kiedy tam były Sezamki.
Ale muszę powiedzieć, że chwaliłam sobie takš formę przyjaciół, bo wszędzie się zmieszczš i gabarytowo mało miejsca zajmujš
No i Amelka rozpoznawala te sezamki, kiedys doszlo do wielkiego placzu Ani jak Amelka chciala zobaczyc i potrzymac ta kartke
Maks ma na razie tylko jednego przyjaciela - zyrafę, z którą zawsze zasypia :)
Ola sypia z roznymi rzeczami - autami, kluczami, telefonami zabawkowymi, misiami, kubeczkami, zalezy na co akurat ma faze ;)
Odpowiedz
Mój Mikołaj ma takiego małego misia z grzechotką - tego w paski
I nigdzie się bez niego nie rusza, śpi z nim, je i czasami ciąga po całym mieszkaniu trzymając za ucho. ;)
sylvia napisał(a):
Problem jest w tym, że Oskar "kicia" podgryza, przez co ten notorycznie jest mokry i dziwnie pachnie
U nas to samo, uszy non stop mokre i dziwnie pachnące, a wysychanie po praniu często nie możliwe ;/
Tam gdzie był kupiony, nie mieli od jakiegoś czasu, ale muszę chyba zamówić w necie ze dwie sztuki na wymianę :D
Okar ma "kicia, który tak naprawdę jest lwem :)
Dostał go jak miał z 1,5 miesiąca, odrazu przypadł mu do gustu.
Problem jest w tym, że Oskar "kicia" podgryza, przez co ten notorycznie jest mokry i dziwnie pachnie Z tego względu co 2 dzień ląduje w pralce i czasem nie udaje mi się go dosuszyć do drzemki. OSkarowi to nie przeskadza-'mokły' kicio też jest ok :)
Ania jakiś czas temu miała swoich przyjaciół... na kawałku gazety lol
Kiedyś, gdzieś znalazła w starym 'Dziecku' reklamę telewizji MiniMini, gdzie w jednej z chmurek był rysunek Sezamków. Wyrwała tę kartkę i przez jakieś 2 miesiące była z nią nierozłączna - spała z nią, rozmawiała z nią, karmiła ją ( lol ), jakimś cudem udało mi się wybić jej z głowy wspólne kąpiele ;)
Po kilku tygodniach, już tylko ona była w stanie rozpoznać, że kiedyś tam były Sezamki.
Ale muszę powiedzieć, że chwaliłam sobie taką formę przyjaciół, bo wszędzie się zmieszczą i gabarytowo mało miejsca zajmują lol
Pies o imieniu Misio ;) - kumpel Olafa.
Chcialam kupic drugiego takiego samego ale nigdzie nie moge dostac :(
Ja właśnie dzisiaj do galerii wrzuciłam Dominika z kumplami do spania. ;)