-
Gość 2010-06-05 o godz. 13:03, odsłony: 3017
Wyjątkowy sklep
Maci taki swój ulubiony? Taki w którym jest coś wyjątkowego, oryginalnego, w którym pracują pasjonaci, do którego z przyjemnością wchodzicie chociaż po to, żeby pobyć i porozmawiać....
Parę dni temu odkryłam taki sklep w Blue City. Nie wiem, czy to mój ulubiony, ale na pewno będę tam wracać. Sprzedają tam oliwy, octy balsamiczne prosto z beczek. Sklep wygląda fajnie a jego zawartość mmmmm mniam, mniam :lol: Pani pracująca tam daje spróbować na maleńkiej łyżeczce, co się chce. Można wejść i popróbować, wybrać. Spędziliśmy tam z mężem kilka długich chwil degustując i słuchając miłej Pani, która jest pasjonatką i kopalnią wiedzy. Można tam też nabyć buteleczki do tych pyszności. Na przykład takie małe buteleczki które ustawia się w piramidkę i świetnie wygląda to w kuchni. My nabyliśmy "ocet" z kalamansi, olej pistacjowy i "ocet" z dzikiej maliny. Ryba macerowana w kalamansi jest super. Olej pistacjowy do sałaty, a dzika malina do pieczonego schabu "niebo w gębie" 8) Super smakuje też połączenie dzikiej maliny i oleju pistacjowego. Fajne jest to, że można kupić malutką ilość (50ml), która na pewno się nie zmarnuje. W planach mają też sprzedaż whisky i innych alkoholi mocnych, też z beczek.Odpowiedzi (19)Ostatnia odpowiedź: 2010-06-11, 16:54:23
Kaśka napisał(a):Timari to chyba w Reducie a nie w Blue City 8) . Też bardzo lubię to miejsce. Zwłaszcza przed Świętami. Wtedy wydaję tam takie sumy, że mój mąż :o Uwielbiam potem sama robić ozdoby do domu.
O, może i tak - one są za blisko siebie :)
Timari to chyba w Reducie a nie w Blue City 8) . Też bardzo lubię to miejsce. Zwłaszcza przed Świętami. Wtedy wydaję tam takie sumy, że mój mąż :shock: Uwielbiam potem sama robić ozdoby do domu.
Odpowiedz
Mika_ napisał(a):Dlaczego boski ? Co tam mają fajnego ?
socjal, dosyc wysokie pensje, dopieszczanie pracownika i PR wewnętrzny ;) A to wśród pewnej grupy pracodawców (generalnie praca w handlu detalicznym) jest chyba stosunkowo rzadkie.
Oleta napisał(a):xandra napisał(a):
księgarnie
az zgłodniałam Na myśl o księgarni - molu książkowy? ;) :D
też ;) ale bardziej na mysl o cukierni Wedla, lodziarni Grycana itd... ;)
i też lubię Tiimari :D
eh, tyle kasy mieć by wchodzić tam gdzie chcę i bez stresu, ze nie moge kupic
Home&you
uwielbiam ten sklep. Uwielbiam po nim chodzić, oglądać, dotykać i marzyć, marzyć, marzyć o przyszłym mieszkanku
do tego stopnia, że kupiłam tam takie starodawne wieszaki kuchenne i upchnęłam do szafy. Marzy mi sie jeszcze zegar, ale ma uszkodzona szybke, a poza tym wolalabym skonsultowac sie z D.
Dla mnie takim sklepem jest Timari w BCity - sklep ze wszystkim: rzeczy do samodzielnego wykonywania różności, kartekami, ozdóbkami, magnesikami, naklejkami, ozdobami na przyjęcia, papierami, ceramiką, świecami, klejami...
A zachęciła mnie do zajścia tam... sprzedawczyni przebrana za elfa - no po prostu musiałam tam wejść!
xandra napisał(a):
księgarnie
az zgłodniałam Na myśl o księgarni - molu książkowy? ;) :D
Ardabil napisał(a):i wszyscy mówią non stop "witamy w świecie Tchibo" - czy jakoś tak. Mam wrażenia że mają taki nakaz, bo czasem to wygląda śmiesznie. Np. w outlecie w Piasecznie - duzy sklep w którym klienci są porozrzucani po całej powierzchni, obsługa za każdym razem jak wychodzi z magazynu mówi tę formułkę w powietrze. A że krążą sklep - zaplecze non stop to wyglada to komicznie. Na Nowym Świecie tez to zauważylam. :o O rany! Aż muszę się wybrać do tego sklepu...
OdpowiedzSwoją drogą gdzieś czytałam, że jako pracodawca Tchibo jest boski.
Odpowiedzi wszyscy mówią non stop "witamy w świecie Tchibo" - czy jakoś tak. Mam wrażenia że mają taki nakaz, bo czasem to wygląda śmiesznie. Np. w outlecie w Piasecznie - duzy sklep w którym klienci są porozrzucani po całej powierzchni, obsługa za każdym razem jak wychodzi z magazynu mówi tę formułkę w powietrze. A że krążą sklep - zaplecze non stop to wyglada to komicznie. Na Nowym Świecie tez to zauważylam.
OdpowiedzA to prawda, w sklepie Tchibo pracują chyba najbardziej miłe ekspedientki, jakie kiedykolwiek spotkałam :)
Odpowiedz
Dla mnie wyjatkowym sklepem ;) jest sklep Tchibo lol 8)
Oprocz pysznej kawy z ciastem ,zawsze kupuje tam jakies fajne rzeczy,ktore sa dobrego gatunku.Ale to taka moja choroba ;) ;)
W Carrefourze Wileńska jest sklep z winami i pracuje tam właśnie taki pasjonata win. Jak zacznie dopytywać, jakie wino chcemy kupić, a potem jak zacznie opowiadać to naprawdę nie chce się stamtąd wychodzić lol
Odpowiedz