-
Gość 2010-10-10 o godz. 21:57, odsłony: 2578
Wciąż nie mogę się z tym pogodzić
Nic nie zapowiadało, że w naszej rodzinie nagle zagości tyle smutku.
Cieszyliśmy się, gdyż ma świecie pojawił się Krzysiu. Problemy zaczęły się, gdy mój Tata stracił pracę. Zaraz po tym przyszła kolejna straszna wiadomość, że jest bardzo chory. Miał raka płuc, a dodatkowo przerzuty na kości. Nie mógł chodzić i bardzo cierpiał. Cierpiał, ale był naprawdę bardzo dzielny. Wspieraliśmy Go każdego dnia i mieliśmy ciagle nadzieję, że wyzdrowieje. Jednak Pan Bóg zadecydował inaczej. Odebrał nam go dokładnie rok temu, a my nadal bardzo cierpimy i bardzo Go nam brakuje.
Nigdy nie przestaniemy Cię kochać Tatusiu! Bądź przy nas każdego dnia!
Gdy Krzyś podrośnie, będę mu opowiadała, jaki byłeś wspaniały i kochany
Odpoczywaj w pokoju!Odpowiedzi (8)Ostatnia odpowiedź: 2010-10-30, 03:56:42
:usciski:
najważniejsze to pamiętać i wciąż kochać, wtedy na pewno będzie przy Was