-
joanna221 2009-03-08 o godz. 01:45, odsłony: 2823
Dlaczego mi sie nie udaje zajść w ciążę?
Od pół roku staramy sie o dzidziusia, )z małymi przerwami), mierze temperaturę i kiedy gdy temperatura jest wyska wtedy się staramy, ale nie wychodzi czy czegoś nie wiem, czy cos źle robmy, w sierpniu wykrył mi ginekologrkę czy to może jest przyczyną problemów?
Odpowiedzi (15)Ostatnia odpowiedź: 2009-03-22, 00:50:33
Nie mam pojecia :| dlaczego sie nie udaje. My staramy sie ponad rok i generalnie mialam rozne fazy... W kazdym badz razie z mezem wsio oki. Cale szczescie po roku bezowocnych staran nikt nie bedzie mnie odsylal z kwitkiem mowiac, ze jestem mloda i trzeba czekac, bo wg WHO dopiero po 2 latach jak nic nie wychodzi oznaczac to moze problemy Mam nadzieje, ze 1,5 roku wystarczy i w koncu ktos mnie porzadnie zbada
Odpowiedz... zwłaszcza, że ja przykładowo bardzo źle znoszę te tableciory (jeśli to właśnie o clostylbegyt chodzi) - zawroty głowy, mdłości i takie tam jeszcze, ale zanim je dostałam miałam robiony cały szereg badań począwszy od ogólnego wywiadu dotyczącego przebytych chorób, poprzez usg, a na laboratorium zakończywszy. Ale faktycznie wywołują one owulację.
Odpowiedz
Co to znaczy poproś lekarza o tabletki?
Ty pewnie brałaś jakieś hormony i glupio tak komuś radzić żeby poszedł po tabletki Może z nią jest wszystko ok tylko nie mogą, że tak powiem, trafić w odpowiedni czas. Szczerze mówiąc z opisu tak wygląda.
Dziewczyna jeszcze nie robiła badań a Ty wyskakujesz z tabletkami bo po nich się zachodzi w ciążę.
Zdradź wszystkim starającym się po jakich od razu się zachodzi
joanno221 podpowiem ci co ja zrobilam moze pomoze. staralam sie o dziecko 8 miesiecy i nic mialam nieregularny okres wiec lekarz przepisal mi tabletki ktore bieze sie 5 dnia cyklu przez 5 dni i 11 dnia cyklu do 16 dnia mielismy sie starac o dziecko bo te tabletki powodowaly ze w tych dniach musi byc owulacja ale malo tego kupilam sobie test owulacyjny i w tych dniach robilam je i wyobras sobie ze ostatniego dnia wyszlo mi ze mam owulacje wiec powinno zadzialac ale na wrazie czego kochalismy sie z mezem od 11 dnia cyklu do 16 tak jak te tabletki wskazywaly ze bedzie owulacja. i juz przed okresem mialam podwyszona temp ciala powyzej 370C po paru dniach tes ciazowy i sie udalo. moze popros lekarza o te tabletki nie wiem jak one sie nazywaja ale jak lekarzowi powiesz ze bieze sie je 5 dnia cyklu przez 5 dni to moze bedzie wiedzial.
zycze powodzenia bo wiem co przechodzisz
Zanim jednak zaczniecie robic bnadania przesuncie starania na okres przed skokiem temperatury. Bo moze po prostu przez te wszystkie miesiace mijaliscie sie z owu jezeli tak jak piszesz kochaliscie sie jak juz temperatura byla wysoka.
Jak nie wyjdzie to dopiero hormony i nasienie.
To zależy jakie będziesz miała wyniki hormonów. Ja przykładowo miałam stanowczo za wysoką prolaktynę i dostałam bromergon , ale też clostylbegyt na wywołanie owulacji, bo i z tym były problemy. Zastanówcie się też nad zbadaniem nasienia, bo może okazać sie, że z twoimi hormonkami wszystko jest oki, a problem leży po stronie męża...
pozdrawiam i życzę owocnych starań
joanno 8) ,jeżeli mogę ci coś poradzić to myślę że dobrze byłoby gdybyś poprosiła swojego lekarza o bardziej szczegółowe badania, które zazwyczaj robi się jeżeli nie udaje się zajść w ciążę, mam na myśli badania hormonów. cytologia i nadżerka to oczywiście ważne sprawy (dla każdej kobiety), ale jeżeli zależy ci na tym, żeby szybko zajść w ciążę to trzeba zbadać się "nieco" dokładniej.
dobre wyniki badania hormonów pozwolą szukać przyczyny gdzie indziej, a jeżeli coś będzie nie tak to będzie wiadomo co jest przyczyną niepowodzenia i na pewno ginio powie ci jak z tym walczyć. lol
(a piszę to, dlatego że sama niepotrzebnie zbyt długo zwlekałam z takimi badaniami,bo ok. 8miesięcy, a jak już poszłam to wyszło co jest nie tak i teraz wiem jak z tym walczyć)
acha, nadżerkę mam i ja i przed ciąża jej nie ruszam, zgodnie z zaleceniem lekarza.
pozdrawiam i życzę powodzenia ;) ;) ;)
katarinka7 napisał(a):Zgadzam się, generalnie jest taki pogląd że kobietom które nie rodziły nie usuwa się nadżerek. No chyba że ma ja ogormną czy coś.
Ja np mam i w ciąże zaszłam i każdy z 5 ginekologów u których w międzyczasie byłam miał to samo zdanie - czyli nie usuwać.
Katarinka, a ja miałam nadżerkę i wymrożono mi ją, mimo, że nie była ogromna czy coś i że jeszcze nie rodziłam. ginekolog powiedziała, że lepiej przed ciążą.
słyszałam też od wielu lekarzy, że teraz już sie nadżerek nie wypala (nawet brzmi przerażająco) tylko wymraża. to prawie nie boli, tylko małe skurcze jak podczas @. i mniejsze ryzyko powikłań podobno. w każdym razie jej jestem zadowolona a nadżerki nie ma.
nie przypominam sobie, żeby mi któryś lekarz powiedział, że nadżerka przeszkadza w zajściu w ciążę
Zgadzam się, generalnie jest taki pogląd że kobietom które nie rodziły nie usuwa się nadżerek. No chyba że ma ja ogormną czy coś.
Ja np mam i w ciąże zaszłam i każdy z 5 ginekologów u których w międzyczasie byłam miał to samo zdanie - czyli nie usuwać.
Teoretycznie okres płodny moze trwać przez 3 dni wysokiej temperatury, ale komórka jajowa żyje tylko 12 godzin. Dlatego najlepiej współżyć tak jak pisała katarinka7 tuż przed wzrostem temperatury.
Testy owulacyjne mogłyby Wam pomóc.
Z tego co wiem, nadżerki nie leczy się w okresie starań, bo na przykład wypalanie moze miec potem wpływ na problemy z szyjką. Tak mi przynajmniej powiedział ginekolog.
Joanna221 nie wiem co wykrył Ci ginekolog, bo chyba zjadłaś kawałek słowa.
A może starcie się za późno? Bo z tego co wiem to temp wzrasta PO owulacji i łąsnie po skoku temp poznaje się że owu byłA.
Może zastosuj testy owu np od 10 dnia cyklu do 17? oczywiscie to zależy od długości Twoich cykli.