-
Gość 2009-09-15 o godz. 16:49, odsłony: 2584
Jak urządzić łazienkę?
Mam łazienkowy zawrót głowy...Sprowadza się on do braku umiejętnosci zaplanowania rozmieszczenia poszczegówlnych urządzeń :(Otóż w naszym nowym domu jedna z łazienek ma mieć kształt prostokąta o wymiarach 213 cm (długość) na 165 cm (szerokość).Poniewaz przez kilka lat będzie nasza jedyna łazienka - musi sie w niej znaleźć:- kabina prysznicowa- umywalka- sedesNa ścianie o długosci 165 cm gdzies musza jeszcze być drzwi - 90 cm szerokie...Teoretycznie - no problem ;)Praktycznie problem jest bo:umywalka powinna byc na jak najwiekszym blacie - bo mam manię rozstawiania na nim kosmetykówsedes ma byc podwieszany (geberit) ...i najważniejsze: :)upatrzyłam sobie b. nowoczesną kabinę o wymiarach 140 x 90 cm - i chcę ją mieć 8)Chodzi i kabine w tym stylu:Może Wy potraficie to jakoś pomieścić - bo ja odpadam :(
Odpowiedzi (27)Ostatnia odpowiedź: 2009-09-18, 21:58:28
Ergonomia ergonomią, a miłość miłością :) Tak, ta ostatnia to ta wersja z kabiną na krótszej ścianie na wprost wejścia (to, co wkleiłam na samym końcu, to odbicie lustrzane wersji 1 z poprzedniej strony). Masz rację - szkoda byłoby chować boczną ścianę prysznica przy ścianie, bo cały efekt diabli wezmą.
Z drugiej strony lepiej nie utrudniać dojścia sobie do wc - w końcu siku się robi częściej niż bierze prysznic ;)
Ja Cię rozumiem Anirrak… ja dla okna w łazience nie postawiłam ścianki z luksferów (żeby go nie zasłaniać… teraz jak mąż będzie się kąpał w wannie jak w prysznicu będzie mi zalewał wszystko … łącznie z oknem ;) )… w Twoim przypadku stawiam na wersję nr 1.
Anirrak napisał(a):Co do wanny - to na nią szykuje sie druga łazienka (na szczeście prawie 3 x większa),
ale, że to kwestia kolejnej pięciolatki , to na razie - do normalnego zycia - przydałby sie natrysk
Dasz nam poszaleć w projektach? ;)
Mad - jako ostatnia rozumiesz tę wersje z kabina na ścianie na wprost drzwi
Fakt -jesli chodzi o ergonomię, to jest zdecydowanie najlepsza 8)
Mi ona nie bardzo sie widzi z jednego (głupiego) względu - ginie cały urok szklanej bocznej ścianki kabiny -
która jest w tej wersji niemal przyklejona do ściany łazienki...
A jak juz wyskrobę kasę na tę kabinę, to chciałabym ja podziwiać w pełnej krasie ;)
Co do wanny - to na nią szykuje sie druga łazienka (na szczeście prawie 3 x większa),
ale, że to kwestia kolejnej pięciolatki ;) , to na razie - do normalnego zycia - przydałby sie natrysk :)
aaa!! A ja u siebie w programie jakoś inaczej sobie narysowałam i gapię się i gapię... chyba już o tej godzinie nie myślę.
Odpowiedz
Ja się upierałam przy wannie lol
Zastanawiam się jak wleziesz do tej kabiny np. w wersji 1 … hmm a może ja nie umiem sobie tego wyobrazić ;) … chyba, że można kupić drzwi otwierane po lewej, bo na zdjęciu widzę inaczej.
No cóż - ZAWSZE możesz zmienić zdanie i np. zamienić w wersji 4 kabinę na wannę 160x75 (lub wannę z prysznicem o tych samych wymiarach) lol Albo po prostu wstawić zwykły prysznic - na szczęście nie musisz dziś podejmować tej decyzji.
Mi samej najbardziej podoba się wersja ostatnia - łazienka ma najlepsze proporcje.
Hmm - u mnie dopiero kopią fundamenty - więc z tą decyzją to róznie może być ;) 8)
Jak na razie zbieram szczękę z podłogi - bo mi opadła najpier po ergonomii by Sil - a potem po wariacjach by Mad ;)
A Wy którą wersje byście wybrały?
Bo nie wiem, czy nie głupio, że sie tak zapieram przy tej kabinie - zwłaszcza przy tak kurduplastej łazience???
Madeleine napisał(a):silenca napisał(a):Wkrótce biały montaż, to się pochwalę i przyznam gdzie i kiedy wydumałaś moja łazienkę 8)
To ja mam inną propozycję: napiszesz TERAZ, co to za projekt (od czego się ma sklerozę? ze starości? masła? lol W każdym razie bardzo mi miło, że byłam dla Ciebie natchnieniem 8) ), a PO montażu i skończeniu wkleisz zdjęcia :D Co Ty na to? ;)
Hehe wiedziałam, że tak będzie, normalnie mam ochotę na tortury, ale Wrocławiance nie mogę tego robić… za to potorturuję innych ;) (Madeleine pójdzie za chwilę na priv)
silenca napisał(a):Wkrótce biały montaż, to się pochwalę i przyznam gdzie i kiedy wydumałaś moja łazienkę 8)
To ja mam inną propozycję: napiszesz TERAZ, co to za projekt (od czego się ma sklerozę? ze starości? masła? lol W każdym razie bardzo mi miło, że byłam dla Ciebie natchnieniem 8) ), a PO montażu i skończeniu wkleisz zdjęcia :D Co Ty na to? ;)
podoba mi się jeszcze wersja nr 2 (z kibelkiem obok wejścia) tylko przy wszystkich wersjach trzeba uwzględnić, że ze względu na umieszczenie wanny na rysunkach wydaje się, że jest więcej przestrzeni -a prysznic będzie stanowił ścianę Wink
Dokładnie tak - teraz tego tak dobrze nie widać, ale będzie dosyć ciasno (jak w 99% polskich łazienek).
Aha, nie udało mi się zamontować w programie szafki pod umywalkę meblową, więc narysowałam zwykłą 60. Jakby co - polecałabym jednak za wszelką cenę zrobienie mebla na zamówienie z umywalką wpuszczaną lub nakładaną - nawet nie tyle chodzi mi o blat, co szafkę pod spodem (sama mam taką - w środku 2 półki: na górnej cała chemia, na dolnej stoi wysuwany kosz wiklinowy - również robiony na zamówienie - na brudy, nawet większy od typowych koszy plastikowych na brudną bieliznę; wymiary szafki to jakieś 60 cm szerokości i 55 głębokości)
silenca napisał(a):dziubek napisał(a):ps. a tak wogle, to nie zauważyłam, że Anirrak już podjęła decyzję
to przez te sterydy ;) biedna wiewiórka
wypraszam sobie! moja wiewiórka jest CAŁA naturalna!
już dementowałam pogłoski o doustnych wspomagaczach :(
o, jakie fajne wizualizacje w międzyczasie doszły :)
podoba mi się jeszcze wersja nr 2 (z kibelkiem obok wejścia) tylko przy wszystkich wersjach trzeba uwzględnić, że ze względu na umieszczenie wanny na rysunkach wydaje się, że jest więcej przestrzeni -a prysznic będzie stanowił ścianę ;)
dziubek napisał(a):ps. a tak wogle, to nie zauważyłam, że Anirrak już podjęła decyzję
to przez te sterydy ;) biedna wiewiórka
no w żadnym wypadku nie można ryzykowac brakiem komfortu w takim miejscu ;)
nie wiem jak inne kielki, ale u mnie WC zajmuje 41 cm szer. więc do przewidzianych 65 cm zostaje po ponad 10 cm z jednej i drugiej str. :D
ps. a tak wogle, to nie zauważyłam, że Anirrak już podjęła decyzję lol
Z tymi 4,5 cm jest tak, że zmiana wymiaru umywalki powoduje ,że jest ich więcej ;).
Madeleine jestem pod wrażeniem, pozytywnym oczywiście, zresztą moją łazienkę „szyję” pod Twoje dyktando i jestem bardzo zadowolona z efektu. Wkrótce biały montaż, to się pochwalę i przyznam gdzie i kiedy wydumałaś moja łazienkę 8)
i wersja 4:
Podsumowując: jak widać, niestety miejsca jest dosyć mało.
Odpuściłabym sobie chyba jednak podesty itp. (wg mnie łazienka, zwłaszcza z tym - swoją drogą pięknym - prysznicem jest po prostu za mała na schodki) - jeden krok i można będzie sobie zęby powybijać ;)
Silenca, no to zależy (dokąd sikasz) 8)
Pobawiłam się programem Koła i oto efekty. Niestety nie znalazłam ani wanny, ani brodzika 140x90, dlatego ścianka 140x20 + wanna 140x70 udaje prysznic - proszę to sobie zwizualizować 8)
p.s. oczywiście drzwi powinny mieć klamkę z drugiej strony, ale nie umiem ich odwrócić
Wersja 1:
W drugiej propozycji Madeleine jak usiądziesz na misce ustępowej masz obok siebie 4,5 cm. Ryzykowne posuniecie ;)
Odpowiedz
A jak to się ma do zasad ergonomi? lol
http://img104.imageshack.us/my.php?image=ergonomiaw322azience2rf.jpg
Źródło: Katalog Koło
druga propozycja Madeleine jest moim zdaniem najlepsza. :) :) :) :) :)
przeważnie zasada jest taka, zeby skracać optycznie duższą ścianę -nie krótszą -czyli ustawienie duższego boku prysznica wzdluż dluższej sciany jak dla mnie odpada bo zawala on optycznie calą lazienkę (zwlaszcza na przeciwko drzwi) i pozostaje obok wąski korytarzyk.
w ustawieniu Madelein nr2, 20 cm obok prysznica to nie problem -można tam zrobić pólki z glazury lub kaloryfer umieścić. -ew. będzie dobre miejsce na ręczniki-blisko prysznica
zamieniabym tylko umywalkę z kibelkiem tak, aby to umywalka byla na środku. w ten sposób kibelek będzie schowany a przy okazji lustro nadumywalkowe znajdzie się w centrum lazienki ;)
ps. a prysznic oczywiście cud miód :lizak:
Anirrak napisał(a):Nurtuje mnie tylko, czy da sie swobodnie przejść miedzy umywalką a kabiną...
Przy założeniach takich jak na planie:
Umywalka ma wymiar 687mm na 471mm (taką zaproponował mi program i na razie nie zmieniam, chyba, że masz już jakąś upatrzoną ;) )Pomiędzy umywalką a kabiną jest 21cm (więc zdecydowanie za mało :( ) Poza tym drzwi przy takim ułożeniu muszą się otwierać na zewnątrz, bo się do wewnątrz po prostu nie zmieszczą.
Bardzo dziękuję za pomoc - chyba będzie wersja nr 1 by Madeleine - z zamianą by Awangarda :)
Dzięki temu bedzie sie wchodziło "na kabinę" - a na ścianie na wprost wejścia zawiśnie upatrzony panel z wenge :love:
Wucecik też zawiśnie na tylnej ścianie - a co do umywalki - to nie wiem, czy nie pójdzie trochę bardziej na środek
- wtedy w rogu będzie mozna umieścic jakąś poręczną, otwartą szafkę-słup, też w kolorze wenge -
żeby ładnie nawiązywała do panela :)
Nurtuje mnie tylko, czy da sie swobodnie przejść miedzy umywalką a kabiną...
W kazdym razie - jeszcze raz dziekuję!!!
natalia25 napisał(a):Anirrak, widziałam ta kabine, przecenioną o 50 % w Opeksie na Jerozolimskich. Strasznie mi się podobała, ale u nas nijek nie damy rady jej wpasować.
Hehe - ja dorwałam bardzo udaną replikę w ... Leroy Merlin lol :D
Cena to około 20 % oryginalnej włoskiej kabiny 8)
Jak zobaczyłam - od razu pokochałam :D
przepraszam za rysunek, ale ja jestem noga w tej kwestii
mozna tez tak:
zamienic miejscem kabine i kibelek, a zeby lazienka nie wydawala sie tak bardzo klitkowata
(chociaz ja tam lubie takie pomieszczenia)
to tam gdzie przerywana linia z 1. (ta pierwsza byla pomylka )mozna zrobic schodek
Bedzie wygladalo bardziej przestrzennie ;) - bo drzwi lazienkowe otwieraja sie 'na zewnatrz' :)
W ktorym miejscu na scianie usytuaowane sa drzwi?
Co do propozycji Mad - to obie fajne :)
Ale moze to wlasnie WC wsadzic za drzwi, na ta krotka sciane? (zalezy ile tam miejsca)
A prysznic - cudo :love:
Prysznic miodzio :love:
Na szybko proszę 2 warianty:
http://img138.imageshack.us/my.php?image=anirrak6pc.jpg
W pierwszym wchodzi się na wc - co jest zasadniczo niepoprawnym rozwiązaniem (chociaż sama mam tak w mieszkaniu i nie przeszkadza mi to), prysznic po prawej i przy wejściu umywalka ze sporym blatem (zabudowałabym ją szafką). Głębokość blatu powinna być od 45 cm do 60 (więcej lepiej nie, bo ciężko sięgać po kosmetyki).
W wariancie drugim co prawda wc nie jest bardzo na widoku, ale na umywalkę zostaje sporo mniej miejsca, a także przy prysznicu jest niewykorzystana wnęka (która będzie miała jakieś dwadzieścia kilka cm szerokości, b. długa) i ciężko będzie uczynić ją użyteczną, no może poza drążkiem na ręcznik.
Aha, narysowałam drzwi otwierane do środka, ale oczywiście powinno być na odwrót. Nie wiem, z której strony jest kanalizacja - jakby co, można cały układ odbić symetrycznie.
Co do wc - to razem z zabudową k-g ma głębokość min. chyba 65-67 cm (w zwyż! najmniejsza muszla podwieszana, z której da się swobodnie korzytać, ma ok. 55 cm) i mniej więcej tyle trzeba miejsca na szerokość.