Co sądzicie o elektronicznej niani z monitorem oddechu?

my takich alarmów mieliśmy sporo, ale to dlatego, że moje dziecko w nocy "włóczy się" po łóżeczku i uwielbia spać w dziwnych pozycjach np. wklejone w wezgłowie łóżeczka. Niania nie wyczuwała dziecka, bo uciekało z nad czujników...ale i tak sprzęt sobie chwalę, dzięki temu byłam spokojniejsza :)

Dokladnie mi ten zakup przelozyl sie na spokojny sen.

No to dzisiaj czeka nas akcja "mały mechanik" lol

Sun - ja mimo tych alarmów akurat z Angelcare jestem baaaardzo zadowolona 8)

Anirrak napisał(a):To ja jeszcze z pytaniem do uzytkowników tego sprzetu sie zgłoszę 8)

Czy zdarzały się Wam fałszywe alarmy dotyczące braku ruchu dziecka?
Niestety - u nas juz kilkakrotnie monitor sygnalizował bezdech (brak ruchu) - jak przybiegalismy do pokoju wszystko było OK,
po prostu Zosia sobie spała nie poruszając się (ale oddychając)...

Nie wiem, czy to wina naszego egzemplarza Angelcare - czy może powinniśmy "podkręcić" czułość?
A może jakieś inne pomysły?
U nas byly takie falszywe alarmy. Poskrecilismy czulosc i sie skonczylo.

Ja się wahałam czy kupować. Mój mąż nazywa takie urządzenia szajsometry ;) można się niezłych schiz nabawić... w końcu stanęło na elektrycznej niani.

Anirrak nam też się zdarzyły takie fałszywe alarmy raz, czy dwa- stresująco to strasznie, ale potem mąż ustawił odpowiednią czułość- i od tej pory się nie zdarzają.

Miałam 2 takie alarmy, nie powiem, bo przez nie właśnie chciałam urządzenie wyrzucić, bo co za stres Oczywiście nic sie nie działo, ale ja miałam duszę na ramieniu :|

To ja jeszcze z pytaniem do uzytkowników tego sprzetu sie zgłoszę 8)

Czy zdarzały się Wam fałszywe alarmy dotyczące braku ruchu dziecka?
Niestety - u nas juz kilkakrotnie monitor sygnalizował bezdech (brak ruchu) - jak przybiegalismy do pokoju wszystko było OK,
po prostu Zosia sobie spała nie poruszając się (ale oddychając)...

Nie wiem, czy to wina naszego egzemplarza Angelcare - czy może powinniśmy "podkręcić" czułość?
A może jakieś inne pomysły?

czyli może odesłać do serwisu...

U nas działała bez problemu na bateriach 2-3 dni, włączaliśmy na noc non-stop i od czasu do czasu w dzień. Z czasem oczywiście i dłużej, gdy włączana była wyłącznie na noc.

No az taka glupia nie jestem, kilka rodzajow baterii, akumulatorow bylo wkladanych i na zadnych nie dziala.

ale do bazy jest mozliwość włożenia baterii i nie działa ?

Mi np. baza wogole nie dziala na bateriach. Wiec chyba cos tam u nich nie tak.