O czym może świadczyć 22-krotny wzrost HCG w przeciągu 5 dni?

Sandra nie denerwuj się to bardzo dobrze że szybko rośnie i jak widać u mnie wszystko ok :)

Mrówka i jak, udało Ci się czegoś dowiedzieć o zbyt wysokim przyroście bety?
Ja nie mam aż tak, ale też ponad normę, bo w ciągu 2 dni wzrosło 5krotnie.
Oczywiście naczytałam się i teraz mam stracha, mimo, że lekarz twierdzi, że to dobrze. Uspokoję się po przeziernosci karkowej

mróweczko wój poziom bety jest jak najbardziej w normie. Nic się nie denerwuj tylko ciesz się swoim szczęściem :usciski:

Mrówka, ja też na początku miałam wysoki wzrost i wszystko jest w porządku.

Dobrze cię rozumiem, wiem jak to jest po poronieniu, ale myśl pozytywnie. Na pewno wszystko będzie dobrze!!!

Mówka, a ja czytałam, że najwiekszy skok bety przypada na 7-8 tydzień i potem zaczyna spadać lub rosnąć wolniej.

Wydaje mi się, że raczej nie powinnaś się martwić, ale oczywiście konsultacja z ginem nie zaszkodzi.

mrówka - to teraz na tyle na ile to możliwe spokojnie czekaj do piatku (wiem wiem, że to trudne ja też się zamartwiam, przed każdą wizytą) koniecznie znajdz sobie jakieś zajęcie które odciągnie cię trochę od myślenia - to działa ! , trzymam kciuki, daj znać co i jak :)

Lotka na usg jestem umówiona na piątek (8.12) badań już narazie robiła nie będę - to miało być ostatnie. Trochę mnie uspokoiłyście - wiem że póki nie minie 12 tydzień to taka panika będzie mnie jeszcze pare razy dopadała :/ niestety

Mrówka, wygrzebałam moje wyniki bety i wyczytałam w nich, że stężenie we krwi w 6-7 tyg wynosi: min.27300 mlU/ml max. 233000mlU/ml.
Łapiesz się, wiec chyba jest ok?

mrówka - po pierwsze na betę hcg wcale się nie czeka dłużej, wynik jest w ciągu paru godzin, po drugie taki skok to nic nadzwyczanjego i nie ma się co stresować, za wolny przyrost bety powinien jedynie trochę martwić, ale nawet wolny przyrost nie oznacza odrazu że coś jest źle, w końcu każda ciaża jest inna. To prawda że po szóstym tyg. przyrost tego hormonu trochę powinien słabnąć, ale on nadal przyrasta co jest najważniejsze. Pozatym to nie jest tak, że kończymy szósty tydzień i odrazu przyrost jest słabszy, nie jestesmy maszynami, a natura niejednokrotnie wie co robi. Pozatym wysoki poziom hormonu może wskazywać na ciążę mnogą, choć każdy lekarz ci powie że po badaniu hormonu nie można stawiać jasno tak dalekich wniosków. Najmniej ci są potrzebne teraz nerwy. Więc naprawdę (jako osoba również po przejściach) proponuję, byś przestała sama z siebie biegać na badania, tylko umówiła się na usg - bo tylko tą drogą dowiesz się czy wszystko ok. A ewentualne badania rób wtedy gdy zaleci ci je lekarz. Inaczej ześwirujesz kobieto a to nie jest potrzebne ani tobie ani tym bardziej maluszkowi.
Ps. Twoje wyniki są w normie z tego co się orientuję.

Nie wiem jaka jest róznica w tym wypadku między total hcg a beta hcg??
bo to są 2 ponoć dosyć różne badania ja miałam robione total. Wiem że na Betę trzeba dłużej czekać nawet 2 dni a total jest szybciutko.

Dziwi mnie tylko że wcześniej hormon wzrastał 4- 7 krotnie a tu nagle 22 krotny wzrost - gdzie teoretycznie pownien być już spowolniony (tak gdzieś czytałam że od 6 tygodnia już wolno wzrasta).

Witaj mrówka, pewnie niewiele ci to pomoże, ale ja tez ostatnio pytałam na forum (w wątku b-hcg) jak powinna przyrastać prawidłowo beta i dziewczyny mi odpisały:

We wczesnej ciązy stężenie betaHCG powinno wzrastać nie mniej niż o 66% w ciągu 48 godzin, o 114% w ciągu 72 godzin i o 175% w ciągu 96 godzin. Po szóstym tygodniu ciąży przyrost beta HCG ulega lekkiemu zwolnieniu. W dalszej części ciązy nawet poziom bety spada.
Czyli jak widać "nie mniej" więc jak więcej wzrosło to chyba bardzo dobrze lol A i też obiło mi się o uszy że bardzo wysoka beta może wskazywać na bliźniaki :D :D

Przeszukałam net i wydaje mi się, że nie ma czegoś takiego, jak za wysokie bHCG. Raczej może to oznaczać ciążę bliźniaczą. 8) Chociaż Twoje bHCG jest w normie - w siódmym tygodniu (a zaczęłaś siódmy), bHCG może wynosić nawet 289 tysięcy.

Bez nerwów. :)