• Och 2009-05-14 o godz. 01:14, odsłony: 1425

    Zaaaaabijeęęęę!!!!

    Chyba dziś po powrocie z pracy zabiję swojego męża!
    NIe nawidzę jak ktoś mi wmawia, że powiedział mi coś, a w rzeczywistości o niczym nie wspomniał
    Poza tym ja wiem, że faceci mają trochę inną hierarchię ważności pewnych spraw, ale myślałam, że wizyta z dzieckiem u lekarza jest ważniejsza od obejrzenia meczu!
    Kuźwa, jak widać wystarczy dziecko zrobić i na tym rola się kończy!
    Oby go pogięło!

    Odpowiedzi (11)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-05-14, 22:17:13
Gość 2009-05-14 o godz. 22:17

Agusiek napisał(a):a wiecie jak mój mąż się męczył bo ja rodziłam akurat w trakcie MŚ
no wiesz co, wstydź się, naprawdę mało wyrozumiała z Ciebie żona żeby nie móc trochę poczekać z tym porodem ;) lol

Odpowiedz
Gość 2009-05-14 o godz. 22:10

Hehehehe, same balsamy na moją duszę dziś odnajduję.... a wiecie jak mój mąż się męczył bo ja rodziłam akurat w trakcie MŚ lol na szczęście nie drze się przy golach bobym ubiła

Odpowiedz
Och 2009-05-14 o godz. 10:31

Czyli nie tylko mój to taki bałwan ;)

Ale żeby mecz nad dziecko przekładać to trzeba być FACETEM

Odpowiedz
buniuta 2009-05-14 o godz. 09:03

O żesz...Raz myślałam, że mojego kochanego (ponikąd) Pana J zabiję gada jak stał!
A było to tak...
Nasz MAt spłał przez jakiś okres w swoim zyciu jak zając! Nawet delikatne puknięcie go budziło, a jak już wstał, to żeby zasnąć potrzebował ok 45 minut, noszenia, wiszenia na cycu, śpiewania i takie tam i.....
był sobie mecz Polska Niemcy podczas pieprzonych MŚ 2006, gdzie naszym durakom z reprezentacji w 93 minucie bramę stzrelili...
A ta pierdzielona 93 minuta wypadła dokładnie po moim uśpieniu dziecka, więcm mój kochany (ponikąd) Pan J zaczął kurwami rzucać, na prawo i lewo, i to nier wcale pod nosem tylko z całej pary...
KURWA!
Tyle tylko mogłam gamoniowi powiedzieć!
I co jest najgorsze!
Nie zrozumiał, o co mi chodziło!

Odpowiedz
Gość 2009-05-14 o godz. 02:56

Skad ja to znam? :D
Mecz ponad wszystko :D
Nie zabijaj sie - z meczami nie wygramy :)
Ja tez nad swoim pracuje ;) ale nie chce by tak do konca z tego zrezygnowal - niech ma jakiegos bzika - ten nie jest taki tragiczny. W tym czasie kiedy sa mecze ja mam czas dla siebie :D

Odpowiedz
ediee 2009-05-14 o godz. 02:47

Tiaaa wszyscy!
Albo większość
Ale ja nad moim bardzo usilnie pracuję lol

Odpowiedz
Zwykly-cud 2009-05-14 o godz. 02:43

Niestety wszyscy

Odpowiedz
WhiteRabbit 2009-05-14 o godz. 02:27

Czy oni WSZYSCY tacy są?

Och :usciski:

Odpowiedz
Gość 2009-05-14 o godz. 02:26

Och, tylko spokojnie... Wdech, wydech... Tylko nikogo nie zabijaj... ;)
Ale fakt, że faceci mają często trochę kulawą hierarchię wartości/ważności...

Odpowiedz
Gość 2009-05-14 o godz. 02:24

Och napisał(a):Oby go pogięło!
O, kochana...wtedy bedziesz miala jeszcze wiekszy problem.
Staniesz sie Panna Sluzaca na pelnym etacie ;)

To juz lepiej zabic lol

Odpowiedz
Gość 2009-05-14 o godz. 02:14

Och :usciski: .

Te mecze... Skądś to znam...

Odpowiedz