-
ladybird7 2010-11-26 o godz. 02:26, odsłony: 1228
Nic tylko łapska poobcinać
Http://biznes.interia.pl/news/jak-latwo-okradac-polakow,1061473
Sama mialam Seicento i raz mi go chcieli ukrasc na handel. Idealnie pieknie wyciągneli tylnią szybe zeby nie narobic żadnych szkód. Na szczeście zostali sploszeni. Jak ja nienawidze takich ludzi!!!!!!!!!Odpowiedzi (5)Ostatnia odpowiedź: 2010-11-28, 04:37:59
carol napisał(a):natamo napisał(a):carol napisał(a):nie mam fiata a i tak mi ukradli paliwo z baku..
wywiercajac dziure nad kolem... taka ladna na malego palca..
na szczescie mialam wtedy "tylko" 10l... a nie caly bak jak to zazwyczaj..
:o
To może stąd u mnie dziura w zbiorniku?
a w podobnym miejscu? i taka ladna "wyszlifowana"? :)
W zasadzie to nawet nie wiem w którym miejscu Znajomy ma warsztat, odstawiłam autko, bo jak na mój gust zadziwiająco dużo paliło Poinformował mnie, że bak jest dziurawy i trzeba wymienić. I tyle.
A teraz rozumiem, że ktoś mógł sobie na mnie pasożytować przez ładnych kilka - kilkanaście tygodni
Łapska poucinać to mało
natamo napisał(a):carol napisał(a):nie mam fiata a i tak mi ukradli paliwo z baku..
wywiercajac dziure nad kolem... taka ladna na malego palca..
na szczescie mialam wtedy "tylko" 10l... a nie caly bak jak to zazwyczaj..
:o
To może stąd u mnie dziura w zbiorniku?
a w podobnym miejscu? i taka ladna "wyszlifowana"? :)
najlepsze bylo to, ze ja PAMIETALAM ze mam jeszcze paliwo, ale nastepnego dnia auto ni cha nei chcialo odpalic..
tatus przyjechal popatrzyl i powiedzial: no corus, blondi moja, na powietrzu chcesz jezdzic????
a dziurke zauwazylismy dopiero pare miesicy pozniej, jak tankujac zaczelo mi cieknac paliwo... to tata obejrzal dokladnie bak... i przeprosil..
carol napisał(a):nie mam fiata a i tak mi ukradli paliwo z baku..
wywiercajac dziure nad kolem... taka ladna na malego palca..
na szczescie mialam wtedy "tylko" 10l... a nie caly bak jak to zazwyczaj..
:o
To może stąd u mnie dziura w zbiorniku?
nie mam fiata a i tak mi ukradli paliwo z baku..
wywiercajac dziure nad kolem... taka ladna na malego palca..
na szczescie mialam wtedy "tylko" 10l... a nie caly bak jak to zazwyczaj..
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,4940955.html
Ja po tym artykule to miała ochotę w łeb walnąć rzecznika prasowego. Co za buc, palant i kretyn, taaaaak... wszystko wina rynku i klientów, Polskich złodziei i firma ma to zasadniczo w dupie, sami sobie winni. I dla jego informacji - tak, dostosowuje się samochody do indywidualnego rynku.