• Gość 2009-05-29 o godz. 16:41, odsłony: 1613

    Za chwilę...

    ... zadrapię się na śmierć. Jak ja nie cierpię komarów

    Odpowiedzi (17)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-05-31, 05:37:54
awangarda w stylu retro 2009-05-31 o godz. 05:37

Kinia napisał(a):myślałam, że choć ta dłuuuuuuuga i mroźna zima była upierdliwa to przynajmniej wymrozi całę tę hołotę
nie ma bata. sprawila, ze tylko bardziej zarloczne sa

Odpowiedz
Gość 2009-05-31 o godz. 05:29

Ano niestety zaczęła się inwazja komarowa :( a już myślałam, że choć ta dłuuuuuuuga i mroźna zima była upierdliwa to przynajmniej wymrozi całę tę hołotę

Odpowiedz
Gość 2009-05-31 o godz. 05:04

U mnie na budowie. :lizak:

Odpowiedz
Gość 2009-05-30 o godz. 11:49

Kiniak, kuźwa, gdzieś ty ludzkie mięcho w sobotę widziała :o

Odpowiedz
Gość 2009-05-30 o godz. 07:05

Meszek jeszcze nie widziałam, ale komarzyska jak kormorany krążyły w sobotą nad ludzkim mięchem

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2009-05-30 o godz. 06:36

Och napisał(a):Jeny zaczęło się??
i one i meszki

Odpowiedz
Gość 2009-05-30 o godz. 06:22

Wczoraj jak byliśmy ze znajomymi na grillu na wsi, to tak około 17 pojawiły się te krwiożercze bestie. Musiałam je odganiać i od siebie, i od Maćka. NIENAWIDZĘ ICH

Odpowiedz
m. 2009-05-30 o godz. 05:55

Już zaczynam się bać
Jak ja nie cierpię komarów :chlip:

Odpowiedz
Gość 2009-05-30 o godz. 04:59

octem, baby octem...
Ja tez mam ten problem.
Najbardziej uczulają te młode świeże które właśni się wykluły - potem to już mniej (albo mój orgaznim sie pzrzywczaja :)

Odpowiedz
Gość 2009-05-30 o godz. 04:36

Może wypicie wapna mogłoby złagodzić męki? u mnie pomaga, smaruje też bąble fenistilem roll on.
U mnie jeszcze krwiożerczych bestii nie widziałam brrr

Odpowiedz
Och 2009-05-29 o godz. 18:37

Jeny zaczęło się?? Jeszcze nie widziałam tych skubańców, ale już mnie wszystko swędzi.
Ponoć witamina B odstrasza te parszywce więc zacznę się nią faszerować.

Odpowiedz
xandra 2009-05-29 o godz. 18:33

no mnie tez probowały jesc na działce
ale im sie nie udało

polecam picie piva albo smarowanie sie nim ;) komary nie znoszą wit. B w pivku
ja wiem ze łatwo sie mowi - nie drap się ale niestety... czyms zająć mysli trzeba

xandra co to drapała sie do krwi i "surowicy" rok temu :D

Odpowiedz
HoneyGirl 2009-05-29 o godz. 18:33

fagih napisał(a):Julies napisał(a):rewelacyjnie lagodzi swedzenie!
Samo swędzenie to pikuś. Mam odczyny alergiczne po każdym dziabnięciu. Jestem w wielkie, czerwone, twarde placki, które nie dość, że swędzą to jeszcze bolą jak diabli.
A Zyrtecu w domu ani tabletki
mam tak samo
ja naszczęście jeszcze nie trafiłam na krwiorzercze bestie ;)

Odpowiedz
Gość 2009-05-29 o godz. 18:28

3 wygłodniałe byki próbowały mnie dziś dopaść o godz 18 w pełnym słońcu (na spacerze z psem) :o :awantura:

Odpowiedz
Gość 2009-05-29 o godz. 18:27

Julies napisał(a):rewelacyjnie lagodzi swedzenie!
Samo swędzenie to pikuś. Mam odczyny alergiczne po każdym dziabnięciu. Jestem w wielkie, czerwone, twarde placki, które nie dość, że swędzą to jeszcze bolą jak diabli.
A Zyrtecu w domu ani tabletki

Odpowiedz
awangarda w stylu retro 2009-05-29 o godz. 17:42

fagih napisał(a):zadrapię się na śmierć.
ja tez

Odpowiedz
Julies 2009-05-29 o godz. 17:41

ło matko....komary juz gryza? mnie zawsze pomaga prysznic zimna woda...rewelacyjnie lagodzi swedzenie!

Odpowiedz