-
Gość 2010-02-14 o godz. 21:00, odsłony: 2103
8 stycznia-Światowy Dzień Sprzątania Biurka
No wiem, że dziś jest 11 a nie 8 ale kto zapomial o ósmym może powinien świętować dziś 8) Zainspirowana artykulem w dzisiejszej e-wyborczej lol zapytuję-jak tam Wasze biurka i Wasze papiery? Uporządkowane? Posegregowane?
Odpowiedzi (17)Ostatnia odpowiedź: 2010-02-16, 08:19:15
ja aż czuję telepatycznie, że panie sprzątaczki rzucają we mnie mięsem jak oprzychodzą sprzątać
żółte karteczki z 5 kostek, 100 długopisów (wszystkich używam)
kleje, taśmy, papiery, spinacze, nozyczki....
do tego słodzik, sól, suchary, ze 2 kalendarze , telefon + taka mała czarna skrzyneczka (nie wiem do czego) + słuchawki do telefonu,
no istny burdel, az sobie musiałam zamówić kuewetki na dokumenty, bo sie nie mieszcze ze wszystkim już koło południa :)
a rano??? przybory poukładane, słodzik i sól w kaciku, czyściutko, pachnąco, miodzio :))
Jestem z siebie dumna - uporządkowałam dziś swoje pracownicze biurko!
Odpowiedz
przed wyjsciem z pracy staram się poukładać wszystko. zostawić na wierzchu tylko najważniejsze sprawy za które powinnam się od razu z rana zabrać. całą reszę wrzucam do szuflad, gdzie mam bajzel permanentny.
od rana biurko powoli się zapełnia i pod koniec dnia przedstawia obraz nędzy i rozbaczy. jakby cos na nim wybuchło, a więc przed wyjsciem z pracy staram się poukładać wszystko. zostawić na wierzchu tylko najważniejsze sprawy za które powinnam się od razu z rana zabrać. całą reszę wrzucam do szuflad... itd. ;o)
porzadkuje swoje raz na 2 tyg-tzn sprzatm porzadnie
a jesli chodzi i lad to lubie go miec codziennie ;)
Jak jeszcze miałam biurko, to nigdy nie gościł tm burdel. Jakby sie dało, to pod linijke wzystko.
Odpowiedz
Ja sprzątam biurko tylko jak mam fkur-fik - czyli gruntowne wywalanie szuflad średnio raz w miesiącu
Skarby jakie tam regularnie zakopuję, a nastepnie po jakimś czasie odnajduję przysparzają mi dużo radochy i refleksji lol co też autor biurkowego "burdla" - czyli ja - miał na myśli chowajac to właśnie tu lub po po kiego ja to jeszcze trzymam
Ale na biurku zawsze porządeczek :lizak:
Bo jak mi coś mąci biurkowy ład, to oczywiście ląduje w szuflandii :D
Przepraszam za te wywody, ale aktualnie robię wszystko byle się tylko nie uczyć
U mnie radosny burdel.... jak zawsze i pewnie juz na zawsze, jak bede odchodzic to tydzien będe ogarniać stanowisko
Odpowiedzaaa zapomnialam dać linka do artukulu: http://praca.gazeta.pl/gazetapraca/1,74785,3840071.html
Odpowiedz