Książka po angielsku

ja moge oddac biografie Robiiego Williamsa pt. "Feel like R.W."
nie pamietam autora, jutro moge dodac. baaardzo gruba

Loxia napisał(a):Lotos ciekawe jakby ktoś przetłumaczył tekst:

Ani mnie to zieje ani grzebi :ia: lol
Nix half a cousin :D

tak mi przyszło od głowy jeszcze może "Wyznania Gejszy" ?
Książka jest napisana jak długi monolog, błyskawicznie sie czyta, no i jest naparwde wciągająca.

A klasyka? Jane Austin czy Charlotte Bronte? Latwe, lzawe i przyjemne.. ;)
Poza tym ja na etapie srednio... zaczytywalam sie Agacie Christi.

A ja zapisuje tytuly tych ksiazek, ktore wymienily dziewczyny.. :)

Jodi Picoult jeszcze dodam do listy.
i całą stertę fantastyki, ale nie wiem, czy lubisz.

aguli napisał(a):Loxia napisał(a):zaczynam od "Little woman"
książka super, a po lekturze polecam do obejrzenia film :) Jeden z moich ulubionych :)
widziałam :) dlatego właśnie jak zobaczyłam tę książkę to się zdecydowałam :)

Loxia napisał(a):zaczynam od "Little woman"
książka super, a po lekturze polecam do obejrzenia film :) Jeden z moich ulubionych :)

Loxia napisał(a):[ Dodano: Pon 04 Sie, 2008 ]
zaczynam od "Little woman" :)
piekna ksiazka! spokojnie sobie poradzisz :)

agnieszka82, z level 4 powinnam dać sobie radę :)

Loxia napisał(a):

zaczynam od "Little woman" :)
Loxia, tutaj jezyk moze byc troche trudniejszy, bo ksiazka byla napisana ze 150 lat temu.
Milej lektury. :)

Albo naszego pięknego, polskiego PODOLCA. lol

Nie ma szans.

Lotos ciekawe jakby ktoś przetłumaczył tekst:

Ani mnie to zieje ani grzebi :ia: lol

Grishama przeczytałam po polsku Firmę i Raport pelikana.. reszta mnie już nie wciągnęła :(


zaczynam od "Little woman" :)

Loxia napisał(a):ciekawe czy ktos kiedys Chmielewską przetłumaczy ;D
Oj nie, Loxia, błagam. Jej się nie da.
A poza tym to jak profanacja, normalnie. ;)

polecam Grishama.
Tak wciąga, że nawet nie zauważysz, że to po angielsku.

oj dobra :) czasami trzeba wyjść poza wzniosłą lekturę i poczytać cos so śmiechu :)

ciekawe czy ktos kiedys Chmielewską przetłumaczy ;D

ulla napisał(a):ja polecam serię Shopaholic - autorka: Sophie Kinsella. Lekkie, łatwe, przyjemne, momentami głipie jak cholera, ale np. na podróż pociągiem jak znalazł
Tak, tak! Jestem tego samego zdania, mam chyba ze 4 ksiazki w domu. Ale pod "literature piekna" to nie podchodzi. ;)

ja polecam serię Shopaholic - autorka: Sophie Kinsella. Lekkie, łatwe, przyjemne, momentami głipie jak cholera, ale np. na podróż pociągiem jak znalazł

o jak cos co znasz, to przeczytaj Devil wears Prada, Bridget Jones itp - jezyk latwy i przyjemny. klasyke bym jednak wrzucila na pozniej, chociaz moja ja inaczej pojmuje 'klasyke' :D
i moze zamiast kupowac, to sie przejdz / zadzwon do British Council. kiedys (bardzo, bardzo dawno temu :D) mieli calkeim porzadna biblioteke.


maja biblioteke, nawet maja katalog online.
info: http://www.britishcouncil.org/poland-british-council-library.htm
katalog: http://asp.britishcouncil.pl/infoexch/alicja/index.htm

doszłam do wniosku, że poczytam najpierw to co znam :)
czyli poszukam klasyki z penguina i oup.
są w merlinie :)

Loxia, podam Ci tytuly kilku z najlepszych ksiazek, jakie czytalam. Wszystkie sa bardzo wciagajace, ladnie napisane i wzruszajace.
"The Island" Victoria Hislop
"Shadow of the wind" Carlos Ruiz Zafon
"The kite runner! Khaled Hosseini
Wszystko Tracey Chavalier...

Z ksiazek pisanych na faktach, to na pewno wszystko Torey Heyden (o dzieciach, smutne),
"Marley and me" John Grogan (baardzo smieszna)

oj Loxia, zupelnie nie moj gatunek. z ksiegarnianych TOP 10 kojarze Sadie Jones i Penny Smith, ale nie czytalam, wiec nie bardzo wiem jak pisza.

dobrze mi się czytało "A long way down " Nick'a Hornby.

taka typowo babska literatura - fajnie napisana, to wszystkie książki Lesley Pearse :)
http://www.empik.com/wyszukiwarka/wyniki?_DARGS=/common/header/search_panel.jsp.mainSearchId
naprawdę polecam, czyta się szybko, przyjemnie - książki naprawdę są ciekawe :)

harrego nie czytałam nie mam go w planach :)
własnie przetrząsam merlina :) ceikawe pozycje znalazłam.

Blutka napisał(a):Harry Potter 8)
Po angielsku jest o niebo lepszy, niż po polsku, a czyta się bardzo łatwo.
Czyta się łatwo - pierwsze 3 tomy czytałam po angielsku, 4 ostatnie - po polsku.

Ale w odróżnieniu od Blutki mnie się bardziej podobał po polsku ;)

K2 napisał(a):a tamatyke jaka chcesz?
życiową? literaturę piękną najchętniej.

a tamatyke jaka chcesz?

Harry Potter 8)
Po angielsku jest o niebo lepszy, niż po polsku, a czyta się bardzo łatwo.