-
Gość 2013-04-15 o godz. 13:05, odsłony: 9993
Jak się ustrzec od anginy/zapalenia gardła?
Tak jak w temacie - jak się ustrzec, zapobiegac anginie i wszelkim zapaleniom gardła?Od prawie roku regularnie choruje na anginę. Średnio raz na 3 miesiące...Albo mam zapalenie gardła. Wkurza mnie to straszliwie, bo nie mam ochoty ciągle jechać na antybiotykach... Ostatnim razem dostałam 2 pod rząd, bo pierwszy nie zadziałTeraz znowu jestem chora:(Wiem że moja praca mi nie pomoga (szkoła - łatwiej tam załapać wszelkie choróbska, no i gardło/głos ciągle nadwyrężony). Ale piję dużo gorących płynów, staram sie chronić gardło. No i dalej łapię jakieś świństwa...Co robić? Ja zapobiegać? Może wiecie coś czego ja nie wiem, znacie jakies sposoby na podwyższenie odporności gardła?
Odpowiedzi (13)Ostatnia odpowiedź: 2013-04-22, 14:39:53
Dzisiaj byłam u lekarza, bo wymęczył mnie już strasznie ten kaszel. No i znowu jestem na antybiotyku... Shit!
Odpowiedz
znam ten problem - kilka, a nawet kilkanaście razy w roku miałam zapalenie gardła/krtani.
w miarę skuteczne okazały się proste sposoby: noszę ciągle szaliki/apaszki (w miarę modne przy okazji ;) ), plus piję sporo soków malinowych, wiśniowych etc. własnego wyrobu (witaminyyy!!!!!), a do tego piję aspirynę C.
ja mam zaniżoną odporność po zapaleniach płuc. w sumie wystarczy nieco stresu, zmęczenia i deszczu, a ląduję z 39 stopniową gorączką i zapaleniem gardła... a takie wzmacnianie mi pomaga (w tym roku tylko raz!)
Myślalam również, że to może być na tle lergicznym, ale wtedy chyba nie wracałoby co 2-3 miesiące przez cały rok...
A ja od 3 dni mam ataki kaszlu... Jak stara babcia, albo nałogowy palacz... Chciałam iść dzisiaj znowu do lekarza, ale już nie było miejsc. Zobaczymy. Denerwuje mnie już to
Kiedyś miałam problem z często powracającą anginą. Migdałki mam "w zaniku", takie, że każdy laryngolog pyta, czy nie miałam ich usuwanych - stąd podejrzenie, że to "coś" z migdałkami, było dość słabo uzasadnione.
Lekarz skierował mnie na badania do alergologa. Wytłumaczył, że kiedy ma się silny katar spowodowany uczuleniem, to wobec faktu, że nos jest z gardłem połączony, o zapalenie gardła bardzo łatwo.
Może to zbieg okoliczności tylko, albo bardziej o siebie dbam, ale rzeczywiście od kiedy biorę leki angina się nie pojawiła...
Może warto zatem rozważyć też wizytę u alergologa?
Dzięki Nabla, na pewno przeczytam cały jak będę miała chwilę. :D
Agga, tak tylko słyszałam i zastanawiałam się czy to prawda. 8)
No, a z tym wymazem, to może rzeczywiscie warto jednak zrobić.
Jakby kto miał coś jeszcze do dodania, jakies rady, to chętnie poczytam.
brzoza1 napisał(a):Agga, a nie przyczepiają się za to inne choroby? Słyszałam (i nie wiem czy to prawda), że po wycięciu migdałków mogą zacząć sie kłopoty z różnymi innymi chorobami, typu grypa, zapalenie płuc czy oskrzeli.
minęlo prawie 30 lat od czasu jak mi wycięli i na nic takiego nie chorowałam, standardowo raz w roku mam przeziębienie, nic poza tym :)
a anginy jak ręką odjął minęły, a chorowałam naprawde non stop.
Poczytaj sobie http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=38938&highlight=anginy
OdpowiedzNo właśnie wymazu nie robiłam. Teściowa tak mi radziła, ale ostatnim razem lekarka mi odradziła twierdząc że i tak nic to nie da... I komu tu wierzyć? 8)
Odpowiedzbrzoza, a wymaz z migdałków robiłaś? Może bytuje w nich jakaś paskudna bakteria, która się tak łatwo nie daje?
Odpowiedz
Jako nauczyciel mam okresowe badania, w tym obowiazkowe badania laryngologiczne...
Agga, a nie przyczepiają się za to inne choroby? Słyszałam (i nie wiem czy to prawda), że po wycięciu migdałków mogą zacząć sie kłopoty z różnymi innymi chorobami, typu grypa, zapalenie płuc czy oskrzeli.
Byłaś u laryngologa? Jeśli nie, to powinnaś się przejść, może to problem z migdałkami?
Odpowiedz