-
Zola 2009-02-17 o godz. 04:10, odsłony: 4240
Kiedy pierwsze kroczki?
Wiem, że każde dziecko rozwija się swoim tempem...ale chyba nie wszyscy o tym wiedzą, szczególnie w mojej rodzinie i twierdzą, że moja córka jest trochę opóźniona i powinna już chodzić, bo inne dzieci....itd.Natalia ma co prawda asymetrię, ale rozwija się normalnie, siada, od kilku tygodni raczkuje, czego nie robiła moja bratanica a w wieku Natalki już chodziła i te ciągłe porównania z nią doprowadzają mnie do.....proszę o głosy kiedy Wasze dzieci zrobiły pierwsze kroczki, chcę przedłożyć ankietę rodzince lolDodalam opcje "powyzej 12 m-cy" Kometa
Odpowiedzi (46)Ostatnia odpowiedź: 2010-12-05, 02:35:27
Nataś pierwszy samodzielny kroczek zrobiła w 10 miesiacu. teraz tuż przed ukończeniem roczku łazi sama jak tylko może.
raczkuje wtedy jak jej się nie chce albo jak chce gdzieś się szybciej przemieścić bo na razie to się "kacza" ;)
chodzikom od razu mówiłam stanowcze nie. wolę jak dziecko samo dochodzi do tego jak się chodzi oraz gdzie można guza sobie nabić
Równo 14 miesięcy. Ale nie było pierwszych kroczków, tylko pierwszy spacer - okrążył kilka razy mieszkanie. Od tamtej pory chodzi nieustannie ;)
Odpowiedz
W/g mnie chodziki są złe. Nam ortopeda odradzał. Nie korzystaliśmy.
Pysia sama zaczęłą chodzić tydzień po pierwszych urodzinach.
2 dni przed ukończeniem 15 miesięcy Wiki postawiła pierwsze samodzielne kroczki.
byliśmy na działce i lalce przeszkadzała trawa jak jej dotykała rękoma będąc na czworaka. więc wstała i ruszyła :)
rano w sobotę robiła po 2 kroki, wieczorem po 4 a w niedzielę przebiegła ponad 10 :)
Dzień przed swoimi pierwszymi urodzinami zrobiła pierwsze 3 kroczki i po miesiącu ruszyła na dobre bez trzymanki :)
Piękne wspomnienia.. udało nam się to wielkie ruszenie nakręcić kamerą i młoda będzie miała piękną pamiątkę jak dorośnie :)
Madeleine napisał(a):Przy meblach - 7 miesięcy. Samodzielnie kilka dni przed skończeniem 10 miesięcy. Za rękę nadal nie umie lol
To Franek ma tak samo. Za rękę nie umie, ale sam chodzi :)
Przy meblach - 7 miesięcy. Samodzielnie kilka dni przed skończeniem 10 miesięcy. Za rękę nadal nie umie lol
Odpowiedz
Olaf przy meblach zaczal chodzic jak mial 7 i pol miesiaca
A samodzielne kroki postawil jak tylko skonczyl 10 miesiecy. Z dnia na dzien od 2 krokow przeszedl do spacerow po calym mieszkaniu.
Marcelek za rączkę i przy meblach zasuwał po skończeniu 8 miesięcy. A po skończeniu 9 doczekalismy sie na pierwsze samodzielne kroczki :D Jak na razie doszliśmy do 7 na raz ;)
OdpowiedzMarcel pierwszy raz poszedł sam jak miał niespełna 11-miesięcy ale to chyba niechcący bo potem nie bardzo chciał ten wyczyn powtarzać. Jak miał 11,5 ponowił próby chodzenia od mebla do mebla (po kilka kroków) potem znowu zapomniał jak się chodzi aż w końcu kilka dni po pierwszych urodzinach ruszył na dobre i wciaż tę umiejętność doskonali zwiększajac tempo ;)
Odpowiedz
kometa napisał(a):MiuMiu napisał(a):Mój kończy dziś 10 m-cy. Gdy go trzymam za ręce zasuwa nóżkami jak mały motorek ( i uważam że zaczął o wiele za wcześnie, ale cóż zrobić ).
Ale samodzielne chodzenie nie ma nic wspolnego z przebieraniem nogami przy trzymaniu za rece (nota bene lepiej unikac takiego "pomagania" )
lilia napisał(a):Kiedy wasze dzieci zaczynały chodzić tak za rączkę i same?
Nie wiem czy się mam czym martwić, bo mały niedługo skończy roczek i wstaje i łazi przy meblach, ścianach i się podciąga na moich nogach, czasem się puści i postoi, ale sam się nie ruszy i za rączki też niechętnie Confused Czy cuduję Wink
Justa napisał(a):Antek przy meblach zaczął chodzić w 12 miesiącu,
Czasem się puścił i postał kilka sekund
W swoje pierwsze urodziny zrobił pierwsze samodzielne kroczki
Teraz ma rok i miesiąc i chodzi za jedną rączkę ale bardzo rzadko (nie jestem zwolennikiem takiego chodzenia )
Sam sie puszcza i potrafi przejść przez cały pokój ale on raczej z leniwych w tym względzie i woli na czworakach
MiuMiu napisał(a):Mój kończy dziś 10 m-cy. Gdy go trzymam za ręce zasuwa nóżkami jak mały motorek ( i uważam że zaczął o wiele za wcześnie, ale cóż zrobić ). Jakiś miesiąc temu ( no może 3 tyg. ) też wstawał, wolno się przesuwał a trzymany za ręce powłóczył lewą nogą a tylko prawą wyrzucał do przodu. Ale wiesz - słyszałam, że chłopcy ogólnie wszystko robią później ( np. mówią ). Ja bym się nie martwiła. Poczekaj tydzień, dwa i zobaczysz jak sytuacja się rozwinie. Maluszek potrzebuje czasu na opanowanie pewnych ruchów. W końcu się odważy i zacznie szybciej przebierać nogami
Równo miesiąc przed 1szymi urodzinami przeszedł wzdłuż cały pokój :)
Zaznaczyłam 11 miesięcy, bo po ukończeniu 10 miesiąca były próby przy meblach, za rękę, trzy kroki od tv do stołu...
Sylwia napisał(a):samodzielnie przeszedl caly pokoj w wieku 10 miesiecy.
tyśka napisał(a):Niko ma 11 miesięcy i nie chodzi ,ba nawet nie czworakuje, bylam z nim u rehabilitantki i wszystko jest oki ,po prostu on tak ma ,musimy mu trochę pomóc w raczkowaniu i tyle.
GEliza napisał(a):Eryk przeszedł swoje pierwsze 3,5 kroka jak miał 9 i pól miesiąca.
Teraz ma 11 miesięcy i zapitala jak mały motorek
Kopia ze zdublowanego watku.
Amelka zaczęła samodzielnie chodzić jak miała 9miesięcy ale np. mój siostrzeniec dopiero jak miał 18\19miesięcy i też było ok. :D
OdpowiedzKrzyś ruszył samodzielnie tuż po pierwszych urodzinach. Przy meblach i za rączkę troszkę wcześniej gdzieś około 10/11 miesiąca.
Odpowiedz
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=44179&highlight=pierwszy+krok
tutaj podobny wątek
Gabriel zrobił pierwszy samodzielny krok w 10 miesiącu życia, od razu zaczął chodzić samodzielnie
przy meblach i z podpieraniem się chodził już wcześniej
Tak na pocieszenie napiszę, że Kuba zaczął chodzić jak skończył 16,5 miesiąca :D
Nie piszę o pierwszych kroczkach przy meblach czy trzymany za ręce, tylko o tym, że samodzielnie zrobił więcej niż 2 kroczki...
Tez się trochę martwiłam, byłam z nim 2 razy u lekarza, który się usmiechał pod nosem i za kazdym razem mówił, że dziecko ma czas na chodzenie do półtora roku... Jak byłam z Kuba u niego jak skończył rok to powiedział, że obiecuje mi, że ruszy do przodu przed 18 miesiącem i tak się stało lol Skończył 17 miesięcy i chodzi, jeszcze niezbyt rewelacyjnie, ale ważne że zaczął...
Każde dziecko ma swój rytm rozwojowy i nie trzeba porównywac wszystkiego z innymi dziećmi.
naomi trzymaj się kochana i uświadom rodzinke, ze nie mają racji :D
A, no właśnie - naomi, chodzi Ci o pierwsze kroczki, w sensie chodzenie np. przy czymś, czy już o samodzielne chodzenie? Bo jeśli o to pierwsze, to u mojego dziecka miało to miejsce jak miał chyba ok. 11 m-cy.
Odpowiedz
No dobra, jeszcze to:
Na mięśnie i mózg
Po co maluch podejmuje tak ciężką pracę? Bo raczkowanie przynosi mu same korzyści. Jest niezwykle ważnym ćwiczeniem dla kręgosłupa – dzięki niemu prawidłowo kształtują się jego naturalne krzywizny. Dobrze wpływa na panewki biodrowe i stopy (ustawia je w prawidłowej pozycji). Ćwiczy mięśnie, przede wszystkim obręcz barkową i biodrową. Gdy twój malec beztrosko plącze się innym pod nogami, w jego mózgu doskonalą się połączenia między półkulami. Raczkowanie angażuje cały mózg: zawiadująca lewą stroną ciała prawa półkula musi dogadać się z lewą, sterującą ruchami strony prawej. Dodatkowa trudność: pracę rąk i nóg trzeba zgrać w taki sposób, by smyk nie kicał jak zając, a poruszał się w systemie: prawa ręka z lewą nogą, lewa ręka z prawą nogą. Dwa centra ruchowe muszą współpracować, ale każde z nich jest w jakiejś mierze niezależne. Raczkowanie doskonali też umiejętność koncentrowania wzroku na bliskich przedmiotach. Dzięki temu maluch będzie potrafił w przyszłości skupić się na literach, a więc łatwiej nauczy się odróżniać jedne od drugich, a potem układać je w słowa. Nic dziwnego, że raczkowanie to jeden z najważniejszych etapów rozwoju.
źródło: http://www.twojmaluszek.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=92&Itemid=34
naomi napisał(a):szczególnie w mojej rodzinie i twierdzą, że moja córka jest trochę opóźniona i powinna już chodzić, bo inne dzieci....itd.
że jest opóźniona bo nie chodzi w 9 m-cu?! Chorzy jacyś...
Mojej siostry córki zaczęły chodzić - jedna tuz przed skończeniem roku, druga tuz po. Mój Maciek jak miał 13,5 m-ca.
naomi, żeby Cię rodzina nie dręczyła to powiedz im o tym;) :
Jeżeli dziecko nie raczkowało, może mieć w przyszłości trudności w czytaniu. Raczkowanie to naprzemienna stymulacja lewej i prawej półkuli mózgu, a do czytania potrzebne są obie.
źródło:http://www.spet.info.pl/index.php?action=info&subact=dysleksja¶m=2d
Nie ma sprawy :) Wracajac do tematu, my pierwsze kroczki mamy juz za soba, po raz pierwszy nastapilo to w wieku 11 m-cy, a dopiero dzis (11,5 m-ca) kroczkow bylo zdecydowanie wiecej :) Mysle, ze Twoja corcia ma jeszcze duuuzo czasu na chodzenie - Ola rozwija sie podobno dosc szybko, dosc wczesnie zaczela raczkowac i wstawac, a chodzi dopiero na dwa tyg. przed roczkiem :) Aha Naomi ciesz sie, ze Mala nie omija etapu raczkowania, podobno raczkowanie bardzo rozwija jakies polaczenia nerwowe miedzy polkulami (pewnie pela moglaby duzo na ten temat napisac ;) ) Na chodzenie zawsze przyjdzie czas - podobno im pozniej, tym lepiej dla stawow i bioder :)
OdpowiedzPoprawilam troche ankiete - moze tez zmienic opcje na forme " w 10 m-cu"? Bo jesli dziecko "ruszylo w wieku 10,5 m-ca to co zaznaczyc? 10 czy 11 m-cy??
Odpowiedz