-
Gość 2010-11-27 o godz. 12:27, odsłony: 34500
Wrześniowo-październikowe mamy - część 4
Witam w kolejnej części naszego wątku lol
PRZYSZŁE MAMY WRZEŚNIOWO-PAŹDZIERNIKOWE
Perełka – 28.08. – Jakub
Alguna – 09.09. – dziewczynka
aneeta- 09.09.- niespodzianka
ZalEwka – 10.09. – Zuzia Basia
Agamelka – 12.09. – dziewczynka
Agnieszka – 14.09. – Jaś
Oleńka25 - 15.09. – dziewczynka
Bromba – 16.09. – dziewczynka
Elinka – 16.09. - Szymon
Buniuta- 17.09.-Wojtuś
Justyna82 - 25.09. – Wiktor
Pierniczek – 26.09. – chłopiec
Seniorita- 26.09. – Weronika
Lavinio - 28.09. - Mateusz
Klusia – 30.09. - Maja
Paris – 30.09. –Szymon
madziara_1105- 01.10.- Olivia i Luiza
Burza.cd – 02.10.- Oliwia
Zupa – 03.10. – Wojtek
Lenka- 04.10. .- niespodzianka
Pucia- 04.10.- niespodzianka
monig - 05.10. - Szymon
Marri- 10.10.- Julia
szpilunia- 12.10. .- Dawidek
Nezi- 17.10.- chłopiec
Ola78 – 20.10. – Aleksander
Kudłat@ - 22.10. – Julia
kasiacleo- 23.10.- Alina
Dziubek – 26.10. – niespodzianka
kamila-t- 28.10.- podwójna niespodzianka
a_ania - 29.10. . – dziewczynka
Dziewczynki- 13
Chłopcy – 13
Niespodzianki - 5
dokleilam liste
ewerlaOdpowiedzi (1497)Ostatnia odpowiedź: 2010-12-27, 05:06:03
dziubek napisał(a):zrobione :)
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1485105#1485105
Dzielna Dziewczynka :ok:
zrobione :)
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?p=1485105#1485105
Klusia, to faktycznie masz niezly egzemplarz... ja mam nadzieje, ze aktywnosc brzuchowa nie bardzo przelozy sie na charakterek naszego szalenca :) choc nikle szanse, biorac pod uwage geny :D
kudlat@ gratulacje studniowki
Co do lozek turystycznych - my tez bedziemy kupowac - ale na wyjazdy , wiec zakupimy je pewnie w okolicy Bozego Narodzenia, bo wtedy planuje pierwszy dluzszy wyjazd z Malym.
A tak w ogole to spotkalam sie z moja kumpela - mloda mama 6-tyg. brzdaca w ramach tego naszego wyjazdu... przerazilo mnie to, jak ta mala jest mala, a ponoc duza jak na swoj wiek....
No to ktora zaklada nowy watek
perelka oj udzielaj sie, udzielaj sie. Ty zapewne z nas wszystkich pierwsza przywitasz swoje dzieciatko na swiecie. Musisz nam opowiedziec jak to jest :ia:
Odpowiedz
Nezi napisał(a):Klusia napisał/a:
raz nie spakowałam i miałam dziecię ze stojakiem na parasole na szyi
to ja mam wyjątkowo spokojne dziecko jednak nigdy jej takie pomysły do głowy nie przychodziły i nie przychodzą. Jak idę do toalety to ona najczęściej za mną i grzebie w wiklinowych koszykach z kosmetykami
No cóż egzemplarz niezły mi się trafił - tak skomentowała wczoraj Werosię pani doktor. Ja opowiadałam kobiecie o tym, co mnie niepokoi u Werośki i na sekundę złapałam z lekarką kontakt wzrokowy, a co za tym idzie nie zerkałam na moje dziecię siedzące mi na kolanach. W trakcie tej sekundy Weronika złapała za kabel od monitora i sruuuuu pociągnęła - cudem monitor nie spadł z biurka lekarki
agnieszka_ napisał(a):szpiluś witaj
no podróż w takim razie rzeczywiście nie ciekawą miałaś
ale tak poza tym to rozumiem, że odpoczęliście chociaż trochę, co?
z niecierpliwością czekam na zdjęcia
Poza podroza bylo super.... nie bylam nad polskim morzem baaaardzo dawno i w wielkim szoku jestem, jak tam pieknie :D
Agamelka ubranka boskie :brawo:
ola78 super, że wyniki wyszły ok
pierniczek prześliczna fotka Kacpra :ia:
a_ania łóżeczko śliczne no i ten kolor.....
szpilunia witaj, super, że odpoczęłaś
paris napisał(a):Fajnie wam z tą szkołą rodzenia, ja niestety nie chodzę bo czerwcowy "turnus" kompletnie mi nie pasował, a mastępny będzie dopiero we wrzesniu.
Jutro właśnie mamy ostatnie zajęcia czerwcowego"turnusu". Szkoda, że nie mogłyśmy razem chodzić
Byłam wczoraj popołudniu na ktg u położnej. Z małym wszystko super, jak po zastrzyku nie chciał się ruszać to na ktg dał popis i brykał cały czas :taniec:
Dziś mam wizytę u mojej gin.
Zostało mi tylko 30 dni do porodu :O
Mam nadzieję, że z racji tego, że mi się termin na wcześniejszy przesunął, nie będziecie miały do mnie pretensji jeżeli nadal będę się u Was na wątku udzielała?
dziubek napisał(a):Kudłata -Julka to, poza Anną (ale sama się tak nazywam) jedno z moich ulubionych imion dla dziewczynki ma wersję i elegancką i taką "podręczną" nie na darmo jest tak często wybierane.
co do wyprawki mam komplet ciuszków ale jestem opóźniona np. bo nie mam żadnych pieluch, kremów, przewijaków, podkładów, wanienek, gaci poporodowych, pościeli, mebelków (chociaż wstępnie wybraliśmy) -więc spoko, my też dużo jeszcze nie mamy
No to ja nawet nie mam kompletu ciuszków :) zmebli mamy kołyskę, ale tylko dlatego że jest spadkowa ;) Jestem w lesie, jestem w lesie!!! :O
ZalEwka napisał(a):bardziej komfortowo jak przy dwópoziomowym mieszkaniu są dwa łóżeczka
dla mnie to jednak wywalanie kasy bez sensu ;) No chyba że i tak i tak planujecie turystyczne kupić na wyjazdy. To można od razu kupić i mieć na przyszłość. Ale naprawdę, można świetnie sobie poradzić z jednym łóżeczkiem.
Klusia napisał(a):raz nie spakowałam i miałam dziecię ze stojakiem na parasole na szyi
to ja mam wyjątkowo spokojne dziecko jednak ;) nigdy jej takie pomysły do głowy nie przychodziły i nie przychodzą. Jak idę do toalety to ona najczęściej za mną i grzebie w wiklinowych koszykach z kosmetykami ;)
ZalEwka napisał(a):Dziubek no tylko ja mam mieszkanie 1-poziomowe i nieduże ale zakładam że powiedzmy do 3-go m-ca to poza sypialnią dzidzia będzie np w wózku w gondoli sobie leżeć coby mieć ją pod ręką zawsze. Fakt łóżeczko turystyczne też chcę kupić ale głównie ze względu na wyjazdy bo w mieszkaniu to drugie się nie zmieści
Moja koleżanka poradziła sobie tak, że do drewnianych nóżek łóżeczka dokupiła w Castoramie 4 przykręcane kółeczka. Na dzień "przejeżdża" łóżeczkiem z sypialni do salonu i dziecię jest na oku i zawszze blisko ;)
Nezi napisał(a):dziubek napisał/a:
Klusia -to jak sobie radziłaś? bo ja większość dnia będę spędzać na dole -na górze mamy część sypialnianą. no i wolałabym, żeby dziecko było gdzieś pod ręką jak sobie coś w kuchni czy dużym pokoju robię
Dziubek, wiem że pytanie nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć
Mam mieszzkanie dwupoziomowe i tylko jedno łóżeczko. Łóżeczko turystyczne mamy u rodziców obecnie. Lena w łózeczku na górze tylko spała. Miałam na nią nasłuch dzięki niańce Philipsa. Jak się budziła to brałam ją na dół i leżała w leżaczku i patrzyła co ja robię, a potem leżała na podłodze na kocach na macie i bawiła się zabawkami. Nie potrzebowałam kojca.
Do tego momentu dokładnie tak samo jak nezi :) a potem to właśnie kojec, bo Weronika za szybka była ekm jest ;) nawet jak wchodzę do toalety na siusiu to staram się ją do kojca pakować.. raz nie spakowałam i miałam dziecię ze stojakiem na parasole na szyi Nianię mam analogową Fisher Price - kupowałam za jakieś 100 zł
Dziubek no tylko ja mam mieszkanie 1-poziomowe i nieduże ale zakładam że powiedzmy do 3-go m-ca to poza sypialnią dzidzia będzie np w wózku w gondoli sobie leżeć coby mieć ją pod ręką zawsze. Fakt łóżeczko turystyczne też chcę kupić ale głównie ze względu na wyjazdy bo w mieszkaniu to drugie się nie zmieści :) no i później trochę jak już się poukładam z wydatkami - właśnie przedwczoraj skresliłam z listy zakupów na teraz to łóżeczko hehe.
Takze można chyba sobie jakoś poradzić, ale fakt dużo wygodniej i bardziej komfortowo jak przy dwópoziomowym mieszkaniu są dwa łóżeczka :)
szpilunia napisał(a):Pierniczek widzimy sie dzisiaj o 19 - czy Ty jakos potwierdzalas dzisiejsza szkole rodzenia ??
Szpilunia tak, widzimy sie na szkole. nie, nie potwierdzialam mojego przybycia. Nie zapomnij o ksiazeczce ubezpieczeniowej, zaswiadczeniu od lekarza (ja go jeszcze nie mam, doniose w przyszlym tygodniu, bo moja gina na urlopie) i dowodzie osobistym. aha i trzeba miec skarpetki na nogach ;) i jakis luzny, wygodny stroj
dziubek napisał(a):Klusia -to jak sobie radziłaś? bo ja większość dnia będę spędzać na dole -na górze mamy część sypialnianą. no i wolałabym, żeby dziecko było gdzieś pod ręką jak sobie coś w kuchni czy dużym pokoju robię
Dziubek, wiem że pytanie nie do mnie, ale pozwolę sobie odpowiedzieć ;)
Mam mieszzkanie dwupoziomowe i tylko jedno łóżeczko. Łóżeczko turystyczne mamy u rodziców obecnie. Lena w łózeczku na górze tylko spała. Miałam na nią nasłuch dzięki niańce Philipsa. Jak się budziła to brałam ją na dół i leżała w leżaczku i patrzyła co ja robię, a potem leżała na podłodze na kocach na macie i bawiła się zabawkami. Nie potrzebowałam kojca. A łóżeczko turystyczne ściągnęłam od rodziców jak było lato i na górze, w ciągu dnia był koszmarny upał. Wówczas mała spała na dole w dużym pokoju w łóżeczku turystycznym. Teraz będzie tak samo. Mały na górze śpiący w łóżeczku a ja na dole. Będzie mnie potrzebował to usłyszę w niańce ;)
Mała, Pucia dzięki :prayer:
Jednak nie ma to jak rady doświadczonym Mam! ;)
szpiluś witaj :ia:
no podróż w takim razie rzeczywiście nie ciekawą miałaś ;)
ale tak poza tym to rozumiem, że odpoczęliście chociaż trochę, co?
z niecierpliwością czekam na zdjęcia :cisza: :P
czy my za chwilę rozpoczynamy 5 część? :O
ja się na koszule nadal boczę. mam tylko tunikowate góry -coś co przypomina koszulę ale kończy się w połowie ud ;)
pewnie kupię jedną -na popoprodzie, ale odwlekam to w czasie
Ania- no mina smutna, że muszę 2-3 stówy dodatkowo wydać ;)
Klusia -to jak sobie radziłaś? bo ja większość dnia będę spędzać na dole -na górze mamy część sypialnianą. no i wolałabym, żeby dziecko było gdzieś pod ręką jak sobie coś w kuchni czy dużym pokoju robię.
myślałam nad kupnem koyski -bo śliczne są, ale bez sensu, bo i tak turystyczne będziemy musieli nabyć, to po co jeszcze najpierw kołyskę (no chyba, że trafię na jakaś na allegro tanią :)
Kudłata -Julka to, poza Anną (ale sama się tak nazywam) jedno z moich ulubionych imion dla dziewczynki :) ma wersję i elegancką i taką "podręczną" :) nie na darmo jest tak często wybierane.
co do wyprawki mam komplet ciuszków ale jestem opóźniona np. bo nie mam żadnych pieluch, kremów, przewijaków, podkładów, wanienek, gaci poporodowych, pościeli, mebelków (chociaż wstępnie wybraliśmy) -więc spoko, my też dużo jeszcze nie mamy :)
ola78 napisał(a):agamelka, jeszcze jedno, jaki rozm. tego kombinezoniku zamówiłaś?
Kombinezon zamówiłam 50/56 bo od koleżanki dostałam już 62/68. Jest cieplutki i bardzo lekki, taki puszek :] Wydaje mi się, że na nasze obecne zimy będzie w sam raz. Bardzo solidnie uszyty i podoba mi się ten patent, że można zrobić nogawki lub śpiworek. Polecam :D
a_ania napisał(a):Kupiłam łóżeczko. Ze względu na częste wyjazdy zdecydowaliśmy się na turystyczne :D Takie:
http://www.gracobaby.com/assets/images/product/9E00KWD_z.jpg
A_aniu, fajne to łóżeczko. I przyda się na później, nawet jeśli postanowicie wstawić drewniane... Graco ponoć są super (sama mam jakiegoś spadkowego grata, to nie wiem, ale lepsze takie niż żadne).
Co do pępka - mojemu synkowi posmarowano w szpitalu gencjaną i nie widziałam, czy czernieje. Niemniej miałam wrażenie, że coś się nie układa najlepiej, więc pognałam do lekarza. Oczywiście zewsząd głosy,że przewrażliwiona, ale po wynikach wymazu wyszło, że całe szczęście, bo zakaził się w szpitalu.
Warto więc a) nie przejmować się terminem, u jednych dłużej się trzyma, u innych krócej b) oglądać pępek dokładnie i jeśli tylko cokolwiek jest mokrego pomimo smarowania spirytusem, gdzieś w fałdach nie przysycha, coś się ciągnie czy na sucho czy bardziej przy myciu - do lekarza i na wymazy.
To tyle wymądrzania.
Co do wózka - my mamy Emmaljungę spacerówkę z wkładem gondolowym. Wkład spokojnie wytrzymywał długo, chronił świetnie w mrozy, bo akurat wtedy przylazły w lutym. Potem po prostu wyjęliśmy wkład i została spacerówka, która nie tylko dobrze sprawowała się na śniegu, ale i na rozmoczonych ziemiach, trawie i błocie, zmarzniętej ziemi. Jeśli więc nie macie ewidentnie odśnieżanych równych alejek chodnikowych, warto pomyśleć o dużych kołach. Ulga dla kręgosłupa.
Agnieszko - co do koszul musisz sama spróbować. Moim zdaniem zależy dużo od wielkości biustu. Jeśli masz większe piersi, te z rozcięciami mogą po prostu nie wystarczyć, nie zakryć biustu a wtedy rozcięcia drażnią brodawki. Poza tym ja to jakoś nigdy nie mogłam się w nie zmieścić. Kupiłam zwykłą koszulę długą z dużym rozpięciem na środku. Bez problemu radziłam sobie z karmieniem i wyjmowaniem piersi do karmienia. Potem, hyc, zapinasz guziki (jeden, dwa wystarczą) i już, masz pewność, że jak się schylisz, wyciągniesz rękę, nic się nie wysuwa. I łatwiej mi było wietrzyć piersi w szpitalu. Ale to chyba indywidualna sprawa.
Takie kopertówki (mam dwie bluzki) dość szybko się rozciągają, zaczynają fatalnie wyglądać a po praniu (będziesz często prała, oj często na początku) tracą fason. No, ale może ja na jakieś takie trafiłam...
I uwaga generalna - mieć ze dwie, trzy, cienkie, żeby szybko schły i koniecznie miła bawełna w dotyku. Pierwsze dni i tygodnie to trudny czas dla brodawek, nie ma ich co musztrować jeszcze jakąś koronką, obszyciem karczku czy czegoś takiego. Zobaczycie, za dzień dwa praktyczność weźmie górę nad wzorkiem i fasonem. Będzie się liczyła wygoda, wygoda i wygoda. I czystość, a po porodzie można pocić się jeszcze trochę, więc warto mieć coś na zmianę, w sensie koszul.
I jeszcze jedno - uprać w dziecięcym proszku, delikatnym, nie zapomnijcie, bo to pierwsze tkaniny, których dzieciaczki dotykają zaraz po porodzie i przylegają do nich całymi buziami. (tu przypomina mi się doświadczenie przyjaciółki - mały uczulił się na pościel szpitalną, więc dobrze, że miała 2 pieluszki flanelowe, kładła go zawsze na nich, tak by nie dotykał pościeli).
ufff, sorry za wymądrzanie, nagle mi się poprzypominało ;)
agnieszka_ napisał(a):Czasami wydaje mi się, że jestem niewidoczna (.)/
W związku z tym jeszcze raz:
W związku z tym, że powoli rozglądam się za kompletowaniem wyprawki dla siebie ;) to mam pytanie do podwójnych Mam -jakie koszule do karmienia polecacie?
Czy wygodne są tzw. kopertowe? Bo jakoś te z rozcięciami nie za bardzo do mnie przemawiają
Ja nie podwojna mama ale sie wypowiem :)
Dla mnie najlepiej sprawdzaly sie koszule rozpinane u gory na 3-4 guziki. Te z rozcieciami - kompletna porazka. Strasznie sie rozlaza na boki na biuscie. Kopertowych nie testowalam ale te rozpinane polecam bardzo.
Dzien dobry kochane...
Wlasnie przez trzydziesci pare stron - serca nie macie, by tyle produkowac ;)
Wrocilismy dzis w nocy - pobyt super, natomiast droge znioslam koszmarnie - chyba koncza sie dla mnie wyjazdy ;) W obie strony straszne mdlosci, a do tego od dwu dni Mlody tlucze mi glowka w dol i ciagle sobie cos tam przy glowce majstruje... tak ze czuje, jakby mnie chcial rozerwac...Jak tylko sie ogarniemy, to moze jakies foty wstawie..
olenko, bardzo bardzo mi przykro, kochana
Pierniczek widzimy sie dzisiaj o 19 ;) - czy Ty jakos potwierdzalas dzisiejsza szkole rodzenia ??
ZalEwka napisał(a):Nie jesteś niewidoczna, jest tu nas trochę i czasem coś tam umyka.
ok- nic już nie mówię bo będzie, że się czepiam :]
może mam po prostu gorszy dzień...
w każdym razie dziękuję za zainteresowanie :)
agnieszka_ napisał(a):Czasami wydaje mi się, że jestem niewidoczna (.)/
W związku z tym jeszcze raz:
W związku z tym, że powoli rozglądam się za kompletowaniem wyprawki dla siebie ;) to mam pytanie do podwójnych Mam -jakie koszule do karmienia polecacie?
Czy wygodne są tzw. kopertowe? Bo jakoś te z rozcięciami nie za bardzo do mnie przemawiają
Nie jesteś niewidoczna, jest tu nas trochę i czasem coś tam umyka. Ja też czasemnie otrzymuję odpowiedzi no to ponawiam pytanie i już :) A sama widzę że już nie mam głowy czasem wszystkim odpowiadać bo coś myślenie mnie boli i piszę tylko co u mnie np.
Podwójna nie jestem, ale ja np sobie kupiłam takie rozpinane koszule wydaje mi się ze będą ok. O tych z rozcięciami to słyszałam raczej więcej negatywów niż pozytywów. Wydaje mi się że kopertowe te będą ok. Mam upatrzoną pidżamkę właśnie z kopertową koszulką rekomendowanę na allegro ze niby do karmienia ale to chcę kupić po porodzie dopiero bo nie wiem jaki rozmiar bedę nosić :) Koszule to takie luźniejsze wzięłam na już nawet.
Czasami wydaje mi się, że jestem niewidoczna (.)/
W związku z tym jeszcze raz:
W związku z tym, że powoli rozglądam się za kompletowaniem wyprawki dla siebie ;) to mam pytanie do podwójnych Mam -jakie koszule do karmienia polecacie?
Czy wygodne są tzw. kopertowe? Bo jakoś te z rozcięciami nie za bardzo do mnie przemawiają
kudłat@ napisał(a):a_ania napisał(a):kudłat@ napisał/a:
No i oczywisćie kwestia imienia, wszystkim się podoba, tylko ja jak zwykle nie umiem się zdecydować
A jakie imię wybraliście?
Wybraliśmy Julię. Mąż jak twierdzi się nastawił i tak włąsnie zwraca się do brzucha, a ja chyba jednak wolałabym imię mniej popularne. Strasznie ciężka sparawa #/
imię popularne, ale śliczne :)
a_ania napisał(a):kudłat@ napisał/a:
No i oczywisćie kwestia imienia, wszystkim się podoba, tylko ja jak zwykle nie umiem się zdecydować
A jakie imię wybraliście?
Wybraliśmy Julię. Mąż jak twierdzi się nastawił i tak włąsnie zwraca się do brzucha, a ja chyba jednak wolałabym imię mniej popularne. Strasznie ciężka sparawa #/
a_ania, łóżeczko naprawdę śliczne
ZalEwka, niedużo przybrałąś na wadze, fajnie! Ja mam w tej chwili 7,5 kg na +
ja będę miała dla Alka po moich siostrzeńcach i kołyskę i łóżeczko i łóżeczko turystyczne. Kołyskę wstawiamy sobie do sypialni, a łóżeczko w pokoiku małego.
Dziś wybieram się do przewalanki, pewnie coś przytargam
Hej hej we wtorek :)
Ja też łóżeczko turystyczne bedę kupować ale później trochę. Póki co z maluszką jesień- zima to raczej mało wyjazdów będzie jeśli już. Ale wczesną wiosną to poszalejemy :)
A ja wczoraj byłam na wizycie, niestety bez USG. Ale co tam reszta ok, KTG wzorcowe, udało się w końcu zwalczyć infekcje grzybki itp :) Kłuć mam sie niestety dalej, ale już się przyzwyczaiłam :) Waga super w ostatnim 3,5 tygodnia 1 kg :) W sumie 7,5 w 32 tc. No i zalecenie oszczędzania się już takiego na maxa. I to w sumie racja. Wczoraj przeniosłam z garażu tylko monitor LCD - leciutkie toto przecież i potem leżałam bo mnie pół brzucha bolało. Do rana przeszło, ale sprzątanie i zakupy powoli sceduję na Ł.
No i następna wizyta 6-go sierpnia dopiero wrrrr bo gin do 5-go na urlopie. A Ł. już sobie urlop od 1-go zaplanował no i coś będę musiała wykombinować na koniec.
dziubek napisał(a):ania -fajne łóżeczko. my też musimy turystyczne kupić -ze względu na dwupoziomowe mieszkanie. :( ale przyda się też od razu na wyjazdy na działkę i na wakacje :)
I skąd ta smutna mina? :D Ja założę fanklub łóżeczek turystycznych chyba ;) Uważam, że to świetne rozwiązanie. Wizyta u teściów - Małe śpi w swoim łóżeczku, wizyta u rodziców - w swoim, wyjazd do znajomych - w swoim, nad morze, góry... Wszędzie ma jak w domu :D A poza tym są takie śliczne :D
kudłat@ napisał(a):No i oczywisćie kwestia imienia, wszystkim się podoba, tylko ja jak zwykle nie umiem się zdecydować Oo|
A jakie imię wybraliście?
Ja wczoraj miałam dzień pod znakiem prasowania. Wyprasowałam WSZYSTKO co tylko się dało :D Jestem z siebie dumna, bo nie przepadam za prasowaniem. Co innego oczywiście te małe ciuszki. Je mogłabym prasować w nieskończoność :D
dziubek napisał(a):ania -fajne łóżeczko. my też musimy turystyczne kupić -ze względu na dwupoziomowe mieszkanie. ale przyda się też od razu na wyjazdy na działkę i na wakacje
Ej ja też mam dwupoziomowe mieszkanie i mam normalne drewniane łóżeczko. Turystyczne też mamy, ale u teściów stoi bo Weronika często u nich bywa. Odkąd Weronika nauczyła się sama siadać kupiliśmy kojec kwadratowy i stoi on na dole. Łóżeczko od zawsze miała tylko do spania a śpi na górze.
Mała dobrze prawi z tymi wózkami - ważna jest duża gondola i kółka, którymi przejedziecie przez śnieg.
Dzień dobry wogóle :) Dziś mam wizytę u gina ;) Jakoś tak wstałam z mężowskim, zdążyłam już się umyć, ogranąć, wstawić zupkę dla Weroniki i teraz relaksuję się z kawką :) Zaraz odpalę TV na MjM i przygotuję śniadanko dla Werosi :)
agamelka, śliczne ubranka!!!
a_ania baaardzo fajne łożeczko.
Pierniczek, cudowny widok. Synuś jest śliczny!!
U nas na początek będzie kołyska, bo zajmuje mało miejsca, a jak dzidzia troszkę podrośnie to dostanie łóżeczko i swój własny pokój. Taki mam plan, ale jak będzie to się dopiero okaże.
Wy juz kupujecie wózki, niektóre mają już wszystkie ubranka, a ja normalnie jestem w lesie. Idę do sklepu i nie wiem co kupować, jakie ubranka będą wygodne dla dziecka i dla mnie #/
No i oczywisćie kwestia imienia, wszystkim się podoba, tylko ja jak zwykle nie umiem się zdecydować Oo|
Nezi napisał(a):paris napisał(a):W jednej paczce Pampersów 1 są 43 pieluszki, więc na kilka dni mi starczy
dokładnie na 5 dni, bo taki maluch "zużywa" min 8 pieluch na dobę. ;)
:O a to sraluchy jedne ;)
ło matko, to ja chyba kupię po 1 paczce z różnych producentów -sprawdzi się przy okazji, który nam najbardziej odpowiada -a jak długo mniej więcej goi sie pępek? 2 tyg? miesiąc?
Pierniczek- jaki super nochalek :) :)
ania -fajne łóżeczko. my też musimy turystyczne kupić -ze względu na dwupoziomowe mieszkanie. :( ale przyda się też od razu na wyjazdy na działkę i na wakacje :)
Ola -fajnie, ze z cukrem oki :)
agamelka -kombinezon cuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuudny :love: :love: no i po co ja wchodziłam w te linki :'( ja przecież nie mogę już kupowac ciuszków :'(
paris napisał(a):To może od razu lepiej kupić Pamersy 2??
Wszystko zalezy, jak duze bedzie twoje dziecko :)
Moja Ania - waga urodzeniowa 4380 - zuzyla tylko jedna paczke jedynek.
Ale jesli pielucha bedzie za duza, to dziecko bedzie sie non stop przesikiwac, bo nie bedzie docisnieta tam, gdzie powinna.
Paris, poradzisz sobie. Na pewno na poczatku bedziesz sie bala ale dojdziesz do wprawy :)
To może od razu lepiej kupić Pamersy 2??
Na samą myśl o przewijaniu takiego bąbelka skóra mi cierpnie ;)
a_ania napisał(a):paris napisał(a):Nezi napisał(a):paris napisał(a):W jednej paczce Pampersów 1 są 43 pieluszki, więc na kilka dni mi starczy
dokładnie na 5 dni, bo taki maluch "zużywa" min 8 pieluch na dobę. ;)
eeeeeeeeeeeeeee a myślałam, że więcej :)
Minimum 8, więc jak najbardziej może być więcej ;) Swoją drogą... Sporo przewijania :D
Moja Ania zuzywala 10 na poczatku. Myslalam ,ze to sie nigdy nie skonczy :) A swoja droga - niezla wprawka na poczatku :) Po tygodniu jestes mistrzem przewijania ;)
A co do wozkow, to mala moja rada (mozna polemizowac ;) :)
Wasze dzieciaczki beda jesienno-zimowe, tzn, mniej wiecej 6 miesiecy przejezdza w gondoli (zakladam, ze w okolicach 6-go miesiaca przesadzicie je do spacerowek, czyli okolo marca-kwietnia). Radze, zeby wybrane przez was wozki mialy: spore gondolki (zeby nie trzeba bylo po 4 miesiacach wymieniac wozka) i dosc duze kola (dobrze sie nimi porusza po sniegu).
Tyle wymadrzania :)
Wczoraj byłam na chrzcinach, miałam okazje z bliska zobaczyć kilka wózków m.in. CHICCO S3 TRIO AUTO FIX
rzuciło mi się w oczy że gondolka jest bardzo, bardzo mała. Właścicielka ma 2,5 miesiąca a w letniej sukienecce ledwie mieściła się w środku ;/
poza tym wózek całkiem fajnie się prowadzi i jest lekki.
paris napisał(a):Nezi napisał/a:
paris napisał/a:
W jednej paczce Pampersów 1 są 43 pieluszki, więc na kilka dni mi starczy
dokładnie na 5 dni, bo taki maluch "zużywa" min 8 pieluch na dobę.
eeeeeeeeeeeeeee a myślałam, że więcej
Może więcej ;) ale minimum to 8 ;) 8 razy karmisz i 8 razy zmieniasz pieluchę ;) a jak trzeba częściej to wówczas więcej ;)
a_ania, łóżeczko śliczne :supz: i brązowe :ok:
Ja się wtrącę i dodam swoje pięć groszy odnośnie pieluch.
Moim zdaniem nie ma co robić zapasów pieluch bo po pierwsze dziecię może być uczulone na dany rodzaj pieluch a po drugie może szybko wyrosnąć z danej rozmiarówki albo w ogóle się w nią nie wbić. Zresztą dostępność pieluch jest ogromna więc po co zajmować sobie miejsca ;)
Siostruniu pragnę zaznaczyć, że 1 i 2 Pampersa nie róznią się między sobą wielkością a jedynie wkładem pieluszki. 1 maja taką siateczkę a 2 już nie.
I jeszcze jedno. Polecam gorąco pieluchy jednorazowe marki Tesco (opakowanie fioletowe). Są niemalże identyczne jak Pampersy a cenowo jakieś 15 zł tańsze ;)
paris napisał(a):Nezi napisał(a):paris napisał(a):W jednej paczce Pampersów 1 są 43 pieluszki, więc na kilka dni mi starczy
dokładnie na 5 dni, bo taki maluch "zużywa" min 8 pieluch na dobę. ;)
eeeeeeeeeeeeeee a myślałam, że więcej :)
Minimum 8, więc jak najbardziej może być więcej ;) Swoją drogą... Sporo przewijania :D
Nezi napisał(a):paris napisał(a):W jednej paczce Pampersów 1 są 43 pieluszki, więc na kilka dni mi starczy
dokładnie na 5 dni, bo taki maluch "zużywa" min 8 pieluch na dobę. ;)
eeeeeeeeeeeeeee a myślałam, że więcej :)
a_ania fajne łóżeczko.
ola78 napisał(a):jestem walnięta chciałam jakis większy zapas zrobić (uwielbiam tę emotkę)
poza tym co tzn. po 1 paczce? takiej małej paczce czy takiej JUMBO? :)
Chodziło mi właśnie o taką małą paczkę. W jednej paczce Pampersów 1 są 43 pieluszki, więc na kilka dni mi starczy. Później jakby co to przejdę na 2, a jak te będą za duże to mąż szybko pojedzie do sklepu i kupi. Nie chcę kupować niepotrzebnie więcej Pampersów 1 bo może faktycznie moje dziecie będzie z tych większych więc szkoda niepotrzebnie forsy wydawać.
Pierniczku śliczny ten Twój synek :lizak:
Fajnie wam z tą szkołą rodzenia, ja niestety nie chodzę bo czerwcowy "turnus" kompletnie mi nie pasował, a mastępny będzie dopiero we wrzesniu.
Pierniczku cuuuuuuudny! :love:
I mówisz, że zawstydzony? lol to co ja mam powiedzieć? Jasiek od połówkowego wtulony we mnie tak, że buziaka za nic nie chce pokazać ;)
Pierniczek napisał(a):Ja jutro do szkoly rodzenia na pierwszy "wyklad"
my mamy jutro już 4 zajęcia :O
matko, ale ten czas leci ;)
ola78 napisał(a):Pierniczek, Kacper jest śliczny!!! Dlaczego mój nie chciał się pokazać
hehe... podaję łapkę :usciski:
paris, ja na te chwilę mam 1 paczkę huggisów newborn (2-5kg) - (nie mają wycięcia na pępek) i 1 paczkę pampersów 2 (3-6 kg)
ale, że ponieważ jestem walnięta chciałam jakis większy zapas zrobić (uwielbiam tę emotkę)
poza tym co tzn. po 1 paczce? takiej małej paczce czy takiej JUMBO? :)
a tu są ceny pampersów http://niemowle.onet.pl/pl_PL/products.php?id=tb
Pierniczek, Kacper jest śliczny!!! Dlaczego mój nie chciał się pokazać :(
Drogie Dziewczyny, chcialam Wam przedstawic mojego Kacpra :heart:
http://www.fotosik.pl
Wazy juz 1800g i jest zdrowy. Smieje sie ze byl lekko zawstydzony tym naszym dziejszym spotkaniem, bo zaslanial sobie twarzyczke raczkami :love:
Bylam dzis w LIMie na 4d. dowiedzialam sie duzo waznych rzeczy o ktorych wczesniej nie wiedzialam. Zrobilam normalne badanie usg + rozszerzenie 4d. Nie musze isc na kolejne badanie za 2 dni tak jak planowalam, bo wszystko odbylo sie za jednym zamachem. Oczywiscie za badanie na tym innym urzadzeniu, ktory ma przystawke 4d musialam zaplacic. Dostalam plytke. Jestem zdania ze najlepiej wykonywac takie badanie przy okazji wlasnie badania w 30tym tygodniu.
Agamelka super ciuszki
ola78 rewelacja ze z glukoza wszystko OK, zjedz za mnie loda ;)
dziubek ciesze sie ze znalazlas swoj wymarzony wozek :)
Lavinio gratuluje mieszkanka, chyba juz ktos kiedys pytal kiedy parapetowka
Blutka ja tez zrobie z tymi pieluszkami tak jak radzisz
Ja jutro do szkoly rodzenia na pierwszy "wyklad". Spotkam Szpilunie, pewnie wroci niezle opalona z Wladyslawka ;)
agamelka bardzo fajne te ciuszki :)
kurtka przesłodka :lizak:
ola78 super, że wyniki wyszły ok! :stokrotka:
dziubek a Ty wreszcie znalazłaś tą idealną furę.. hehe... przyznam, że bardzo mi przypadła do gustu :ok:
Lavinio gratulacje z okazji odebrania kluczy 8~t (o matko- ta ikonka denaturat popija? lol)
Justyna teściową to ja bym się w ogóle nie przejmowała ;) W końcu to WASZE dziecko i WY macie prawo decydować jak będzie miało na imię, a jak się nie podoba- trudno ;)
W związku z tym, że powoli rozglądam się za kompletowaniem wyprawki dla siebie ;) to mam pytanie do podwójnych Mam ;) -jakie koszule do karmienia polecacie?
Czy wygodne są tzw. kopertowe? Bo jakoś te z rozcięciami nie za bardzo do mnie przemawiają
ola78 napisał(a):a więc:
odebrałam wyniki glukozy i pogodz. od wypicia 50g mam wartość 87, norma 70-105
jest ok :)
Bardzo się cieszę :)
Ja dzisiaj zapytałam w naszym wątku o pieluchy i doświadczone mamy napisały mi, że z 1 dzieci bardzo szybko wyrastają. Doszłam więc do wniosku, że kupię jedną paczkę 1 i jedną paczkę 2.
Agamelka śliczne te ciuszki. Kurteczka przesłodka :lizak:
a więc:
odebrałam wyniki glukozy i pogodz. od wypicia 50g mam wartość 87, norma 70-105
jest ok :)
paris dziewczyny z wątku mamy czerwcowo-lipcowe 2008 nic mi nie powiedziały :( tylko patunieczka, że takiej ilości mogę nie zdążyć zużyć...
Lavinio ale mierzyłaś szer. gondoli coneco? Mi o szerkość chodziło. Atlantic ma 33-34 i cały czas obawiam się, ze to może być trochę za ciasno na zimę ;\
agamelka , ciuszki super, a ten kombinezon to taki spoko na zimę? na pewno? Mozę bym też kupiła :hm:
Przyszło moje zamówienie z quelle i jestem zachwycona :ia:
Kupiłam:
http://www.quelle.pl/pl/q4r/home/sonderaktion/mein_baby_ich/FH_bmZoX3BhZ2V0eXBlPWRldGFpbCZmaF9zZWNvbmRpZD1xdWVsbGVfcGxfOTc1MjYmZmhfdmlld19zaXplPTkmZmhfc3RhcnRfaW5kZXg9NTQmZmhfZWRzPSVjMyU5ZiYmZmhfbG9jYXRpb249JTJmJTJmcXVlbGxlX3BsJTJmZGVfREUlMmZfYWN0aXZlJTNlJTdiMjAwODA2MjclN2QlMmZjYXRlZ29yaWVzJTNjJTdicXVlbGxlX3BsXzJfcXVlbGxlX3BsJTdkJTJmY2F0ZWdvcmllcyUzYyU3YnF1ZWxsZV9wbF8xMDc1X3F1ZWxsZV9wbF8yX3F1ZWxsZV9wbCU3ZCUyZmNhdGVnb3JpZXMlM2MlN2JxdWVsbGVfcGxfMTIxMF9xdWVsbGVfcGxfMTA3NV9xdWVsbGVfcGxfMl9xdWVsbGVfcGwlN2QlMmZjYXRlZ29yaWVzJTNjJTdicXVlbGxlX3BsXzEyMTFfcXVlbGxlX3BsXzEyMTBfcXVlbGxlX3BsXzEwNzVfcXVlbGxlX3BsXzJfcXVlbGxlX3BsJTdkJmZoX3JlZnZpZXc9bGlzdGVy/
http://www.quelle.pl/pl/q4r/home/sonderaktion/mein_baby_ich/FH_bmZoX3BhZ2V0eXBlPWRldGFpbCZmaF9zZWNvbmRpZD1xdWVsbGVfcGxfOTc2MDEmZmhfdmlld19zaXplPTkmZmhfc3RhcnRfaW5kZXg9NTQmZmhfZWRzPSVjMyU5ZiYmZmhfbG9jYXRpb249JTJmJTJmcXVlbGxlX3BsJTJmZGVfREUlMmZfYWN0aXZlJTNlJTdiMjAwODA2MjclN2QlMmZjYXRlZ29yaWVzJTNjJTdicXVlbGxlX3BsXzJfcXVlbGxlX3BsJTdkJTJmY2F0ZWdvcmllcyUzYyU3YnF1ZWxsZV9wbF8xMDc1X3F1ZWxsZV9wbF8yX3F1ZWxsZV9wbCU3ZCUyZmNhdGVnb3JpZXMlM2MlN2JxdWVsbGVfcGxfMTIxMF9xdWVsbGVfcGxfMTA3NV9xdWVsbGVfcGxfMl9xdWVsbGVfcGwlN2QlMmZjYXRlZ29yaWVzJTNjJTdicXVlbGxlX3BsXzEyMTFfcXVlbGxlX3BsXzEyMTBfcXVlbGxlX3BsXzEwNzVfcXVlbGxlX3BsXzJfcXVlbGxlX3BsJTdkJmZoX3JlZnZpZXc9bGlzdGVy/
http://www.quelle.pl/pl/q4r/kinderweltspielwelt/babyampkindermode/erstausstattung//p-/m-97308/index.html
Kombinezon jest cieplutki, na misiu i będzie super! Kurteczka za żywo jest jeszcze słodsza
perelka napisał(a):Dziewczyny, myślicie,że zastrzyk ze znieczuleniem u dentysty w końcówce ciąży mógł zaszkodzić maluchowi?
Po 2 dniach strasznego bólu, poszłam dziś do dentysty. Niestety czeka mnie leczenie kanałowe :/ Po zastrzyku ze znieczuleniem mały był strasznie ruchliwy, teraz natomiast nie chce się ruszać
Moja gin. powiedziała, ze nie ma żadnych przeciwskazań do znieczulenia dentystycznego. Spokojnie, może to przez pogodę Mały przystopował. U mnie wczoraj Mała tez była bardzo mało aktywna, a dziś znów bryka.
Dziubek widzę, że jesteś zachwycona nowym wózkiem :)
A 2000 zł różnicy to rzeczywiście sporo.
Cześć poniedziałkowo :)
mam dziś boskii humor, bo znalazłam wózek marzeń :) :)
ostatnio byliśmy zdecydowani na teutonię Mistrala S. głównie ze względu na funkcje (bo przecież nie na wygląd budki od spacerówki -ciężka niemiecka ręka $)
cena wychodziła coś koło 3000, więc średnio przyjemnie
no i cudem znalazłam wózek identyczny jak teutonia ale za cenę 1000zł 8/ 8/ 8/
byłam święcie przekonana, że jakaś tandeta to będzie i w ogóle, że na żywo mnie rozczaruje.
no i dziś go pojechałam zobaczyć. jestem oszołomiona #/
montuje się go łatwiej niż teutonię, ma hamulec nożny (a nie jak mistral s niby ręczny -ale gdzieś nisko i taki, że paznokcie sobie łamię) dodatkowo ma regulowane oparcie gondoli :love: i łatwiej mi się go składa :love:
jeszcze go musi R zobaczyć -w sensie zawieszenia się wypowiedzieć, ale jak dla mnie jest super miękki :) no i ma dużo kolorów do wyboru -i trzy rodzaje gondoli :love:
czy mówiłam, że można 4 rodzaje fotelików samochodowych na nim montować - w tym maxi cosi (ostatnio firma Jedo swój własny wypuściła nawet)
ten wózek to Vedi: http://www.jedo.pl/pl/index.html
strona producenta taka sobie i nie ma kolorów gondoli z kolekcji 2008. na bobowózki jest więcej info
jestem happy :drink:
Ola -fajne te tetrowe kolorowe :) :)
Justyna82 napisał(a):
Od którego tygodnia średnio zaczynają się częstsze wizyty niż co 4 tyg u ginekologa? Ciekawe czy płatne tyle samo co normalnie co 4 tyg.
Któras z was pisała,że maleństwo zrobiło wielkie "plum" w brzuchu. Może sie już przekręciło główką w dół? Z tego co pamiętam to na przekręcenie ma chyba zcas miedzy 32 a 36 tyg. A jak nie to co wtedy?
oj stres mnie łapie
Mój gin zapowiedział, że od następnej wizyty widzimy się co dwa tygodnie, to będzie 33 tydzień jakoś. Na temat ceny nic nie wspominał ale ja podejrzewam, że będę płacić tyle samo tylko dwa razy częściej :/ Dziecko może się przekręcić później, moja córcia ostatnio była już główką w dół a jak nie to...nie gdybaj i się nie nakręcaj :]
Lavinio napisał(a):A zaraz jedziemy odebrać klucze do mieszkania
Super :)
Babcia jak się urodziłam też miała tysiąć pomysłów na imię,ale rodzice wybrali to co im się podoba. I powiem Wam,że jakby się zgodzili na propozycję babci to bym była niezadowolona z imienia. A tak jest fajnie jak jest. Tylko czemu oni nie pamiętają jak sami wlaczyli ze swoimi mamami/babciami o imię?
Oni faktycznie mieli czas na wybór imienia, teraz niech dadzą innymi możliwość nazwania swojego dziecka tak jak nam się podoba.
Od którego tygodnia średnio zaczynają się częstsze wizyty niż co 4 tyg u ginekologa? Ciekawe czy płatne tyle samo co normalnie co 4 tyg.
Któras z was pisała,że maleństwo zrobiło wielkie "plum" w brzuchu. Może sie już przekręciło główką w dół? Z tego co pamiętam to na przekręcenie ma chyba zcas miedzy 32 a 36 tyg. A jak nie to co wtedy?
oj stres mnie łapie
My od początku kupujemy Huggiesy, potem nie umiałam się przestawić na rozmiary, bo się różniły od pampków. Niemniej muszę przyznać, że pampki miały takie bardziej miękkie zapięcie w tych większych, dla dzieciaków więcej się ruszających,raczkujących... tyle, że te zapachowe... ble. Jakoś stanęło na huggiesach, w megapackach wychodzi mniej więcej podobnie do bella a te odradzam, są do kitu.
Aha, huggiesy tylko Super Flexy, classic moim zdaniem to pomyłka.
Co do rozmiaru, na początku miałam jedna paczkę 1, potem od razu 2, bo mój mały mały nie był, w sensie długi i mu te zjeżdżały z pupska. Teraz np. używa nr 5, które normalnie są dla znacznie większych dzieciaków, ale tylko te mu dostają do pasa :)
A zaraz jedziemy odebrać klucze do mieszkania
_________________
super, gratuluję :)
Justyna teściem się nie martw,ja zanim byłam w ciąży Babci M.mówiłam o imieniu Mateusz ale nie ona zrobiła liste imion męskich i żeńskich które się jej podobają i nam ją pokazywała,ale nam się z niej nic nie podobało to mówiła do mnie"bo Tobie się Mateusz podoba!"z takim wyrzutem...no Mi się podoba chyba to ja będę Matką ona jak dała córce jednej to się dzieci śmiały i zmieniła...
Paris śliczne ozdoby :)
M.wrócił i jeśli się dalej spodoba to przejdzie do 3 etapu...
Byliśmy zobaczyć Coneco i gondole ma 74 cm tak jak X-Lander chyba się zdecydujemy na Coneco(ale jeszcze Polaka zobacze)bo różnica w cenie z X-Landerem to ok 700 zł a dla nas to sporo.
A zaraz jedziemy odebrać klucze do mieszkania :ia:
paris napisał(a):A czy jak kupowałyście Pampersy to 1 czy od razu 2??
Jak 1 to ile paczek??
Ja jedynek całych nie zużyłam, bo młody był duży jakiś. ;)
Prawie od razu po wyjściu ze szpitala przeszłam na dwójki. No ale - nie przewidzisz, jak duże dziecko się urodzi. Kup jedną paczkę jedynek i paczkę dwójek.
Jak się jedynki od razu okażą za małe, to zostawisz w szpitalu - tam zawsze się przydają.
A czy jak kupowałyście Pampersy to 1 czy od razu 2??
Jak 1 to ile paczek??
Mój synek huggiesy przesrywał i przelewał.
Więc my z początku lecieliśmy na pampersach. Teraz huggies.
Alexa napisał(a):agamelka napisał(a):Alexa napisał(a):
Moze go podnosić.
Właśnie odwrotnie, wysiłek fizyczny obniża poziom cukru, podobnie jak picie dużej ilości wody.
http://www.przychodnia.pl/cukrzyca/index12.php3?s=3&d=1&t=12
Moglam się pomylić ;) ale pamiętam prawie jak dziś ze mialam wysoki ten poziom i dlatego kazali mi powtarzać i faktycznie za drugim razem bez chodzenia byl sporo nizszy - tylko prawie robi wielką roznicę to moze było na odwrót?????
Tylko za niski bylby wskazaniem do powtorzenia badań?
Pewnie tak, albo niejednoznaczny wynik...
ZalEwka napisał(a):paris napisał(a): Ja tam również nie wierzę w żadne zabobony i nie zamierzam wieszać żadnych czerwonych kokardek. Już widzę minę mojej teściowej jak jej to powiem- ona należy do ludzi bardzo wierzących we wszelkie zabobony :DD
Jeśli teściowa chodzi do Kościoła i jest wierząca to zapytaj w co w końcu wierzy w Boga czy w zabobony ????? Przy założeniu że jest katoliczką powinna się zamknąć :)
Teściowa nie chodzi do kościoła, a co do wiary w Boga to nie wiem jak jest u niej...
Ostatnio doszłam do wniosku, że jak teściowa będzie się wttrącała to ja będę jej grzecznie mówiła, że ona już wychowała swoje dzieci i żeby teraz dała nam (mnie i mężowi) wychować swoje. Jak się obrazi to trudno- płakać nie będę.
paris napisał(a): Ja tam również nie wierzę w żadne zabobony i nie zamierzam wieszać żadnych czerwonych kokardek. Już widzę minę mojej teściowej jak jej to powiem- ona należy do ludzi bardzo wierzących we wszelkie zabobony :DD
Jeśli teściowa chodzi do Kościoła i jest wierząca to zapytaj w co w końcu wierzy w Boga czy w zabobony ????? Przy założeniu że jest katoliczką powinna się zamknąć :)
Mała napisał(a):perelka napisał(a):Dziewczyny, myślicie,że zastrzyk ze znieczuleniem u dentysty w końcówce ciąży mógł zaszkodzić maluchowi?
Po 2 dniach strasznego bólu, poszłam dziś do dentysty. Niestety czeka mnie leczenie kanałowe Po zastrzyku ze znieczuleniem mały był strasznie ruchliwy, teraz natomiast nie chce się ruszać
Mam dziś popołudniu ktg u położnej a jutro wizytę u ginki, więc musze się o to wypytać.
Perelko, mysle, ze dentystka wiedziala, jakie ci podac znieczulenie widzac, ze jestes w ciazy. Moze twoj maluszek jest mniej ruchliwy, bo odpoczywa po stresujacych przezyciach? Mysle, ze wizyta u ginekologa rozwieje twoje watpliwosci. Dobrze, ze juz jutro :)
Są na pewno znieczulenia dla kobiet w ciąży i myślę podobnie jak Mała, dentystka na pewno wiedziała co robi. Nie martw się na zapas. Na pewno wszystko będzie dobrze :usciski:
perelka napisał(a):Dziewczyny, myślicie,że zastrzyk ze znieczuleniem u dentysty w końcówce ciąży mógł zaszkodzić maluchowi?
Po 2 dniach strasznego bólu, poszłam dziś do dentysty. Niestety czeka mnie leczenie kanałowe Po zastrzyku ze znieczuleniem mały był strasznie ruchliwy, teraz natomiast nie chce się ruszać
Mam dziś popołudniu ktg u położnej a jutro wizytę u ginki, więc musze się o to wypytać.
Perelko, mysle, ze dentystka wiedziala, jakie ci podac znieczulenie widzac, ze jestes w ciazy. Moze twoj maluszek jest mniej ruchliwy, bo odpoczywa po stresujacych przezyciach? Mysle, ze wizyta u ginekologa rozwieje twoje watpliwosci. Dobrze, ze juz jutro :)
Pierniczek napisał(a):widzialam takie kokardki przy wozkach, Bedziecie wiazac :hm:
Ja tam również nie wierzę w żadne zabobony i nie zamierzam wieszać żadnych czerwonych kokardek. Już widzę minę mojej teściowej jak jej to powiem- ona należy do ludzi bardzo wierzących we wszelkie zabobony :DD
Lavinio trzymam kciuki za męża!!
ola78 napisz koniecznie co odpowiedziały Ci dziewczyny a propos tych pieluch, bo sama jestem ciekawa.
A ja wczoraj zakupiłam na Allegro takie ozdoby do Szymkowego kącika (narazie będzie u nas w pokoju, więc to tymczasowe ozdoby):
Dziewczyny, myślicie,że zastrzyk ze znieczuleniem u dentysty w końcówce ciąży mógł zaszkodzić maluchowi?
Po 2 dniach strasznego bólu, poszłam dziś do dentysty. Niestety czeka mnie leczenie kanałowe :/ Po zastrzyku ze znieczuleniem mały był strasznie ruchliwy, teraz natomiast nie chce się ruszać
Mam dziś popołudniu ktg u położnej a jutro wizytę u ginki, więc musze się o to wypytać.
agamelka napisał(a):Alexa napisał(a):
Moze go podnosić.
Właśnie odwrotnie, wysiłek fizyczny obniża poziom cukru, podobnie jak picie dużej ilości wody.
http://www.przychodnia.pl/cukrzyca/index12.php3?s=3&d=1&t=12
Moglam się pomylić ;) ale pamiętam prawie jak dziś ze mialam wysoki ten poziom i dlatego kazali mi powtarzać i faktycznie za drugim razem bez chodzenia byl sporo nizszy - tylko prawie robi wielką roznicę to moze było na odwrót?????
Tylko za niski bylby wskazaniem do powtorzenia badań?
Nezi napisał(a):alguna napisał/a:
Wy tak o imionach. Ja kiedyś tam powiedziałam koleżance, takiej złośliwej babce, że córa będzie Maja (ale nie będzie bo już jest inna opcja ), to powiedziała:
- Eee takie imię? Trzeba było takie znaleśc, żeby Kuba umiał je wypowiedziec
Super!!! Szczególnie że Kuba w wieku lat 18 nie będzie umiał wypowiedzieć Maja
Teraz będzie miał trudniej, język sobie połamie, bo Młoda będzie chyba miała na imię Lidia :D
justyna, a to mężowi nie podoba się imię które wybraliście dla synka? Wcześniej mu się podobało a teraz zmienił zdanie pod wpływem swoich rodziców? Chyba musisz chłopa do pionu ustawić ;)
Co do pieluch to sama zobaczysz co pasuje maluchowi. Ja na początek kupowałam Huggisy, ale Lena w szpitalu dostała wysypki na pleckach na wysokości pieluchy i położna powiedziała, ze to może być od pieluch i by zmienić pieluchy. No to kupiliśmy Pampersa. Ale krosteczki nadal były. Jak wróciliśmy do domu to znów zastosowaliśmy Huggisy i krosteczek już nie było, a potem wykorzystaliśmy też te Pampersy które mąż kupił jak byłam w szpitalu z małą i też uczulenia nie było.
Tak więc pieluszki to sprawa indywidualna dla każdego malucha ;) Trzeba po prostu próbować. Ja pewnie znów zacznę do Huggisów albo od Pampersów. Zobaczymy. Huggisy maluśkie są fajne bo są bardziej miękkie i cieńsze do Pampersów, które się wydają grubaśne strasznie.
Ale już Huggisy nr 2 są dużo mniej miękkie od Pampersów nr 2.
Mówię Ci, to sprawa bardzo indywidualna ;) :D
alguna napisał(a):Wy tak o imionach. Ja kiedyś tam powiedziałam koleżance, takiej złośliwej babce, że córa będzie Maja (ale nie będzie bo już jest inna opcja ), to powiedziała:
- Eee takie imię? Trzeba było takie znaleśc, żeby Kuba umiał je wypowiedziec
Super!!! Szczególnie że Kuba w wieku lat 18 nie będzie umiał wypowiedzieć Maja lol
Nezi napisał(a):Justyna82 napisał(a):Pozatym jestem wściekła: teść : oj, nie Wiktor mi sie nie podoba, zmiencie imię. blee, blee. blee... szkoda gadać.
justyna, teściem się będziesz przejmować? Jemu może się nie podobać, ważne że Wam się podoba.
Ja to się śmieję do męża, i nie mogę się doczekać reakcji teściowej, że chcemy dać synkowi na imię Iwo ;)
Wy tak o imionach. Ja kiedyś tam powiedziałam koleżance, takiej złośliwej babce, że córa będzie Maja (ale nie będzie bo już jest inna opcja 8) ), to powiedziała:
- Eee takie imię? Trzeba było takie znaleśc, żeby Kuba umiał je wypowiedziec ;D :D
Normalnie padłam jak mi kobieta taki argument podała. lol
A bo wiesz, D.. truje i mnie denerwuje. Jemu się źle kojazy, mojej babci też źle. no maskara jakaś a moj Michal się tego nasluchał i z tekstem" a może zmieńmy?.
Justyna, zapytaj męża czy to, że Tobie się podoba i dobrze kojarzy nic nie znaczy? Wiktor to bardzo ładne imię. Gdyby nasze Małe okazalo się chłopcem to miałoby właśnie tak na imię :)
Nezi napisał(a):Justyna82 napisał(a):Pozatym jestem wściekła: teść : oj, nie Wiktor mi sie nie podoba, zmiencie imię. blee, blee. blee... szkoda gadać.
justyna, teściem się będziesz przejmować? Jemu może się nie podobać, ważne że Wam się podoba.
Ja to się śmieję do męża, i nie mogę się doczekać reakcji teściowej, że chcemy dać synkowi na imię Iwo ;)
A bo wiesz, D.. truje i mnie denerwuje. Jemu się źle kojazy, mojej babci też źle. no maskara jakaś a moj Michal się tego nasluchał i z tekstem" a może zmieńmy?.
Wtedy miałam chęć go zatłuc,ale nie miałam sił z gorąca
A co do pieluch. Jakie? Jakiej firmy, jakieś mają oznaczenia pieluszki oprócz informacji kilogramowej na które warto zwracać uwagę? Czym sie sugerować?
Nezi napisał(a):Justyna82 napisał(a):Pozatym jestem wściekła: teść : oj, nie Wiktor mi sie nie podoba, zmiencie imię. blee, blee. blee... szkoda gadać.
justyna, teściem się będziesz przejmować? Jemu może się nie podobać, ważne że Wam się podoba.
Ja to się śmieję do męża, i nie mogę się doczekać reakcji teściowej, że chcemy dać synkowi na imię Iwo ;)
Racja. My chcemy dać Małej na imię Natasza. Wiem, że teściowej nie do końca się podoba, ale mój maż jest zdania, że każdy nazywa swoje dzieci. Ona nazwała swoje, my swoje :D Uwielbiam mojego męża :D
Justyna82 napisał(a):Pozatym jestem wściekła: teść : oj, nie Wiktor mi sie nie podoba, zmiencie imię. blee, blee. blee... szkoda gadać.
justyna, teściem się będziesz przejmować? Jemu może się nie podobać, ważne że Wam się podoba.
Ja to się śmieję do męża, i nie mogę się doczekać reakcji teściowej, że chcemy dać synkowi na imię Iwo ;)
Nezi napisał(a):ola78 napisał(a):dziewczyny, opłaca się kupować?
http://www.allegro.pl/ite...cja_okazja.html
ola, zapytaj na świeżych mamach... lipcowych? One najbardziej zorientowane w cenach newborn'ów ;) Lena w tej chwili jedzie na 4 i 4plus, więc nie wiem jak się kształtują ceny takich mini pieluch ;)
to lece tam... :)
ola78 napisał(a):dziewczyny, opłaca się kupować?
http://www.allegro.pl/ite...cja_okazja.html
ola, zapytaj na świeżych mamach... lipcowych? One najbardziej zorientowane w cenach newborn'ów ;) Lena w tej chwili jedzie na 4 i 4plus, więc nie wiem jak się kształtują ceny takich mini pieluch ;)
Witam i ja w nowym tygodniu.
Musze przynać,że ostatnie 3 mies ciąży przypadające na lato to masakra. Upal, zero tlenu w powietrzu a za chwilę blyskawice, burza, deszcz, gorąć i parno, bo wszytsko szybko paruje. Ja znoszę taką pogodę okrutnie.
Wczoraj rano u nas blo jakoś w miarę, wybraliśmy się więc do Kazimierza nad Wisłą. Matko kochana, myślalam,że ducha wyzionę a ludzi masakra,ani siąść, ani w słońcu, ani cieniu.
W domu leżalam plackiem a Michal nie mół na mnie patrzeć, wyglądalam jak ziejące 7 nieszczęść (i tak się czułam).
Mam jakies kłucie w prawym jajniku czasem w lewym. Wiktor chyba będzie karateką,albo co, bo jak tak dalej pójdzie to nogą,albo ręką zrobi mi w brzuchu dziurę, chociaż wczoraj w ten upał to grzeczny byl bardzo.
Pozatym jestem wściekła: teść : oj, nie Wiktor mi sie nie podoba, zmiencie imię. blee, blee. blee... szkoda gadać.
Mam już pościel w kroliczki, łóżeczko i przewijak w króliczki :)
Lavinio - oglądałam, a nawet próbowałam ten wózek jak ostatnio byliśmy w sklepie. Prowadzi się faktycznie fantastycznie - bardzo lekko i bez wysiłku, ale trzy rzeczy mnie od niego odstraszyły. Po pierwsze - gondola jest faktycznie baaardzo malutka, chyba najmniejsza z tych wszystkich przez nas oglądanych. Po drugie - nie ma amortyzacji. Po trzecie - do stelaża nie da się wpiąć fotelika samochodowego. Ale dla każdego co innego ważne, więc musisz sama pooglądać i się przekonać. ;)
Odpowiedz
Olu,
faktycznie, ja mam dobre bardzo wspomnienia z Instytutu. Tam takie normalne ciąże to traktują z buta, ale pomoc dla potrzebujących jest super. To ja te kciuki wciąż trzymam, za jutro w takim razie. Co robicie z Anią? Może jakoś Wam pomóc - jeśli chcesz, mów koniecznie.
Buziaki!
Pucia napisał(a):Olu, daj znać, jak u Was. Będę trzymała kciuki i myślała o Was
Aniu dziękuję Ci bardzo za pamięć. Wizytę jednak odwołałam, ponieważ Tomek odebrał wynik i pogadał z lekarzem. Taka wizyta nic by nam nie dała, więc mamy jutro zjawić się w Instytucie Matki i Dziecka i tam nas już poprowadzą do końca łącznie z porodem. Mamy tam być ok. 9, więc pewnie trochę poczekamy, ale będziemy z polecenia więc to zawsze jakoś tak milej (choć w tym szpitalu podobno personel jest wyjątkowo miły :)
Lavinio napisał(a):My zastanawiamy się nad tym wózkiem http://allegro.pl/item386352709_coneco_wozek_toledo_torba_zabawki_wysylka_grati.html
ale pojedziemy też do sklepu polecanego przez Pierniczka żeby zobaczyć Polaka.
Wczoraj miałam okazje troszkę pojeździć tym wózkiem (spacerówką, o gondole sie nie pytałam) - jest fajny i naprawde lekko się nim jeździ :) mama która go używała była zadowolona :)
Nad Wawą burza była ze 2 godz.a że ja od małego się jej boję to Mati chyba wyczuł bo strasznie się kręcił.
My zastanawiamy się nad tym wózkiem http://allegro.pl/item386352709_coneco_wozek_toledo_torba_zabawki_wysylka_grati.html
ale pojedziemy też do sklepu polecanego przez Pierniczka żeby zobaczyć Polaka.
Mąż pojechał na rozmowę w spr.pracy więc proszę o kciuki.
Ale miło jak tak chłodno,niestety wczoraj w pogodzie na 16 dni zapowiadali straszne upały za ok tydzień.