-
panna Kachna 2010-03-15 o godz. 13:45, odsłony: 2299
Agata Mróz nie żyje
Smutno strasznie...
Wierzylam, ze jej sie uda.Odpowiedzi (55)Ostatnia odpowiedź: 2010-03-17, 14:20:10
A byłam pewna, że Jej się uda, że ciąża, córeczka, są zwiastunem dobrego! [']['][']
OdpowiedzAż mnie zmroziło, kiedy usłyszałam o tym w radio. Taka młoda, świeżo upieczona matka. Życie jest okrutne
OdpowiedzWierzę, że będziesz z Nieba czuwać nad swoją córeczką...
Odpowiedz
Od kiedy usłysałam o jej chorobie i o jej zmaganiach z nia NIGDY nie mialam watpliwosci ze sie uda !!!!!! Dzis kiedy uslyszalam ta straszna wiadomosc poczulam sie... nie wiem jak mam to ubrac w slowa....
Jest mi strasznie przykro Agato .....dałas piekny przykad tego jak nalezy zyc i walczyc z choroba !!!!!!! Dziekujemy !
Straszna wiadomość :( Łzy same do oczu się cisną
Wierzyłam, jak większość, że Jej się uda wygrać walkę. Nie udało się :( Tak ciężko w to uwierzyć.
Szkoda małej Lilianki i męża :(
Dla Agatki
To straszne co się stało, nie mogę uwierzyć Nie wyobrażam sobie co czuje teraz jej mąż, jej rodzina... Lilianka nie będzie pamiętać swojej mamy...
Agatko, dla Ciebie
Jak usłyszałam w radio byłam akurat w sklepie i musiałam wyjść bo aż mi się w głwoie zakręciło.Nigdy tak nie reaguję na wiadomosć o śmierci kogoś kogo nie znam.Ale Agacie kibicowałam bardzo.Mamy dzieci prawie w tym samym wieku :(
Jeszcze niedawno była akcja w TV że potzrebna krew dla Agaty-chciałąm iśc oddać, nie zdązyłam
Dlaczego akurat ona,walczyła cieszyła się życiem....A tak wielu go nie docenia...
Tragiczna wiadomość. Byłam pewna, że wygra z chorobą.
Smutek i żal...
Dziś w "rozmowach w toku" była i opowiadała o swojej chorobie(mimo wszystko z uśmiechem na twarzy) i o dziecku,które chcieliby mieć z mężem mimo,że lekarze mówili,że będzie jej ciężko zajść w ciążę...a dziś jej córeczka kończy 2 miesiące... :(
OdpowiedzOglądałam z nią tak niedawno reportaż, myślałam ze jej się uda :(
Odpowiedz
Ale mam gesią skórę...zawsze tak się dzieje, jak coś mnie poruszy.
Ja też wierzyłam, że wyzdrowieje, wróci do męża i córeczki.
Straszni przykro, też wiezryłam że razem z córeczką napewno im się uda...
Odpowiedz
strasznie to smutne :( :(
niech Bóg ma jej męża i córeczkę w swojej opiece
mała Lilianka dziś kończy 2 miesiące :(
cholera, to jest zawsze nie fair..
pamietacie?
http://www.youtube.com/watch?v=cY15u370Hgk&feature=related
[']
Strasznie mi przykro
Wierzyłam że uda jej się pokonać chorobę .
Nigdy nie zrozumiem dlaczego Bóg zabiera młode, pełne życia osoby, które mają dla kogo życ na tym świecie...
Agatko dla ciebie (*)