klejnot 2013-11-12 o godz. 18:33

Odświeżam temat bo jestem na bierząco!
Jak by ktoś był zainteresowany wiem, że konsultantki z ANAMON załatwiają każdy kolor dywanu :) ja byłm zmuszona przez kościół przystać na wykładzinie jaką mieli aleeee uparłam się na inny kolor, bardziej pasujący do mojego motywu przewodniego i ja zamówiłam sobie na swój ślub habrowy!! nic tak nie pasowało do moich dodatków jak intenywny niebieski kolor na posadzce! :) tzn. nie ja załatwiłam ale ale Anna, z Anamon. One potrafią chyba załatwić wszystko! :P SZCZĘŚLIWA i URATOWANA powiedziałam swoje TAK w zeszłe wakacje! :)

Pozdrawiam was wszystkie i powodzenia!

Odpowiedz
MamaWeronisi 2013-01-26 o godz. 06:34

teraz też można kupić czerwony dywan
http://www.inspirujace-dekoracje.pl

Odpowiedz
MamaWeronisi 2012-06-26 o godz. 13:29

W Warszawie i okolicach polecam http://www.inspirujace-dekoracje.pl Mają w ofercie czerwony dywan i inne ciekawe dekoracje ślubne i nie tylko.

Odpowiedz
Magda.Mała.Mi 2012-05-04 o godz. 06:10

Dziewczyny, a myślałyście o białym dywanie? Pięknie wygląda.

Odpowiedz
lucja26 2012-02-20 o godz. 04:02

Hej dziewczyny, wiem, że duża wypożyczalnia dywanów na ślub jest w gdzieś w lubuskim, mają białe i czerwone, różne rozmiary i długości. Wypożyczałam u nich czerwony wszystko ok, wysyłka trochę późno, ale na czas - wysyłają w każde miejsce Polski. Mają też aukcje na allegro użytkownik ekskluzywnyslub. Strona chyba taka sama z końcówką .pl.

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 04:21

U dominikanów na Freta, na kilka ślubów na których byłam też nie było dywanu, wnioskuje, ze nie ma. Nie sądzę, żeby to kogoś zniecheciło od brania tam ślubu.

Odpowiedz
baskent 2010-02-06 o godz. 03:33

awangarda w stylu retro napisał(a):baskent napisał(a):awangarda w stylu retro napisał(a):baskent napisał(a):Teoretycznie powinien być. we wszytkich, w ktorych bylam ( a bylo ich duzo i od kuchni) czerwony chodnik byl.
W kościele, w którym będę brała ślub (nie parafialnym) dywanu nie ma. Proboszcz wyszedł z założenia, że kościół jest tak piękny (i tu się zgadzam), że dywany nie są potrzebne. Nie wyraża też zgody na przystrojenie kościoła; będą tylko kwiaty przy ołtarzu przygotowywane przez kościół (w pakiecie z organistą ;) ).
Widać co parafia to obyczaj.
nie ma czy ksiadz mowi, ze nie ma 8)
Nie ma. Nie zakupiono. IMHO nie ma też takiej potrzeby.

Odpowiedz
Bombka80 2010-02-06 o godz. 02:58

Chyba dam sobie spokój z tym czerwonym dywanem... niepotrzebnie zaprzątam sobie i Wam tym głowę, zresztą to jest taki szczegół, że pewnie nikt na to nie zwróci uwagi, bo każdy będzie podziwiał piękną parę młodą a nie brzydką posadzkę lol Poza tym na miesiąc przed ślubem mam tyle jeszcze załatwiania, że już mnie od tego wszystkiego zaczęła głowa boleć

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-02-06 o godz. 01:41

baskent napisał(a):awangarda w stylu retro napisał(a):baskent napisał(a):Teoretycznie powinien być. we wszytkich, w ktorych bylam ( a bylo ich duzo i od kuchni) czerwony chodnik byl.
W kościele, w którym będę brała ślub (nie parafialnym) dywanu nie ma. Proboszcz wyszedł z założenia, że kościół jest tak piękny (i tu się zgadzam), że dywany nie są potrzebne. Nie wyraża też zgody na przystrojenie kościoła; będą tylko kwiaty przy ołtarzu przygotowywane przez kościół (w pakiecie z organistą ;) ).
Widać co parafia to obyczaj.
nie ma czy ksiadz mowi, ze nie ma 8)

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-02-06 o godz. 01:40

Bombka80 napisał(a):ale u mnie raczej na pewno nie...
ja raczej jezdze po malych miejscowosciach :)

Odpowiedz
baskent 2010-02-06 o godz. 01:33

awangarda w stylu retro napisał(a):baskent napisał(a):Teoretycznie powinien być. we wszytkich, w ktorych bylam ( a bylo ich duzo i od kuchni) czerwony chodnik byl.
W kościele, w którym będę brała ślub (nie parafialnym) dywanu nie ma. Proboszcz wyszedł z założenia, że kościół jest tak piękny (i tu się zgadzam), że dywany nie są potrzebne. Nie wyraża też zgody na przystrojenie kościoła; będą tylko kwiaty przy ołtarzu przygotowywane przez kościół (w pakiecie z organistą ;) ).
Widać co parafia to obyczaj.

Odpowiedz
Bombka80 2010-02-06 o godz. 01:31

W dużych miastach może i jest dywan na wyposażeniu każdego kościoła, ale u mnie raczej na pewno nie... :(

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-02-06 o godz. 01:28

baskent napisał(a):Teoretycznie powinien być. we wszytkich, w ktorych bylam ( a bylo ich duzo i od kuchni) czerwony chodnik byl.

Odpowiedz
baskent 2010-02-06 o godz. 01:23

Teoretycznie powinien być.
W moim kościele dywan wyciągany jest na życzenie
(za opłatą co łaska 50 zł ;) w zasadzie wszyscy się zgadzają, a jak nie chcą to dywan jest zwijany przez ministranta. Widziałam na jakiejs kasecie, jak ksiądz wprowadzał młodych do kościoła, a przed nimi ministrant zwijał dywan, wyglądało to obłędnie )

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-02-06 o godz. 01:17

no dobrze. posadzki nie ma, ale czerowy dywan jest na wyposazaeniu chyba kazdego kosciola.

Odpowiedz
Bombka80 2010-02-06 o godz. 00:54

W moim kościele nie ma jeszcze posadzki, w dodatku wejście do kościoła to kładka zbita z desek zamiast schodków... Niby te schodki mają być w sierpniu zrobione... ale w razie czego gdyby im nie wyszlo to chcę mięć tą kładkę przykrytą dywanem, bo jeszcze zachaczę suknią o jakiś gwóźdź i będzie draka :(

Odpowiedz
Gość 2010-02-06 o godz. 00:49

Jesteś pewna, ze w Kościele nie mają. Jak nie to pewnie najlepiej z innego kościoła.

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2010-02-05 o godz. 23:53

a koscielnego pytalas?

Odpowiedz
b.londynka 2010-02-05 o godz. 23:43

A w kwiaciarniach pytałaś?

Odpowiedz