Czy myślałyście o zabezpieczeniu finansów dla waszych dzieci?

panna, wejdź tu: http://www.mbank.com.pl/inwestycje/fundusze/index.html

czytaj i wybieraj - sorry, ale dostaję gęsiej skórki jak mam komuś doradzać w takich kwestiach...

Shiadhal napisał(a):
ja tam pozostaje wierna mbankowi - zero prowizji i oplat, spory wybor funduszy, pierwsze wplaty i doplaty na wiekszosc z nich to 50 albo 100zl.

Shiad, a jakis konkretny np. na 50?
doradzisz zakreconej? :)

panna_van_gogh napisał(a):co to jest kwota do[platy?
minimalna kwota, ktora mozna doplacic do funduszu.

ja tam pozostaje wierna mbankowi - zero prowizji i oplat, spory wybor funduszy, pierwsze wplaty i doplaty na wiekszosc z nich to 50 albo 100zl.

no tylko ze nikt nie pilnuje, nie ma zobowiazania wplacania itp - to rozwiazanie dla zdyscyplinowanych.

DobraC napisał(a):
choc ma to tez pozytywy, bo moj chrzestny zapowiedzial wlasnie taka wplate na gwiazdke ;)
I super :D - takie programy inwestycyjne oparte na funduszach służą oszczędzaniu długofalowemu i głównie skierowane są do rodziców, którzy oszczędzają dla dzieci. Tam rzeczywiście kwoty dopłat sa wysokie ale zarabia sie na nich zdecydowanie wiecej niz na standardowych lokatach.

a co to jest kwota do[platy?

Asiowa napisał(a):minimalna kwota dopłaty.


no to mnie wkurzylo ;) bo u nas to 1000 pln. a myslalam ze zaloze mu fundusz i podam rodzinie konto. i zamiast zabawki za 50 zl - ktos wplaci nawet drobna kwote, przez 18 lat troche sie z niej zrobi ;)
choc ma to tez pozytywy, bo moj chrzestny zapowiedzial wlasnie taka wplate na gwiazdke ;)

Dziewczyny jeszcze jedna rada

Wybierając fundusze patrzcie jaka jest minimalna pierwsza składka i minimalna kwota dopłaty.

I czy jest wymóg regularnego wpłacania np. co miesiąc

Bardzo ważne są opłaty dystrybucyjne - siegają nawet 5% wpłacanej kwoty

Sprawdzcie czy są opłaty za odkupienie i czy trzeba posiadać konto w danym banku

Jeśli tak ile takie konto kosztuje

kristen powiedz blizej o co chodzi z tym funduszem bo o takim nie słyszałam

A na funduszach ING troszke sie znam

My otworzyliśmy Kubie fundusz inwestycyjny w ING, wpłacamy minimalną składkę 300zł na 6 miesięcy i wszystko co Kuba w międzyczasie dostaje.

Mam założonego eMaxa w mBanku.
Odkładam to co dodatkowo skapnie, ja również poszło tam becikowe, pójdzie z PZU jak tylko w końcu złoże wniosek.
Na razie odkładam, a czy pójdzie w jakieś fundusze (może w agresywny), to mam czas aby o tym myśleć ;) .
Poza tym mam ubezpieczenie w PZU.

Teraz mam jasność lol ;)

Alexa napisał(a):panna_van_gogh napisał(a): tak jak nie robili tego nasi rodzice ;)
Twoi i męża czy tak ogólnie rodzice? lol
Bo moi z tego co wiem robią coś w tym kierunku ;)
Nasi :)

panna_van_gogh napisał(a): tak jak nie robili tego nasi rodzice ;)
Twoi i męża czy tak ogólnie rodzice? lol
Bo moi z tego co wiem robią coś w tym kierunku ;)

Alexa napisał(a):a co będzie z tymi pieniędzmi zawsze można potem zobaczyć ;)
o tak ;)
ja bym nie miała problemu - po prostu zakladam, ze gdyby ktores z nas padło, niech ma ;)
a jak nie padniemy - to raczej my nie widzimy potrzeby takiego ubezpieczania sie, tak jak nie robili tego nasi rodzice ;)

Panna załozenie to ja mogę mieć takie samo ale niewiadomo co życie przyniesie i na wszelki wypadek zabezpieczamy się i tak - a co będzie z tymi pieniędzmi zawsze można potem zobaczyć ;)

Alexa napisał(a):Oboje z mężem gdyby się coś stało nam (odpukać) jesteśmy wysoko ubezpieczeni na życie w Comercialu (kasa poszlaby dla chłopaków)
no ja chyba skłaniam sie ku tej opcji ;)
bo i za studia i za zycie (lokum, samochod etc) jak tylko sie usamodzielni bedzie placil sam tak jak jego rodzice ;)
jak sam zapracuje bedzie z tego bardziej dumny 8)

Oboje z mężem gdyby się coś stało nam (odpukać) jesteśmy wysoko ubezpieczeni na życie w Comercialu (kasa poszlaby dla chłopaków) a dodatkowo też tam mamy założony fundusz inwestycyjny - pierwsza wpłata spora a potem jak kto chce byle raz w miesiącu i po wykresach ktore przysyłają co miesiąc widać ze działają dobrze 8)
Mamy pół na pół - wysokiego ryzyka i umiarkowany.

w wiekszosci funduszy dostepnych przez Supermarket Funduszy Inwestycyjnych w mBanku minimalna wielkosc wplaty to 50 lub 100zl - nie ma tez zdefiniowanej czestosci wplat.

ten ktory my wybralismy (ale kilka innych tez) - minimalna skladka 200 zl miesiecznie

A tak w przyblizeniu jakie sa minimalne koszty miesieczne takiego oszczedzania na funduszu?
bo ja sie kompletnie w tym wzgledzie nie orientuje

A my założyliśmy konto w Polbanku. 6% zysku w skali roku i żadnych opłat za prowadzenie rachunku. Wpłacamy jak nam wpadnie jakiś dodatkowy grosz. :)

Temat akurat mnie nurtujący, choć ja nie tylko o samym funduszu/polisie myślę.

Jak jechaliśmy w pierwszą trasę z małym zaczęły mnie nawiedzać myśli typu "nieszczęśliwy wypadek i Piotruś sierotka" Niby głupie i lepiej tak nawet nie myśleć, ale ja z tych co lubią mieć przyszłość oswojoną (tak na wszelki wypadek, swego zejścia z tego padołu przez następne 100 lat nie planuję 8) ).

I tak na pewno młody musi mieć jakiś pieniądz odkładany regularnie (tu niezły pomysł z funduszem na który można wpłacać w ramach prezentu, to mi się podoba), ale też musimy pozmieniać polisy ubezpieczeniowe, OFE na niego.

Żeby mieć zupełną jasność to wypadałoby jeszcze jakiś testament spisać

ofertę na oszczędzanie dla dzieck ma tez Compensa bo juz kilka razy wydzwaniał do mnie przedstawiciel.

wyciagam, bo w zeszla sobote zalozylismy Milemu fundusz parasolowy (pani w expanderze smiala sie ze to najmlodszy uposazony z ktorym miala do czynienia).
pomyslelismy ze jak mlody bedzie szedl na studia to my prawie na emeryturze bedziemy :o .... i pytanie czy wtedy bedzie opcja dolozenia mu pieniedzy do studiow / mieszkania mozliwa...

dodatkowo poinformowalismy rodzine, ktora jest pozytywnie na takie wynalazki ;) nastawiona. jesli ktos bedzie mial zyczenia - zamiast kupowac kolejna zabawke, moze wplacic jakas sume. nawet drobny pieniadz przez tyyyyyle lat zdazy troche zarobic ;)

wybralismy AXA (choc mocno zastanawialismy sie na Aegonem ale wkurzyl nas facet reprezentujacy ta firme ktory nie przedstawil wszystkoch kosztow). Axa ma wlasciwie to samo, ale troche taniej. W ramach funduszy wybralismy strategie (inwestycje w akcje) i konkretne fundusze (chyba po 25% o ile pamietam: Arka, Legmason, unikorona i... no nie pamietam. Mlodego w tym czasie przewijalam na biurku w expanderze, maz zaznaczal...)

wyciągam...
chciałabym założyć jakiś fundusz dla Wiktorii ale kompletnie nie wiem czym się kierować.
pojawiły się nowe Mamy więc mam prośbę.
napiszcie proszę gdzie zakładałyście fundusz, jakie są tam wysokości obowiązkowych wpłat i co tam jeszcze uważacie za istotne..

Opowiesz coś więcej o funduszu powierniczym?Na jaki okres?ile zyskasz na oszzcędzaniu?Co na wypadek śmierci( hipotetycznie) rodzica?

Mikołaj ma założony fundusz powierniczy. oprócz tego zastanawiamy się nad funduszami inwestycyjnymi.

My co miesiac wplacamy pewna okreslona kwote na fundusze inwestycyjne. Jest to program dziesiecioletni. Wczesniej co miesiac wplacalismy na subkonto na moim koncie (zanim jeszcze urodzilo sie dziecko, zanim jeszcze bylam w ciazy - taka jestem wariatka ;) ). Pieniazki z tego subkonta przydaly sie do kompletowania wyprawki a teraz zasilaja fundusze inwestycyjne co miesiac.

jako ze tez sie nad tym zastanawiamy polecam watek na gw - polecane fundusze inwestycyjne przy inwestycji dlugoterminowej

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=44442&w=56276250

Tu jest troche na ten temat:
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=45460&highlight=m%B3ody+lew

wrzucamy w fundusze inwestycyjne pieniądze, które Mała otrzymuje od rodziny z różnych okazji.

my na razie odkładamy na jak najszybsze spłacenie mieszkania, i raczej aż do jakiejś dużej zmiany budżetu domowego albo po stronie wpływów albo rozchodów to się nie zmieni.

My narazie odkładmy małej co tydzień określoną kwotę, a potem wpłacimy ją na jakiś fundusz.

Uważam oszczędzanie za super pomysł, bo te pieniądze, które jejodkładam pewnie by się rozeszły "pomiędzy palcmi" a tak Jula będzie coś z tego miała.

Narazie mam zrobione subkonto do mojego dla Juli.

Marchefka napisał(a):My interesowalismy sie akurat tymi przy naszych funduszach emerytalnych, ale np bph mial tez ciekawą oferte.
Marchewko a co było specjalnego w tej ofercie bph?
Nie wiesz czy jeszcze ją mają?

My ( i dziadkowie i chrzestna) wybralismy fundusze inwestycyjne. Jest teraz tego pelno na rynku wiec jest z czego wybierac. Mozna wplacac juz od 50zl miesiecznie, taka kwote stosunkowo latwo wygospodarowac, a dzieki inwestycjom mam nadzieje, ze za czas jakis maly bedzie mial jakies zaplecze np na studia.

My interesowalismy sie akurat tymi przy naszych funduszach emerytalnych, ale np bph mial tez ciekawą oferte.

A nie lepiej jakis bezpieczny fundusz inwestycyjny??

Podepnę się pod temat, jeśli pozwolisz, igamalczyk.
Również o to pytam, bo też się zastanawiam